Zuzzka.
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2021
- Postów
- 63
Trzymaj się mocno!Organizm się już oczyszcza. Żegnam się z,Wami, życzę Wam nudnych ciąż i duzo, dużo szczęścia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymaj się mocno!Organizm się już oczyszcza. Żegnam się z,Wami, życzę Wam nudnych ciąż i duzo, dużo szczęścia
Robiłaś w diagnostyce ? Są zazwyczaj około 14-15Dziewczyny czekam niecierpliwie na wynik bety. Pewnie bedzie dopiero wieczorem lub rano. Oszaleje...
Tak. Poprzednim razem miałam następnego dnia po 7.Robiłaś w diagnostyce ? Są zazwyczaj około 14-15
Ojoj to bardzo długo . Trzymam kciuki aby była dziś .Tak. Poprzednim razem miałam następnego dnia po 7.
Cały czas tak sobie właśnie powtarzałam po stracieHej. @cosmolady trzymaj się kochana ❤ ktoś kiedyś powiedział "nienarodzone dzieci nie umierają, one zmieniają datę swoich narodzin" i ja się tego trzymam od kiedy straciłam ciążę.
Szczerze, kompletnie się na tym nie znam. Ale myślę, że skoro lalkarz nic na ten temat nie powiedział to nie ma czym się martwić. Zwłaszcza, że masz przyjść za tydzień na serduszko nie stresuj się na zapasDziewczyny dziś byłam na usg. Pęcherzyk z ciałkiem żółtym widoczny w 5 tyg 2 dniu. Za tydzień mam przyjść na serduszko . Pani doktor nic nie mówiła na temat pecherzyka . Jednak w domu zaczęłam się niepokoić . Pęcherzyk nie jest regularny. Naczytałam się , ze może to świadczyć o zbliżającym się poronieniu lub nieprawidłowej ciąży . Załączę zdjęcie powiedzcie co o tym myślicie. Strasznie się martwię .
Ja mam wstępny termin na 05.08 wizytę u gin 14.12 również czekam niecierpliwie na wizytęHej witam was, u mnie 1.11 dzien ostatniej miesiączki, 11.11 wg testów owulacyjnych owulacja już 11 dpo testy pozytywne, co 2 dni powtarzane kreska coraz grubsza. 28.11 powinna przyjąć miesiączka ( albo i prędzej przez wcześniejszą owulacje) na szczęście nie przyszła termin porodu z om na ok 8 sierpnia . Wizytę u ginekologa mam 17.12 nie wiem czy robić bete czy dać sobie spokój i po prostu czekać na wizytę? Jak się czujecie? Ja się bardzo stresuje, co jakiś czas bolą jajniki i czuję kłucie w podbrzuszu , taki dyskomfort, strasznie się nakręcam .