reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Dlatego właśnie człowiek ma mętlik w głowie, przynajmniej ja. Ale jak to z ludźmi na świecie bywa, jedni stoją za czymś murem a inni są absolutnie przeciw 😉 Natomiast jeśli o mnie chodzi to nie jestem żadnym antyszczepionkowcem, żadnym miłośnikiem teorii spiskowych, żadnym stożkoglowym i nie wierzę w jakieś chipy czy to że chcą nas wszystkich wytruć. No bez przesady z tym. Poprostu nie jestem przekonana jeśli chodzi o szczepienia, a te wszystkie informacje sprzeczne nie przekonują mnie ani o milimetr
Ja mam dokladnie takie samo podejscie ;)
 
reklama
Dziewczyny czy na te wszystkie wirusy rożyczka, hiv to pobierają krew do jeden probówki? Czy każdy wirus osobna probowka
Boję się że zemdleje. Ostatnio miałam tylko glukoza tsh i morfologie i już było ciężko
 
Dziewczyny czy na te wszystkie wirusy rożyczka, hiv to pobierają krew do jeden probówki? Czy każdy wirus osobna probowka
Boję się że zemdleje. Ostatnio miałam tylko glukoza tsh i morfologie i już było ciężko
Jak ostatnio robiłam badanie krwi właśnie razem z tymi wirusami to miałam 6 probówek, i grupa krwi byla
 
A mi wiecznie niedobrze😓😓😓😓😓
No chyba ze akurat jem to jest ok poza tym bez przerwy mnie mdli,walcze ale jestem wykonczona🤢 oby to powoli sie uspokoilo.
Powiedzialyscie juz komus o ciazy? Ja z moim 39letnim zyciowym doswiadczeniem nie czuje ze jest ktos kto szczerze sie ucieszy😓 albo bedzie mu obojetne albo co gorsza na co Wam ten klopot jeszcze😒 malo jest zyczliwych ludzi😔 nikomu nie powiedzialam ale brakuje mi tego
 
A mi wiecznie niedobrze😓😓😓😓😓
No chyba ze akurat jem to jest ok poza tym bez przerwy mnie mdli,walcze ale jestem wykonczona🤢 oby to powoli sie uspokoilo.
Powiedzialyscie juz komus o ciazy? Ja z moim 39letnim zyciowym doswiadczeniem nie czuje ze jest ktos kto szczerze sie ucieszy😓 albo bedzie mu obojetne albo co gorsza na co Wam ten klopot jeszcze😒 malo jest zyczliwych ludzi😔 nikomu nie powiedzialam ale brakuje mi tego
Ja mimo że nie wiem co czy z dzidzia jest ok bo ostatnie usg jak miał 7mm to wszyscy już wiedzą i trzymają kciuki
 
A mi wiecznie niedobrze😓😓😓😓😓
No chyba ze akurat jem to jest ok poza tym bez przerwy mnie mdli,walcze ale jestem wykonczona🤢 oby to powoli sie uspokoilo.
Powiedzialyscie juz komus o ciazy? Ja z moim 39letnim zyciowym doswiadczeniem nie czuje ze jest ktos kto szczerze sie ucieszy😓 albo bedzie mu obojetne albo co gorsza na co Wam ten klopot jeszcze😒 malo jest zyczliwych ludzi😔 nikomu nie powiedzialam ale brakuje mi tego
Może to nie chodzi o brak życzliwości tylko czyjeś podejście choć oczywiście nie wiem jak jest u Ciebie. Ja np mam takie podejście, że nigdy nie ekscytowałam się czyjaś ciąża bo właściwie po co? Tak samo nie oczekuje, że inne osoby będą się ekscytować moją ciążą. No może wyjątkiem są rodzice czy dziadkowie bo wiadomo oni czasem częściej czekają bardziej na wnuki/prawnuki niż my przyszli rodzice 😅 ale jestem też w stanie zrozumieć, że przy kolejnej ciąży np. 3 czy jeszcze kolejnej nie ma aż takiej ekscytacji jak przy pierwszym. Moje pierwsze dziecko będzie 3 wnukiem moich teściów i już teraz widzę, że nie będzie to to samo co z pierwszym wnukiem ale szczerze mamy to gdzieś 😅
 
U mnie dzisiaj akcja.
Podczas podcierania 2 maleńkie plamki? Skrzepy? Grudki? Krwi? Nie umiem tego nazwać.

Sytuacja jednorazowa, wizyta u giną jutro na 20. Już nawet nie mam siły się martwić, niezależnie jak to brzmi
 
reklama
Uuu, chciałam zamówić sobie glukozę, a tu glukoza o smaku malinowym :szok:
Powiem szczerze że nie widziałam takiego smaku, chyba wypróbuję :)
 
Do góry