reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Joanulka jakoś mnie się też ten 10ty w pamięci zapisał 🙈 ale przed Tobą ostatnia prosta! Przynajmniej wiesz kiedy na pewno "ta bomba" wybuchnie 😁😉😁 a na przechwałki 😘 czekam niecierpliwie 😁 🍀😁 trzymam mocno kciuki żeby wszystko poszło zgodnie z planem 🍀🍀🍀
10ty to była pierwsza wstępna data, czyli skończony 39tc, ale nie mieli już terminów wolnych i dlatego mnie zapisali na 12stego
A czemu mówisz, że nie powinno się robić pomiarów? 🤔 Myślałam, że to standard, ze jeszcze się sprawdza, żeby finalnie wiedzieć/ oszacować jak duże dziecko jest do rodzenia SN 😬
Ja mam ostatnie usg w piątek (14/08), a CC 19/08 ✊🏻😊 oby doczekać tak jak piszesz, bo zawsze lepiej jak już mają wszystko ustalone i każdy zainteresowany lekarz na miejscu ;)
Mojemu maluchowi zmieniają się chyba pory aktywności teraz - najbardziej daje do wiwatu wieczorem 🥴 wtedy nie wiem czy chodzić, czy leżeć, czy płakać z bólu 😂
W literaturze jest napisane, ze pomiary dziecka powinny być robione do 36tc najpóźniej. Usg po 36tc to taka loteria bardziej, wlsnie dlatego, ze dzieci mogą być za duże i nie da się pomierzyć dokładnie. Główka jak się wstawi w kanał, tez nie da się zmierzyć.
Jak lekarz mierzył brzuch mojego synka, to w tym miejscu w którym trzymał kamerkę było takie „wgniecenie” brzuszek nie był ładny okrągły.
Podejrzewam, ze jak dzidzia jest mniejsza, to nie ma takiego problemu pomiar po 36tc tak jak przy większych dzieciach 🧐- to jest takie moje przypuszczenie.
 
reklama
Ja już też wyrywam przysłowiowe kartki z kalendarza 🤪

Dziewczyny a mam pytanie, bo mówi się ze na skurcze to wiadomo - kąpiel, poczekać, zobaczyć. Tylko, że ja mam prysznic, a nie wannę :/ i gdzieś przeczytałam, że jak się ma skurcze to nie powinno się polewać brzucha wodą.. 🙄 i już sama nie wiem. Czy ta forma uspokojenia skurczy działa czy odwrotnie - nasila skurcze, powinno się tak robić czy nie? Spotkałyście się z jakąś wykładnią w tym temacie ? 🤔
 
Ja już też wyrywam przysłowiowe kartki z kalendarza 🤪

Dziewczyny a mam pytanie, bo mówi się ze na skurcze to wiadomo - kąpiel, poczekać, zobaczyć. Tylko, że ja mam prysznic, a nie wannę :/ i gdzieś przeczytałam, że jak się ma skurcze to nie powinno się polewać brzucha wodą.. 🙄 i już sama nie wiem. Czy ta forma uspokojenia skurczy działa czy odwrotnie - nasila skurcze, powinno się tak robić czy nie? Spotkałyście się z jakąś wykładnią w tym temacie ? 🤔
No mi polozna kazała iść pod prysznic i polewac brzuch żeby rozruszać akcję. Ale mój prysznic trwał z 5 min.
20200810_101249.jpg
 
Mnie właśnie tez położna mówiła, ze jeśli to będą tylko przepowiadające, to prysznic je wyciszy. Jednak jeśli będą to porodowe to powinno przyspieszyć akcje i ułatwić rozwieranie 😁
 
Dziewczyny ja mam jakiś dziwny czas, zaczynam mieć obawy , przed przyjściem na świat pierwszego dziecka . Bardzo się boję żeby nie było chore , nie mogę sobie wyobrazić już dziecka w domu i tego że będę mamą, chociaż nie mogę się tego doczekać. Bardzo się boję komplikacji z dzieckiem po porodzie , chociaż z ciążą wszystko w porządku. Nie wiem czy to normalne , taki strach o dziecko , w sumie bez powodu , dziewczyny w pierwszej ciąży też tak macie, miałyście?
 
Dziewczyny ja mam jakiś dziwny czas, zaczynam mieć obawy , przed przyjściem na świat pierwszego dziecka . Bardzo się boję żeby nie było chore , nie mogę sobie wyobrazić już dziecka w domu i tego że będę mamą, chociaż nie mogę się tego doczekać. Bardzo się boję komplikacji z dzieckiem po porodzie , chociaż z ciążą wszystko w porządku. Nie wiem czy to normalne , taki strach o dziecko , w sumie bez powodu , dziewczyny w pierwszej ciąży też tak macie, miałyście?
@misiaaa95 mnie co chwile nachodzą myśli jak ja sobie poradzę z tym wszystkim, czy będę dobrą mamą, czy będę umiała się zająć dzieckiem... i czy poród przebiegnie dobrze i czy nic się nie stanie. Także myśle, ze to normalne takie czy inne obawy przy końcówce.
 
reklama
Misiaaa chyba każdą z nas nachodzą takie myśli. Niezależnie od tego czy to pierwsza czy dziesiąta ciąża. 😉 Też staram się myśleć pozytywnie a jednak się pojawiają 🤷🏼‍♀️

Ja jak mnie męczą skurcze to do wanny i polewam brzuch 😁 albo wóz albo przewóz 😉 jak na razie w dwupaku. A skurcze męczą mnie już strasznie. Dzisiaj w nocy miałam już takie, że falowo przychodziły. Jak podczas porodu. Tylko lżejsze 🤷🏼‍♀️ i dziś cały dzień mnie męczą 😫 Zawsze to kroczek bliżej 😉

Lipko! Julka jest przecudna 😍💕😍 pięknie sobie śpi 😍💕😍

Joanulka i ja sobie tego 10tego jakoś wbiłam do głowy... Jak spędzasz czas teraz? Nigdy nie miałam planowanej cesarki więc ciekawi mnie jakie temu towarzyszą emocje 😉 czy to lepiej niż ten wielki wiszący nad kobietą znak zapytania? 🧐
 
Do góry