reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Jeśli chodzi o ból głowy, wyczytałam że trzeba wypić na raz dwie szklanki wody i po 30 minutach ból powinien przejść mi tak kilka razy pomogło, ale jak już bolała bardzo bardzo to męczyłam się i lekarz mówił że w razie czego mam wziąć apap. Ostatnie dni mieliśmy gorsze, ale dziś już było lepiej. Wizytę mam za tydzień w środę.
 
reklama
Ja kwas foliowy tak osobno bralam do może 6 tygodnia a potem prenatal uno i duo. A w 13 tygodniu lekarz powiedział że co kwas foliowy miał zrobić to już zrobił i nic nie zmieni. Byłam dzisiaj u dentysty i dzidzia tak mi szala w brzuchu że nawet na bólu się nie skupialam🥰 cudowne uczucie🥰 i jak się nie rusza to aż tęsknię za tym wierceniem się 😁
Który tydzień u Ciebie, bo ja 17+2 i dalej nic nie czuje. Zaczynam się martwić..
 
Hej dziewczyny :)
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jako że ja z tych niewylewnych, to jakoś dopiero teraz się zebrałam, żeby się przywitać ;) Termin porodu mam wg OM 28 sierpnia, wg ostatniego USG 25 sierpnia - jest to moja pierwsza ciąża, którą do tej pory prowadziłam w enel-medzie (pakiet z pracy), ale po ostatniej wizycie stwierdziłam, że jednak się przerzucę na wizyty prywatne, bo tyle stresu mnie to kosztuje, że nie warte zaoszczędzonych pieniędzy.
Pierwszy trymestr jakoś przeżyłam - poranne mdłości i wieczna senność (na szczęście bez wymiotów), ale nie kłamali że w drugim trymestrze jest lepiej! Jedyne co to ciągle się męczę (na spacerze, zakupach muszę siadać co chwilę, dostaje zadyszki po schodach, w komunikacji jak nie usiądę to od gorąca i duchoty robi mi się słabo), lekarz mi dzisiaj przypisał dodatkowe żelazo, bo ponoć mam złe wyniki krwi. Liczę na to że to od tego i też mi przejdzie.
Tak krótko o mnie, witam :)
 
U mnie to 3 ciąża też czuje maluszka ale delikatnie i dotego muszę się położyć i skupić 🤣
Też podziwiam że czujesz już tak wyraźnie 😉🙂
Ja tymi ruchami jestem zachwycona. Nie spodziewalam sie ze to aż tak przyjemne. Najbardziej lubię jak rusza mi się w pracy bo nieważne jak wkurzona mogę być to odrazu mi lepiej. A duże macie brzuchy? Ja jeszcze prawie nic może dlatego? I czuje dzidzię bardzo nisko, tak z dłoń pod pepkiem
 
Ja tymi ruchami jestem zachwycona. Nie spodziewalam sie ze to aż tak przyjemne. Najbardziej lubię jak rusza mi się w pracy bo nieważne jak wkurzona mogę być to odrazu mi lepiej. A duże macie brzuchy? Ja jeszcze prawie nic może dlatego? I czuje dzidzię bardzo nisko, tak z dłoń pod pepkiem

Wielkość brzucha tu akurat chyba nie ma wiele wspólnego, chyba zależy jak dziecko jest ułożone, każda kobieta inaczej 🙂 ja też jak czuje to właśnie tak nisko 😁 ale z pewnością to synuś, czasem intensywniej czasem mało co go czuje.. jeszcze nas będą żebra bolały od kopniaków 😂 ale fakt takie ruchy swojego dziecka odrazu poprawiają nastrój ☺️
 
Tyle tyg bez mdłości i wymiotów a dziś podkusiło mi zjeść gołąbka 😣 i pożałowałam. Pół dnia mnie okropnie męczyło aż wkoncu gołąbek został zwrócony. 😑 mam nadzieję że to jednorazowy przypadek i nie dopadną mnie wymioty drugiego trymestru 😭
 
reklama
Hej dziewczyny :)
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale jako że ja z tych niewylewnych, to jakoś dopiero teraz się zebrałam, żeby się przywitać ;) Termin porodu mam wg OM 28 sierpnia, wg ostatniego USG 25 sierpnia - jest to moja pierwsza ciąża, którą do tej pory prowadziłam w enel-medzie (pakiet z pracy), ale po ostatniej wizycie stwierdziłam, że jednak się przerzucę na wizyty prywatne, bo tyle stresu mnie to kosztuje, że nie warte zaoszczędzonych pieniędzy.
Pierwszy trymestr jakoś przeżyłam - poranne mdłości i wieczna senność (na szczęście bez wymiotów), ale nie kłamali że w drugim trymestrze jest lepiej! Jedyne co to ciągle się męczę (na spacerze, zakupach muszę siadać co chwilę, dostaje zadyszki po schodach, w komunikacji jak nie usiądę to od gorąca i duchoty robi mi się słabo), lekarz mi dzisiaj przypisał dodatkowe żelazo, bo ponoć mam złe wyniki krwi. Liczę na to że to od tego i też mi przejdzie.
Tak krótko o mnie, witam :)

Witamy wśród sierpniówek [emoji177]
 
Do góry