Śliczne maluchy!
Mój Synek tez każdego dni budzi się z uśmiechem na ustach, gada coś do siebie i budzi nas
Od jakiegoś czasu śpi z nami w łóżku, bo tak my się lepiej wysypiamy. Mały potrafi wtedy pospać 4/5h, a w swoim łóżeczku wstaje co 2h
Z Nami to w sumie nie wybudza się tylko ja się budzę i daje mu cycka
Druga dawka szczepień przed Nami, brzuchowe sensacje minęły i odstawiliśmy kropelki. Tez jesteśmy na etapie wkładania wszystkiego do buzi i mega wielkiego ślinienia
ale rozpulchnionych dziąseł i zębów nie widać
Ostatnio byliśmy na wizycie u laryngologa, bo laktacyjna zasugerowała problem z wędzidełkiem i stąd moje zastoje.. No ale laryngolog nie widzi tego problemu
a dodatkowo obejrzał uszy, nos, gardło
My na szczęście nie mamy problemów z cerą, odpukać. Nawet jak się zapoci to nie ma potówek.
A z rzeczy dziwnych to dwa tygodnie temu pokazał nam się odczyn po szczepionce tej jeszcze robionej w szpitalu :/ No albo dokładnie w tym miejscu powstał syf
bo to ta szczepionka na gruźlicę co lubi się tak babrać. Wasze maluchy miały coś ? Po wyjściu ze szpitala/ później?