Wielka Mi :)
Fanka BB :)
@Wielka Mi :) bliznę mam na prawym policzku, kiedyś nieduża i głęboka, dzisiaj już płytka ale za to długa, pod makijażem jej nie widać, ale bez.. no niestety wszyscy mieli wywalone, matka płakała nocami przez to, bała się że będę oszpecona. Nie jest tak źle, przejmowałam się tym ale teraz mam to głęboko w dupiu a o złamanych obojczykach też słyszałam nie raz, nikt się nie pier****ł w tańcu i tyle
Tu masz rację, biologa sama decydowała czy wszystko ok, a jeśli nie było ok to nikt na siłę jej nie przekonywał że jednak jest dobrze.
Gabriela, widzę, że jesteś wielką optymistką i racjonalnie podchodzisz do życia. Nie ma się czym przejmować. Z urokiem osobistym trzeba się po prostu urodzić
@Wielka Mi :) mnie trzymało dokładnie tydzień i ten ból przy kaszlu też znam a co lepsze chodziłam do pracy
W poniedziałki zawsze od 8 do 18 jestem, a żeby było wesoło to jutro do 15, bo może ktoś zamiast lepić pierogi przyjdzie do ZUS-u
Ale serio natrzyj stopy amolem i plecki też i pod kołdrę
To ZUS w Wigilię pracuje? Może się wybiorę, hahaha - żarcik Przynajmniej nie masz w pracy nadmiernego ruchu - mam nadzieję? Dziś wieczorem robię smarowanko - nie mam co prawda amolu, ale mam vicks - myślisz, że może być?
Ech, niestety druga sprawa to taka, ze moja mamę znali w szpitalu, bo babcia położna, wiec tez pewnie inne podejście. Nie raz nasłuchałam się jak w tym samym szpitalu odchodziły przy porodach sceny rodem z dobrego horroru, a dziewczyny wychodziły wręcz okaleczone do końca życia. A historie o niektórych lekarzach krążą do dzisiaj. Dlatego wbrew wszystkiemu, za nic w świecie nie chciałabym rodzic w rodzinnym mieście.
Teraz są lekarze bardziej ludzcy? Pacjentki maja dużo większa wiedzę odnośnie swoich praw i tego co się dzieje wokoło nich podczas porodu? Są większe kontrole, twoj facet może być przy porodzie....
Miejmy nadzieje, ze nasz poród zakończy się samym szczęściem
Nawet nie chcę myśleć o tych piekielnych scenach z porodówki Sama mam traumatyczne przeżycia po swoim pierwszym porodzie..... 18 godzin męki podczas rodzinnego sn, przy rozwarciu na 10 całkowity zanik tętna dziecka i w minutę decyzja o ratowaniu życia i cc w pełnej narkozie. To cud, że mam syna ❤
Hej, ja dziś odebrałam wyniki badań i są dwie rzeczy które mnie troszkę zainteresowały glukoza 99 gdzie norma max92 i pojedyncze kryształy szczwianu wapnia w moczu. Wiecie coś może więcej na ten temat ?
A nie jadłaś wczoraj ogórków kiszonych, kapusty, szczawiu, buraków, papryki? Ja się kiedyś ogórków najadłam dzień przed pobraniem i sie potem ginka ze mnie śmiała Glukoza nieco przekroczona więc pewnie dostaniesz skierowanie na krzywą cukrową.