reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

milla01, JulitkaJ jesteśmy ten sam rocznik i też wpadka. Chyba ok. 40 hormony szaleją i w moim przypadku zaszłam w ciążę, która jest nieprawdopodobna przy regularnym okresie. U mnie z tą regularnością nie było do końca dobrze bo cykle miałam 31-37 dni ale nie miałam tak, żeby w czasie okolomiesiaczkowym mieć okres płodny.
 
reklama
Teraz to dzidzia u Ciebie rozwija się już w swoim tempie i może być ciut starsza albo ciut młodsza.

Kurcze mole... 😱 Toć Ty już w 9tc! Gdzie mi do Ciebie hehe
Dzieciaczka masz już całkiem sporego 😍
Wszystkim nam ten czas szybko zleci, Tobie również 🙂. Czekam z utęsknieniem na 12 tydzień i prenatalne a potem może samopoczucie się zacznie poprawiać. Drugą połowę ciąży z dziewczynkami miałam naprawdę super ale te początki to tylko odliczam dni i tygodnie ....
 
Hejo dziewczyny! Witam nowe przyszłe mamusie! Super, że jest nas coraz więcej. ❤️ Życzę nudnej ciąży każdej z nas.

Widzę, że wiele nas jest z niemiłymi doświadczeniami. Strasznie to smutne. 😢

Mam nadzieję, że grudzień będzie dobrym zwiastunem na cudowny sierpień. Tak kurczowo się tego trzymam 😍

Kto dziś swizytuje?
Babeczki. Robimy kalendarz?
Ja dziś też mam wizytę na 12.45 ;) nie powiem mały stresik jest ..
 
Ja jestem po dwóch cesarkach i teraz szykuje się trzecia. Pierwszy brak postępu porodu ale też podejrzewam co mogło być przyczyną bo pierwsze 6 godzin miałam bóle z brzucha dość częste, a potem dziecko najprawdopodobniej zeszło niżej, nie mogłam się ruszyć tak mnie kręgosłup bolał i wszystko stanęło ... dopiero po porodzie zrobiłam rezonans i wyszło duże zwyrodnienie na dwóch odcinkach. Druga też cesarka ale wiedząc już o kręgosłupie raczej nie szła bym w sn, dodatkowo mała ułożona pośladkowo więc to już zadecydowało ostatecznie. Podsumowując chyba wolę cc bo są dla mnie bardziej przewidywalne. Dochodzenia do siebie po zabiegu nie wspominam źle, za drugim razem już wiedziałam że im więcej się człowiek rusza po zabiegu, nawet na łóżku przed pionizacja tym potem lepiej i szybciej dochodzi się do o siebie. Jedynie ból większy po drugiej cc bo ingerencja jest też większą, zrosty, wycinanie starych blizn itd
 
To ja dla Ciebie bede przykładem idealnego zbiegu okoliczności. Serce zatrzymało się w dniu kiedy napisałam na forum, że od rana nie mam objawów. Przykro mi ale nikt mi nie wmówi, że to był zbieg okoliczności, ja uważam ze mój organizm to wyczuł.
tyle że medycznie - naukowo takiej możliwości nie ma. Co innego gdyby objawy ustały w wyniku poronienia po spadku progesteronu.
Ale wtedy nie ma poronienia zatrzymanego ze śmiercią zarodka a zwyczajne nagle poronienie.
Organizm nie wie czy serduszko jest czy nie. Kobiety z pustym jajem mają mocne objawy bo one sa zależne od hormonów ciążowych a nie bycia lub nie bycia zarodka.
A złość na cały świat jest w takich momentach chyba bardzo naturalną i normalną reakcją.
 
reklama
Dochodzenia do siebie po zabiegu nie wspominam źle, za drugim razem już wiedziałam że im więcej się człowiek rusza po zabiegu, nawet na łóżku przed pionizacja tym potem lepiej i szybciej dochodzi się do o siebie. Jedynie ból większy po drugiej cc bo ingerencja jest też większą, zrosty, wycinanie starych blizn itd
Święte słowa !
Ja po godzinie od cc jak tylko odzyskiwałam czucie ruszałam nogami non stop. Na pooperacyjnej kobiety patrzyły na mnie jak na szaloną. Ale to jedyne co od początku zapobiega zrostom. W efekcie w 8h po cc wstałam bez bólu.
No i kto cc robi i jak robi też ma znaczenie.
 
Do góry