reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Jeśli chodzi o ból głowy, wyczytałam że trzeba wypić na raz dwie szklanki wody i po 30 minutach ból powinien przejść mi tak kilka razy pomogło, ale jak już bolała bardzo bardzo to męczyłam się i lekarz mówił że w razie czego mam wziąć apap. Ostatnie dni mieliśmy gorsze, ale dziś już było lepiej. Wizytę mam za tydzień w środę.
 
reklama
Ja kwas foliowy tak osobno bralam do może 6 tygodnia a potem prenatal uno i duo. A w 13 tygodniu lekarz powiedział że co kwas foliowy miał zrobić to już zrobił i nic nie zmieni. Byłam dzisiaj u dentysty i dzidzia tak mi szala w brzuchu że nawet na bólu się nie skupialam🥰 cudowne uczucie🥰 i jak się nie rusza to aż tęsknię za tym wierceniem się 😁
Który tydzień u Ciebie, bo ja 17+2 i dalej nic nie czuje. Zaczynam się martwić..
 
Hej dziewczyny :)
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jako że ja z tych niewylewnych, to jakoś dopiero teraz się zebrałam, żeby się przywitać ;) Termin porodu mam wg OM 28 sierpnia, wg ostatniego USG 25 sierpnia - jest to moja pierwsza ciąża, którą do tej pory prowadziłam w enel-medzie (pakiet z pracy), ale po ostatniej wizycie stwierdziłam, że jednak się przerzucę na wizyty prywatne, bo tyle stresu mnie to kosztuje, że nie warte zaoszczędzonych pieniędzy.
Pierwszy trymestr jakoś przeżyłam - poranne mdłości i wieczna senność (na szczęście bez wymiotów), ale nie kłamali że w drugim trymestrze jest lepiej! Jedyne co to ciągle się męczę (na spacerze, zakupach muszę siadać co chwilę, dostaje zadyszki po schodach, w komunikacji jak nie usiądę to od gorąca i duchoty robi mi się słabo), lekarz mi dzisiaj przypisał dodatkowe żelazo, bo ponoć mam złe wyniki krwi. Liczę na to że to od tego i też mi przejdzie.
Tak krótko o mnie, witam :)
 
U mnie to 3 ciąża też czuje maluszka ale delikatnie i dotego muszę się położyć i skupić 🤣
Też podziwiam że czujesz już tak wyraźnie 😉🙂
Ja tymi ruchami jestem zachwycona. Nie spodziewalam sie ze to aż tak przyjemne. Najbardziej lubię jak rusza mi się w pracy bo nieważne jak wkurzona mogę być to odrazu mi lepiej. A duże macie brzuchy? Ja jeszcze prawie nic może dlatego? I czuje dzidzię bardzo nisko, tak z dłoń pod pepkiem
 
Ja tymi ruchami jestem zachwycona. Nie spodziewalam sie ze to aż tak przyjemne. Najbardziej lubię jak rusza mi się w pracy bo nieważne jak wkurzona mogę być to odrazu mi lepiej. A duże macie brzuchy? Ja jeszcze prawie nic może dlatego? I czuje dzidzię bardzo nisko, tak z dłoń pod pepkiem

Wielkość brzucha tu akurat chyba nie ma wiele wspólnego, chyba zależy jak dziecko jest ułożone, każda kobieta inaczej 🙂 ja też jak czuje to właśnie tak nisko 😁 ale z pewnością to synuś, czasem intensywniej czasem mało co go czuje.. jeszcze nas będą żebra bolały od kopniaków 😂 ale fakt takie ruchy swojego dziecka odrazu poprawiają nastrój ☺️
 
Tyle tyg bez mdłości i wymiotów a dziś podkusiło mi zjeść gołąbka 😣 i pożałowałam. Pół dnia mnie okropnie męczyło aż wkoncu gołąbek został zwrócony. 😑 mam nadzieję że to jednorazowy przypadek i nie dopadną mnie wymioty drugiego trymestru 😭
 
reklama
Hej dziewczyny :)
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jako że ja z tych niewylewnych, to jakoś dopiero teraz się zebrałam, żeby się przywitać ;) Termin porodu mam wg OM 28 sierpnia, wg ostatniego USG 25 sierpnia - jest to moja pierwsza ciąża, którą do tej pory prowadziłam w enel-medzie (pakiet z pracy), ale po ostatniej wizycie stwierdziłam, że jednak się przerzucę na wizyty prywatne, bo tyle stresu mnie to kosztuje, że nie warte zaoszczędzonych pieniędzy.
Pierwszy trymestr jakoś przeżyłam - poranne mdłości i wieczna senność (na szczęście bez wymiotów), ale nie kłamali że w drugim trymestrze jest lepiej! Jedyne co to ciągle się męczę (na spacerze, zakupach muszę siadać co chwilę, dostaje zadyszki po schodach, w komunikacji jak nie usiądę to od gorąca i duchoty robi mi się słabo), lekarz mi dzisiaj przypisał dodatkowe żelazo, bo ponoć mam złe wyniki krwi. Liczę na to że to od tego i też mi przejdzie.
Tak krótko o mnie, witam :)

Witamy wśród sierpniówek [emoji177]
 
Do góry