reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Witam się i ja wtorkowo :unsure:
Ja mam od wczoraj taki nastrój, że o wszystko ryczę. Czepiam się o wszystko wszystkich, wszystko mnie wkurza, że nie sprzątają po sobie.. że musze chodzić i to zbierać.. i wstałam dalej z takim humorem, zdążyłam wszystkich sterroryzować i teraz mam wyrzuty sumienia..

Dzień dobry [emoji170]
Jak się dziś macie? Ja od 5 już wyspana, padłam wczoraj chyba przed 21 🤭już po śniadaniu i kawie. Myśle co by tu dziś porobić ?? Chyba zacznę w końcu myśleć o wyprawce, jak by nie było zaczęłam 5 miesiąc i nic nie mam, a nie wiadomo jak teraz będzie z dostawami a ja wszystko zamawiam online... jedyne co kupię stacjonarnie to wózek, ale to na samym końcu.

Dziewczyny czy wy macie w planie zrobić pokoik dla malucha? Ja się zastanawiam czy jest sens skoro przez pierwsze miesiące dzidzia będzie z nami w sypialni.

My pod koniec maja się przeprowadzamy.. w nowym mieszkaniu niestety choć jest ono spore, to dodatkowego pokoju nie mamy dla dziecka. Mała będzie z nami w sypialni.
Do tego planuję pomalować łóżeczko, które mam od syna na taki kolor jak tutaj <3
Na pewno nie będę kupować baldachimu i kokona. Kocyki oddychające, dużo bambusowych pieluszek i pościel też bambusowa. Kosmetyki, wanienka, przewijak etc kupię przez allegro. Mam już nawet wybrane wszystko :D
Mam nadzieję, że ten armagedon skończy się szybko... bo kiepsko to widzę. Dzisiaj miała przyjść do mnie paczka i DPD zawiesił dostawę w moim regionie... :/
 
reklama
Ja wprawdzie w Polsce, ale też USG mam w szpitalu.

Trochę jestem spokojniejsza odkąd czuje ruchy córeczki [emoji4] ale i tak to połówkowe chciałabym mieć za sobą
Ja czuje ruchy ale bardzo rzadko i martwię się czy aby wszystko jest ok :(

Witam się i ja wtorkowo :unsure:
Ja mam od wczoraj taki nastrój, że o wszystko ryczę. Czepiam się o wszystko wszystkich, wszystko mnie wkurza, że nie sprzątają po sobie.. że musze chodzić i to zbierać.. i wstałam dalej z takim humorem, zdążyłam wszystkich sterroryzować i teraz mam wyrzuty sumienia..



My pod koniec maja się przeprowadzamy.. w nowym mieszkaniu niestety choć jest ono spore, to dodatkowego pokoju nie mamy dla dziecka. Mała będzie z nami w sypialni.
Do tego planuję pomalować łóżeczko, które mam od syna na taki kolor jak tutaj Na pewno nie będę kupować baldachimu i kokona. Kocyki oddychające, dużo bambusowych pieluszek i pościel też bambusowa. Kosmetyki, wanienka, przewijak etc kupię przez allegro. Mam już nawet wybrane wszystko :D
Mam nadzieję, że ten armagedon skończy się szybko... bo kiepsko to widzę. Dzisiaj miała przyjść do mnie paczka i DPD zawiesił dostawę w moim regionie... :/

Te hormony wykańczają i nas i naszych bliskich [emoji51]
 
Witam się i ja wtorkowo :unsure:
Ja mam od wczoraj taki nastrój, że o wszystko ryczę. Czepiam się o wszystko wszystkich, wszystko mnie wkurza, że nie sprzątają po sobie.. że musze chodzić i to zbierać.. i wstałam dalej z takim humorem, zdążyłam wszystkich sterroryzować i teraz mam wyrzuty sumienia..



My pod koniec maja się przeprowadzamy.. w nowym mieszkaniu niestety choć jest ono spore, to dodatkowego pokoju nie mamy dla dziecka. Mała będzie z nami w sypialni.
Do tego planuję pomalować łóżeczko, które mam od syna na taki kolor jak tutaj <3
Na pewno nie będę kupować baldachimu i kokona. Kocyki oddychające, dużo bambusowych pieluszek i pościel też bambusowa. Kosmetyki, wanienka, przewijak etc kupię przez allegro. Mam już nawet wybrane wszystko :D
Mam nadzieję, że ten armagedon skończy się szybko... bo kiepsko to widzę. Dzisiaj miała przyjść do mnie paczka i DPD zawiesił dostawę w moim regionie... :/
Nie dziwie sie ze zawiesili.czytalam artykuł gdzieś o kurierach i oni są najbardziej narażeni bo niby idą dostarczyć paczkę a ktoś otwiera drzwi i mówi tylko ostrożnie bo tu kwarantanna. Masakra🤣 jeny ja tylko wózki oglądam narazie. Jeśli nie zdążymy się wyprowadzić a zapewnie nie zdążymy to kupię tylko mała kolyske i przy łóżku będę ją miała. No i mamy ten problem ze nie mamy łoża takiego sypialnianego tylko tapczan i ja spie przy ścianie więc jak idę siku w nocy to chłop jest caaaaly staranowany. A jak wracam to się na niego rzucam i sie turlam z niego na swoją stronę hahahaha
 
Ja czuje ruchy ale bardzo rzadko i martwię się czy aby wszystko jest ok :(

A w którym dokładnie tyg jesteś? I co ile masz w UK wizyty usg? Narzeczonego siostra w Londynie rodzila dwójkę dzieci i tam nie ma tylu wizyt ani badań krwi i moczu. To chyba lepiej.

Te hormony wykańczają i nas i naszych bliskich [emoji51]
 

W 18+1tc bardzo rzadko są wizyty w uk. Miałam 3 od początku ciąży w tym jedno usg. Na jednym usg byłam prywatnie żeby poznać płeć.
Między ostatnia wizyta z położna a kolejna minie 11 tygodni [emoji28]
 
My od razu zrobimy pokoik, bo później przy dwójce będzie ciężko to ogarnąć. Poza tym, nie chcemy by dzieci spały razem z nami w pokoju, bo w naszej sypialni ledwo mieści się samo łóżko [emoji23]. Ale jak wyjdzie to zobaczymy. Jeśli jedno będzie wybudzalo drugie, to na zmianę jakos się wciśnie jedno do sypialni. W każdym razie, pokoik musi być zrobiony, nawet dla własnego spokoju, bo zawsze gdzieś z tyłu głowy będzie siedziało to.
Dziś śniło mi się, że w brzuszku mam jeszcze dwójkę dzieci, tylko jedno z niebijacym serduszkiem i w formie ok 9tc, a drugie jakieś zdeformowane... A rano dodatkowo na grupie na fb przeczytalam post o rozszczepieniu kręgosłupa u jednego z maluchów, co wyszło na połówkowych dla jakiejś dziewczyny i że lekarz zaleca terminacje. Takie fajne rzeczy na kilka godzin przed swoimi połówkowymi! Ale jak dziś się potwierdzi płeć to zaczynam zakupy online [emoji85][emoji85]. Tylko sprawdzę, czy kurierzy u mnie normalnie pracują [emoji848]
 
reklama
Ja w ogóle nie czuję ruchów i się zastanawiam czy jeszcze za wcześnie, czy po prostu nie wiem co mam czuć ;)

Co do pokoju dziecięcego - to u nas bez szans, za małe mieszkanie. W dalszej perspektywie jak małe podrośnie, to chcieliśmy wynieść się z naszym spaniem do salonu, a dziecku (dzieciom w przyszłości) zostawić mniejszy pokój (obecnie naszą sypialnie). W jeszcze dalszej perspektywie przenieść się do większego mieszkania :D

Korzystając z pięknej wiosennej pogody (mam nadzieję, że u Was też tak ładnie :) ), umyłam okno w sypialni! (jedno, na więcej mi sił zabrakło :p). A co, jak mam już w domu siedzieć, to niech chociaż ładnie będzie :D
 
Do góry