reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2020

reklama
Witaj, kazda z nas ma jakieś przejścia. Mysle ze mozesz teraz byc spokojna, 1 trymestr najgorszy teraz juz z górki [emoji5]


Witam sie z rana babeczki [emoji6]
Witajcie, też będę sierpniowa mamą termin na 26.08. To pewnie ostatni moment żeby do was dołączyć a bardzo bym chciała. Czasem was czytałam ale pierwszy raz sie udzielam na forum. Do tej pory nie byłam pewna czy napewno się uda, mam synka 4 lata a we wrześniu poronilam. Teraz zaczynam 11 t.c i myślę, że mogę odetchnąć narazie jest ok chociaż początek nie był najlepszy. W sobotę mam wizytę, mam nadzieję, że lekarz do którego chodzę założy mi wreszcie karte ciąży do tej pory kazali mi czekać. Pozdrawiam wszystkie mamy.
 
Witaj, kazda z nas ma jakieś przejścia. Mysle ze mozesz teraz byc spokojna, 1 trymestr najgorszy teraz juz z górki [emoji5]


Witam sie z rana babeczki [emoji6]
Dokładnie, dopiero na forach człowiek widzi , że rzadko kiedy ciąża przebiega bezproblemowo co mnie bardzo zdziwiło bo w pierwszej do glowy by mi nie przyszło, że coś może być nie tak. Pracowałam do 8 miesiaca. W drugiej też dlugo nie mogłam uwierzyć a teraz podchodze z rezerwą. Może dlatego, że trafiłam na takich lekarzy pierwszy (kiedy polecialam z plamieniem) powiedział że to krwawienie i z tego ciąży nie będzie bo nawet macica nie powiększona ale uparlam sie , że chce leki łaskawie wypisal mi duphaston, po ktorym szybko przeszedl mi bol brzucha a po tygodniu plamienie. W 7 tygodniu poszłam do innego od razu endokrynologa, bo wyszło mi za wysokie tsh też uslyszalam, że za wcześnie na karte ciąży bo przy tym tsh nie wiadomo co z tego będzie. Brać Eutyrox i przyjść za miesiąc. Byłam jeszce u 3 lekarza w miedzyczasie na usg i narazie wszystko jest dobrze więc nie wiem, czemu tak mnie wstrzymuja.
 
Właśnie, tak sie zastanawiam czy wszystkie macie już pierwsze badania za sobą? Chodzi mi o grupę krwi, wirusy, toxo itd. Niby mogę zrobić na własną rękę i mieć gotowe na wizytę ale skoro nie zleciła nic oprócz sprawdzenia tsh to jak myślicie?
 
Właśnie, tak sie zastanawiam czy wszystkie macie już pierwsze badania za sobą? Chodzi mi o grupę krwi, wirusy, toxo itd. Niby mogę zrobić na własną rękę i mieć gotowe na wizytę ale skoro nie zleciła nic oprócz sprawdzenia tsh to jak myślicie?
Ja już po badaniach ale robiłam dopiero w zeszłym tygodniu w środę (aktulanie 10 tydzień), grupę krwi robiłam dawno na własną rękę i z racji tego że mam rh-, zrobiłam sobie również na własną rękę odczyn rh, rozyczke i kile. Resztę dostałam od lekarza, m.in. Na tokso, mocz i hiv, tsh :)
 
Mysle ze lekarz powinien ci zlecić? Kiedy masz teraz wizytę. Ja jestem juz po badaniach i mam założona kartę ciazy. Jedynie grupy mi nie robili bo mam wynik z 2018 wiec jedynie przypiela do karty i zrobila ksero do swojej dokumentacji. Mysle ze każdy lekarz ma inne podejście. Niestety warto szukac takiego który skupia sie na pacjencie.
Właśnie, tak sie zastanawiam czy wszystkie macie już pierwsze badania za sobą? Chodzi mi o grupę krwi, wirusy, toxo itd. Niby mogę zrobić na własną rękę i mieć gotowe na wizytę ale skoro nie zleciła nic oprócz sprawdzenia tsh to jak myślicie?
 
Mysle ze lekarz powinien ci zlecić? Kiedy masz teraz wizytę. Ja jestem juz po badaniach i mam założona kartę ciazy. Jedynie grupy mi nie robili bo mam wynik z 2018 wiec jedynie przypiela do karty i zrobila ksero do swojej dokumentacji. Mysle ze każdy lekarz ma inne podejście. Niestety warto szukac takiego który skupia sie na pacjencie.
W sobotę, więc już chyba poczekam. A z tymi lekarzami to niestety ciężko, ostatnio wielu odwiedziłam i w sumie żaden za bardzo się nie przejął... No nic, zobaczymy jak przebiegnie ta wizyta.
 
reklama
Właśnie, tak sie zastanawiam czy wszystkie macie już pierwsze badania za sobą? Chodzi mi o grupę krwi, wirusy, toxo itd. Niby mogę zrobić na własną rękę i mieć gotowe na wizytę ale skoro nie zleciła nic oprócz sprawdzenia tsh to jak myślicie?
Ja na pierwszej wizycie dostałam tylko zalecenie zrobić na następną wizytę morfologię, mocz, tsh i wit d3. Gdzie w pierwszej ciąży wcale nie miałam robionej wit d3 ale dużo innych. W środę ide na pierwszą wizytę z nfz więc zobaczę co mi zleci. Grupę krwi mam z zeszłej ciąży, nie wiem czy w końcu mogę mieć czy muszę drugi raz robić.
 
Do góry