reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Dziewczyny potrzebne dobre słowo... Byłam dziś na wizycie. Pierwszej. Niby 6+1. Gin mówi że widać pęcherzyk 8mm ale puki co nic w nim nie ma i kazał przyjść 5stycznia... Kazał mi nadal brać luteinę 2x dziennie i czekać. Jak zapytałam wprost czy wygląda to na puste jajo to powiedział że trochę tak, ale na tym etapie trzeba jeszcze czekać... Miałam już prawie identyczna sytuacje i nie skończyła się szczęśliwie 😭
Czy jest tu ktoś kto w tak "późnej" ciąży nie miał serduszka a potem się pojawiło? Serio jest szansa?
Lekarz cymbał jeśli przy podejrzeniu pustego jaja pakuje w Ciebie luteinę.

Ale przy pęcherzyku 8mm skad podejrzenie pustego jaja? 🙄 Miałaś już wcześniej usg gdzie było widoczne ?
Bo puste jajo podejrzewa się od 15mm od 20 jest pewne. 8 wyglada na wcześniejsza ciąże i tyle. Pęcherzyk zoltkowy widać NAJSZYBCIEJ przy pęcherzyku 7/8 mm. A co dopiero zarodek.
 
reklama
Nie mam konkretnej choroby na myśli 🤔 po prostu się zastanawiałam czy te badania wykrywają jakieś choroby przy których nie ma się z dzieckiem kontaktu. Hmm.. chyba nie umiem wyjasnić o co mi chodzi🙄
Po prostu zastanawiam się czy robic te badania, czy jest sens, moje obecne dzieci nie mają wad genetycznych. Niczego się tak nie boje jak tego, że dziecko byloby tak chore, że mialoby "swój swiat" i zero kontaktu z otoczeniem, a na badaniu usg taki problem nie wyjdzie.. ale w sumie teraz tak myślę, że chyba nie potrzebnie zapytałam, dziwnie to zabrzmiało 🙄
To że Twoje dzieci nie mają wad genetycznych jak trisomie w żaden sposób nie zmniejsza ryzyka dla kolejnego dziecka. Ba, kolejne ma większe ryzyko (zawsze) bo dochodzi czynnik wieku matki.
To nie są wady dziedziczne, w większości są zupełnie przypadkowe.
Tak samo szereg mikrodelecji.

Co do chorób monogenowych (ale bada je tylko Veragene i tylko na nosicielstwo rodziców) wynik to ryzyko rzędu 25% więc „mendlowsko” jak najbardziej możesz mieć kilkoro zerowych dzieci a kolejne chore.
 
Ale to mówicie o samym już poronieniu, że boli, ale nie da sie wyczuć jakoś objawami tego, że np serce przestało bić? Któraś z Was pisała, że dopiero po 2 tyg dowiedziala sie, ze serce już nie biło tyle czasu.
Wtedy nic nie boli? Da się to jakoś wyłapać bez wizyty u gin? Bo wychodzi na to, że po zatrzymaniu serca nie ma od razu poronienia tylko dopiero po jakimś czasie? Tak?
Mnie bolało na miesiączkę w dniu kiedy miałam ją dostać( czyli na początku miesiąca), no ale wiadomo nie dostałam,bo test pokazał dwie kreski... Później już mi przeszło, tylko te pojedyncze bóle raz lewego, raz prawego jajnika, a dziś znów cały dzień boli mnie jak na miesiączkę, ale delikatnie 🤷 plamień brak....


A co do kebaba, ja bym jadła gdyby przyszła mi ochota.. Wiadomo trzeba jeść zdrowiej w ciąży, ale od czasu do czasu jakiś fast food nie powinien zrobić nic złego. Oczywiscie jeśli mówimy o sytuacji gdy nie ma zalecenia specjalnej diety, gdy nie ma cukrzycy ciązowej itd ;)
U mnie zatrzymały się wszystkie dolegliwości. Oczywiście o zatrzymanym sercu dowiedziałam się 1,5 tyg po wizycie, bo dostałam delikatnego różowego plamienia i pojechałam na sor, tam przy USG lekarz powiedział, że ciąża zatrzymana na 8+4.
 
Myślę, że nie ma znaczenia czy pierwsza czy druga czy czwarta. Martwimy się tak samo, bo każda z nas chce urodzić zdrowe maleństwo i cieszyć się macierzyństwem.

Tylko te wizyty coraz droższe... Dziewczyny z ciekawości. Ile płacicie za wizyty prywatne?
Ja u mojej płaciłam ostatnie 2 lata 200 zł podejrzewam że od stycznie pójdzie w górę, wizyty nie są na odwal, zawsze jest czas na rozmowę pytania, A teraz byłam u nowej to zapłaciłam 350 wizyta pół godziny, fakt że nie czułam żebym była odpekana
 
W 6 tygodniu miałąm mdłości 'głodowe" teraz już mam mdłości bardzo często.. delikatne jak się obudze + po każdym posiłku po jakiejś godzinie.. staram się być dzielna ale jak już są takie porządne to leżakuje...

Z badaniami genetycznymi zobacze co doradzi mi lekarz gin, widać, ze zna się na robocie więc poczekam co doradzi..

Wizyta to 280 zł... ale jeślie ma dobre opinie to wole więcej zapłacić i być spokojniejsza..

Muszę przyznać, że byłam spokojniejsza do momentu aż przeczytałam o tych poronieniach - jak bardzo nie mamy na nie wpływu.. Dziewczyny bardzo mi przykro :(
 
Ale u mnie wraz z początkiem ciąży cukier wzrastał. Mierzyłam od razu jak się dowiedziałam, bo w poprzedniej ciąży też miałam podwyższony stąd zalecenie zrobienia już krzywej. Wahał się od 94 do 106. Przed badaniem diab nie kazała trzymać diety 3 dni a cukier 83.
Dzisiaj doznałam szoku , cukier 103, Już panika, że znowu coś się zaczęło dziać. Mam nadzieję, że na wynik wpłynęło to, że dziś nie badałam o 5 rano jak zawsze tylko dopiero o 8. Nie wiem czy dłuższe przerwy od ostatniego posiłku mogą tak cukier podbić. Ostatni posiłek mam zawsze między 21-22.
 
Myślę, że nie ma znaczenia czy pierwsza czy druga czy czwarta. Martwimy się tak samo, bo każda z nas chce urodzić zdrowe maleństwo i cieszyć się macierzyństwem.

Tylko te wizyty coraz droższe... Dziewczyny z ciekawości. Ile płacicie za wizyty prywatne?
Płacę 250zł.

Chyba czas wyciągnąć poduchę ciążową. Brzucha jeszcze nie ma, ale mój kręgosłup odpoczywa z nią zdecydowanie lepiej.
 
reklama
Tak mamy tak😔 mam wizytę w poniedziałek i strsznie świruje No miałam do 6 tyg pobolewanie brzucha wieczorami teraz nie mam czasami delikatnie raz na dzień i już się boje ze coś się stało. Czy któraś z Was już po usg z serduszkiem tez przeszły pobolewanie podbrzusza ???
Tak, może nie tyle że bolało, ale kłucie jakby ktoś igłami się wbijał, jakieś dziwne ciągnięcia, potem odczucie jakby miał @ przyjśc tyle że znacznie mniejszy, dyskomfort był nieziemski. Miałam po tym badanie i wszystko było ok. Teraz to się martwię bo zanikło, cyce jednak są pełne i ciężkie, nie ma szans bym bez stanika spała, najgorzej pod prysznicem wytrzymać te parę chwil bez niego 🤭
 
Do góry