Sierpniowe mamy 2020

[Megan4]

Dasz rade na bank!!! Bedziemy za Ciebie trzymac kciuki a z takim wsparciem to hoho jak slonica bedziesz dlugo chodzila w 3paku heh
Nic sie nie stresuj!!!!
Masz juz wybrane imiona??

Z imionami jest problem, mam za to z 5 wybranych imion dla dziewczynek

 

[Lipka]

A dlaczego????

No o ten poród chodzi. Bałam się zająć w ciążę. Później jakoś jakoś się przekonałam, ze dam radę.. A teraz znowu panika. już nawet mam myśli że bym chciała cc mieć zaplanowane i tyle. A nie czekać na dzień x

 

[Megan4]

Ja co prawda nie rodziłam jeszcze nigdy, ale boje się z kolei cc, a najbardziej tego ze po muszę leżeć plackiem przez pare godzin, a chciałabym bym wtedy z dziećmi.

 

[Mystic87]

No o ten poród chodzi. Bałam się zająć w ciążę. Później jakoś jakoś się przekonałam, ze dam radę.. A teraz znowu panika. już nawet mam myśli że bym chciała cc mieć zaplanowane i tyle. A nie czekać na dzień x

Jakbym siebie slyszala
Zwlekalam 3 lata. Panikuje tez ale wiesz co???
Stwierdzialam ze po co?? Jak ja na to wplywu nie mam. Niech juz sie to odbedzie i z glowy.

 

[Mystic87]

Ja co prawda nie rodziłam jeszcze nigdy, ale boje się z kolei cc, a najbardziej tego ze po muszę leżeć plackiem przez pare godzin, a chciałabym bym wtedy z dziećmi.

Ile nas tyle obaw. Ja sie boje naturalnego z powodu komplikacji a ty Cc. Nie ma innego trzeciego wyjscia??

 

[Adunia91]

Dziewczyny wszystko będzie dobrze Ja tam codziennie mówię sobie ze musi być dobrze! Ja przy moim Pcos, insulinoopornosci i niedoczynności tarczycy miałam naturalnie nie zajść w ciąże a tu niespodzianka Więc musi być dobrze i poród też będzie bez komplikacji Najważniejsze to pozytywne nastawienie

 

[Mystic87]

Dziewczyny wszystko będzie dobrze Ja tam codziennie mówię sobie ze musi być dobrze! Ja przy moim Pcos, insulinoopornosci i niedoczynności tarczycy miałam naturalnie nie zajść w ciąże a tu niespodzianka Więc musi być dobrze i poród też będzie bez komplikacji Najważniejsze to pozytywne nastawienie

Ojej ale tego nazbieralo sie jak na jedną osobe. Super ze Ci sie udalo. I tego sie trzymajmy ze ma byc dobrze!!!!!
Piąteczka !!!!!

 

[oliwka_11]

Maluszki nadgonia. W tych ost tyg najwięcej przybierają na wadze. No i trzeba brac pod uwage tez widełki +/- z USG

No ja dopiero zaczęłam 30 tydzień i każdy dzień jest na wagę złota, maluszki tydzień temu ważyły 1080g i 1230g wiec gigantami się są i psuje żeby jeszcze trochę posiedziały [emoji1]

Moja w 30+1 1560 a na echo 3 dni później 1600 a wymiarowo na 31+1. Rośnie baba mimo pępowiny dwunaczyniowej i obu tak dalej. Dziewczyny zaciskac nogi i odpoczywać zeby dotrwać minimum do 37 tyg.
A macie juz spakowane rzeczy do szpitala?

 

[oliwka_11]

Po CC maluszka masz przy sobie ( jeżeli wsio ok z dzieckiem) PK przewiezieniu na pooperacyjna widzisz maluszka, kładą ci do piersi i mozecie sie tak kangurowac. Położna pomaga przestawić do piersi.

Ja co prawda nie rodziłam jeszcze nigdy, ale boje się z kolei cc, a najbardziej tego ze po muszę leżeć plackiem przez pare godzin, a chciałabym bym wtedy z dziećmi.

 

[Mdła]

Dziewczyny wiadomo że każda z nas się trochę stracha tego porodu i przy trzecim też mi nie minęło Jak Adunia napisała- grunt to pozytywne nastawienie i głowa do góry (żeby tym strachom czoła stawić )! Moja położna mówi, że jak jej kobieta w ciąży mówi że w ogóle się nie boi...to ona wtedy zaczyna się martwić

Torbę mam spakowaną częściowo... Tzn.raczej mniej niż więcej ale się nie zanosi na razie na żadne niespodzianki więc spokojnie... przynajmniej wiem co dopakować