reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2021

Jestem po wizycie ginekologicznej. Krwiak się sporo zmniejszył. Z maluszkiem ok. Krwawienie jest ale dużo mniejsze. Muszę cały czas leżeć takie dostałam zalecenia. Prawdopodobnie cała sytuacja wydarzyła się dlatego, że delikatnie współżyliśmy. Dostałam kolejną kroplówkę
O proszę... mój doktorek zabronił współżycia "do odwołania".. więc chyba miał rację, żeby się powstrzymać. Super, ze krwiak się wchłania, leż i odpoczywaj :)
 
reklama
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty dziś [emoji2] piszcie koniecznie po, jak maluszki ile już mają i jaka płeć ( o ile będzie wiadomo)

Ja wstałam, zrobiłam sobie kawę, mimo że nawet ochoty nie miałam i głowa przestała mnie boleć [emoji322][emoji322][emoji322][emoji322][emoji322]
 
O proszę... mój doktorek zabronił współżycia "do odwołania".. więc chyba miał rację, żeby się powstrzymać. Super, ze krwiak się wchłania, leż i odpoczywaj :)
U mnie też ten sam przykaz [emoji2] mój mąż rozczarowany bo okres ciąży miał być takim cudownym beztroskim czasem. A tu wręcz odwrotnie, celibat hahah [emoji2]
 
My tez zero miziania. Moje hormony tak szalaly na poczatku ciazy ze od samego przytulania dostalam plamien ( przez te moje krwiaki)- pani doktor powiedziała że najlepiej to spac po dwóch stronach łóżka🤣 bo macica od tych hormonów jest bardzo reaktywna i reaguje skurczami duzo szybciej i intensywniej . Wiec u nas celibacik.... a tak się naczytalam jak to ma być fajowo...to plamienie tak mnie zestresowało ze nie wiem czy się przemoge nawet jak będę miala zielone światło od gin...
 
U nasz tez celibat do końca ciąży.
ten czas miałbyć taki fajny a jak przyszło co do czego to zderzenie z rzeczywistością [emoji2368]
 
Ja zakazu poki co nie mam ale ze strachu że coś się może stać sama wprowadziłam zakaz 🙈 może przesadzam, po prostu głowa pracuje i boję się zaszkodzić, ale na następnej wizycie zapytam otwarcie czy można 😉
 
reklama
Mnie ginekolog nic póki co nie mówił na ten temat, ale też na razie po tych wszystkich historiach tutaj na forum to się boję. A później nie wiem, jakoś mam opory, żeby tak zapytać gina wprost 🙈🙈 w końcu taka dość intymna sprawa 🙈
 
Do góry