reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

Witam się i ja wtorkowo :unsure:
Ja mam od wczoraj taki nastrój, że o wszystko ryczę. Czepiam się o wszystko wszystkich, wszystko mnie wkurza, że nie sprzątają po sobie.. że musze chodzić i to zbierać.. i wstałam dalej z takim humorem, zdążyłam wszystkich sterroryzować i teraz mam wyrzuty sumienia..

Dzień dobry [emoji170]
Jak się dziś macie? Ja od 5 już wyspana, padłam wczoraj chyba przed 21 🤭już po śniadaniu i kawie. Myśle co by tu dziś porobić ?? Chyba zacznę w końcu myśleć o wyprawce, jak by nie było zaczęłam 5 miesiąc i nic nie mam, a nie wiadomo jak teraz będzie z dostawami a ja wszystko zamawiam online... jedyne co kupię stacjonarnie to wózek, ale to na samym końcu.

Dziewczyny czy wy macie w planie zrobić pokoik dla malucha? Ja się zastanawiam czy jest sens skoro przez pierwsze miesiące dzidzia będzie z nami w sypialni.

My pod koniec maja się przeprowadzamy.. w nowym mieszkaniu niestety choć jest ono spore, to dodatkowego pokoju nie mamy dla dziecka. Mała będzie z nami w sypialni.
Do tego planuję pomalować łóżeczko, które mam od syna na taki kolor jak tutaj <3
Na pewno nie będę kupować baldachimu i kokona. Kocyki oddychające, dużo bambusowych pieluszek i pościel też bambusowa. Kosmetyki, wanienka, przewijak etc kupię przez allegro. Mam już nawet wybrane wszystko :D
Mam nadzieję, że ten armagedon skończy się szybko... bo kiepsko to widzę. Dzisiaj miała przyjść do mnie paczka i DPD zawiesił dostawę w moim regionie... :/
 
reklama
Ja wprawdzie w Polsce, ale też USG mam w szpitalu.

Trochę jestem spokojniejsza odkąd czuje ruchy córeczki [emoji4] ale i tak to połówkowe chciałabym mieć za sobą
Ja czuje ruchy ale bardzo rzadko i martwię się czy aby wszystko jest ok :(

Witam się i ja wtorkowo :unsure:
Ja mam od wczoraj taki nastrój, że o wszystko ryczę. Czepiam się o wszystko wszystkich, wszystko mnie wkurza, że nie sprzątają po sobie.. że musze chodzić i to zbierać.. i wstałam dalej z takim humorem, zdążyłam wszystkich sterroryzować i teraz mam wyrzuty sumienia..



My pod koniec maja się przeprowadzamy.. w nowym mieszkaniu niestety choć jest ono spore, to dodatkowego pokoju nie mamy dla dziecka. Mała będzie z nami w sypialni.
Do tego planuję pomalować łóżeczko, które mam od syna na taki kolor jak tutaj Na pewno nie będę kupować baldachimu i kokona. Kocyki oddychające, dużo bambusowych pieluszek i pościel też bambusowa. Kosmetyki, wanienka, przewijak etc kupię przez allegro. Mam już nawet wybrane wszystko :D
Mam nadzieję, że ten armagedon skończy się szybko... bo kiepsko to widzę. Dzisiaj miała przyjść do mnie paczka i DPD zawiesił dostawę w moim regionie... :/

Te hormony wykańczają i nas i naszych bliskich [emoji51]
 
Witam się i ja wtorkowo :unsure:
Ja mam od wczoraj taki nastrój, że o wszystko ryczę. Czepiam się o wszystko wszystkich, wszystko mnie wkurza, że nie sprzątają po sobie.. że musze chodzić i to zbierać.. i wstałam dalej z takim humorem, zdążyłam wszystkich sterroryzować i teraz mam wyrzuty sumienia..



My pod koniec maja się przeprowadzamy.. w nowym mieszkaniu niestety choć jest ono spore, to dodatkowego pokoju nie mamy dla dziecka. Mała będzie z nami w sypialni.
Do tego planuję pomalować łóżeczko, które mam od syna na taki kolor jak tutaj <3
Na pewno nie będę kupować baldachimu i kokona. Kocyki oddychające, dużo bambusowych pieluszek i pościel też bambusowa. Kosmetyki, wanienka, przewijak etc kupię przez allegro. Mam już nawet wybrane wszystko :D
Mam nadzieję, że ten armagedon skończy się szybko... bo kiepsko to widzę. Dzisiaj miała przyjść do mnie paczka i DPD zawiesił dostawę w moim regionie... :/
Nie dziwie sie ze zawiesili.czytalam artykuł gdzieś o kurierach i oni są najbardziej narażeni bo niby idą dostarczyć paczkę a ktoś otwiera drzwi i mówi tylko ostrożnie bo tu kwarantanna. Masakra🤣 jeny ja tylko wózki oglądam narazie. Jeśli nie zdążymy się wyprowadzić a zapewnie nie zdążymy to kupię tylko mała kolyske i przy łóżku będę ją miała. No i mamy ten problem ze nie mamy łoża takiego sypialnianego tylko tapczan i ja spie przy ścianie więc jak idę siku w nocy to chłop jest caaaaly staranowany. A jak wracam to się na niego rzucam i sie turlam z niego na swoją stronę hahahaha
 
Ja czuje ruchy ale bardzo rzadko i martwię się czy aby wszystko jest ok :(

A w którym dokładnie tyg jesteś? I co ile masz w UK wizyty usg? Narzeczonego siostra w Londynie rodzila dwójkę dzieci i tam nie ma tylu wizyt ani badań krwi i moczu. To chyba lepiej.

Te hormony wykańczają i nas i naszych bliskich [emoji51]
 

W 18+1tc bardzo rzadko są wizyty w uk. Miałam 3 od początku ciąży w tym jedno usg. Na jednym usg byłam prywatnie żeby poznać płeć.
Między ostatnia wizyta z położna a kolejna minie 11 tygodni [emoji28]
 
My od razu zrobimy pokoik, bo później przy dwójce będzie ciężko to ogarnąć. Poza tym, nie chcemy by dzieci spały razem z nami w pokoju, bo w naszej sypialni ledwo mieści się samo łóżko [emoji23]. Ale jak wyjdzie to zobaczymy. Jeśli jedno będzie wybudzalo drugie, to na zmianę jakos się wciśnie jedno do sypialni. W każdym razie, pokoik musi być zrobiony, nawet dla własnego spokoju, bo zawsze gdzieś z tyłu głowy będzie siedziało to.
Dziś śniło mi się, że w brzuszku mam jeszcze dwójkę dzieci, tylko jedno z niebijacym serduszkiem i w formie ok 9tc, a drugie jakieś zdeformowane... A rano dodatkowo na grupie na fb przeczytalam post o rozszczepieniu kręgosłupa u jednego z maluchów, co wyszło na połówkowych dla jakiejś dziewczyny i że lekarz zaleca terminacje. Takie fajne rzeczy na kilka godzin przed swoimi połówkowymi! Ale jak dziś się potwierdzi płeć to zaczynam zakupy online [emoji85][emoji85]. Tylko sprawdzę, czy kurierzy u mnie normalnie pracują [emoji848]
 
reklama
Ja w ogóle nie czuję ruchów i się zastanawiam czy jeszcze za wcześnie, czy po prostu nie wiem co mam czuć ;)

Co do pokoju dziecięcego - to u nas bez szans, za małe mieszkanie. W dalszej perspektywie jak małe podrośnie, to chcieliśmy wynieść się z naszym spaniem do salonu, a dziecku (dzieciom w przyszłości) zostawić mniejszy pokój (obecnie naszą sypialnie). W jeszcze dalszej perspektywie przenieść się do większego mieszkania :D

Korzystając z pięknej wiosennej pogody (mam nadzieję, że u Was też tak ładnie :) ), umyłam okno w sypialni! (jedno, na więcej mi sił zabrakło :p). A co, jak mam już w domu siedzieć, to niech chociaż ładnie będzie :D
 
Do góry