reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

Witam
Ja dziś z rana mdłości A piersi to bolą po bokach jak się dotykam czy to normalne?
Boję się że coś może być nie tak ale nie mam plamien ani nic do puki nie mina te 3mc to chyba zwarjuje ehhh
 
reklama
Witam i ja, u mnie zero bólu piersi, a w pierwszej ciąży to myślałam że eksplodują, tylko to chyba już było później 🤔 nie pamiętam! chyba mam wciąż kalafiora mózgowego z poprzedniej ciąży, już u mnie to nie minie 😆 w ogóle martwi mnie ten zupełny brak objawów, może trochę więzadła ciągną i jajniki (albo zawsze mnie coś tam kłuje tylko teraz zwracam na to uwagę). Przepraszam, że będę czasem tak odnosić się do tej poprzedniej ciąży, ale dla mnie to było niedawno i tak sobie porównuje mimowolnie.
Ja poszłam na zwolnienie w II trymestrze, bo pojawiły się skurcze na badaniu, potem było już ok jak odpoczęłam w domu ale nie wróciłam do pracy, trochę żałowałam bo po miesiącu już nudziłam się koszmarnie, a w pracy mam fajnego szefa i by mnie zwolnił z pracy w terenie, do tego fajna ekipę. Teraz skończę w marcu rodzicielski, wezmę jakiś tydzień urlopu i pójdę pewnie na zwolnienie, nie sądzę żeby lekarka robiła mi z tym jakiś problem.
 
Gratuluję Kochana! Bardzo się cieszę. Na takie wiadomości czekamy :)


Mnie piersi tak bolą, że to jest jakaś masakra. Nawet jak chodzę. Żaden stanik już nie pasuje..

Dzień doberek dziewczyny,
U mnie ten piękny grudniowy poranek przywitałam tulaskami z muszlą klozetową. Próbowałam to powstrzymać ale się nie da, nie ma szans.
Dzisiaj kolejny dzień w domu... Ale już o wiele więcej pracy. Miłego dnia Wszystkim :)
Polecam kupić stanik sportowy, mi przyniósł ulgę może i Tobie też przyniesie. 😊
 
Witam i ja, u mnie zero bólu piersi, a w pierwszej ciąży to myślałam że eksplodują, tylko to chyba już było później 🤔 nie pamiętam! chyba mam wciąż kalafiora mózgowego z poprzedniej ciąży, już u mnie to nie minie 😆 w ogóle martwi mnie ten zupełny brak objawów, może trochę więzadła ciągną i jajniki (albo zawsze mnie coś tam kłuje tylko teraz zwracam na to uwagę). Przepraszam, że będę czasem tak odnosić się do tej poprzedniej ciąży, ale dla mnie to było niedawno i tak sobie porównuje mimowolnie.
Ja poszłam na zwolnienie w II trymestrze, bo pojawiły się skurcze na badaniu, potem było już ok jak odpoczęłam w domu ale nie wróciłam do pracy, trochę żałowałam bo po miesiącu już nudziłam się koszmarnie, a w pracy mam fajnego szefa i by mnie zwolnił z pracy w terenie, do tego fajna ekipę. Teraz skończę w marcu rodzicielski, wezmę jakiś tydzień urlopu i pójdę pewnie na zwolnienie, nie sądzę żeby lekarka robiła mi z tym jakiś problem.
Ja w pierwszej ciazy mialam bol piersi od 6tc bo sie wtedy dowiedzialam ze cos nie halo 😂
Teraz bola tylko sutki ale to dopiero 4+5 a tak tylko sennosc.
 
Pytanie do tych które już w ciąży były 🙂 Ile przybralyscie na wadze, i kiedy Wam się udało wrócić do wagi przed ciążą ?
 
Ja w pierwszej ciazy mialam bol piersi od 6tc bo sie wtedy dowiedzialam ze cos nie halo 😂
Teraz bola tylko sutki ale to dopiero 4+5 a tak tylko sennosc.
Rychło w czas 😁 chociaż fajnie tak późno się dowiedzieć, można od razu iść na USG. Ostatnio czytałam dziewczyny który dowiedziały się o kolejnej ciąży po solidnym kopnięciu nowego lokatora 😆 karmienie to nie jest skuteczna metoda antykoncepcji 😝
 
Uwielbiam ten temat :)) w 1 ciąży przytylam 12 kg, wróciłam do wagi po miesiącu - tak dawał w super, że prawie nic nie jadłam plus karmienie piersią. W przeciągu kolejnego roku przytylam 4 kg, które niestety mam do dzis.
 
reklama
Uwielbiam ten temat :)) w 1 ciąży przytylam 12 kg, wróciłam do wagi po miesiącu - tak dawał w dupe , że prawie nic nie jadłam plus karmienie piersią. W przeciągu kolejnego roku przytylam 4 kg, które niestety mam do dzis.
 
Do góry