reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

reklama
Dziewczyny bierzecie pod uwagę znieczulenie zewnątrzoponowe? Myślicie że to dobry sposób łagodzenia bólu? Któraś z Was może miała?
 
Dziewczyny bierzecie pod uwagę znieczulenie zewnątrzoponowe? Myślicie że to dobry sposób łagodzenia bólu? Któraś z Was może miała?
Nie miałam. Odradzała mi bardzo położna że względu na zwiększoną możliwość powikłań. Ostatnio też pytałam o to położną swoją i ta w szpitalu, która mnie meldowała. Zgodnie powtarzają żeby zrobić wszystko żeby nie stosować. Mówiły o problemach dziecka podczas wstawiania się w kanał rodny i o utrudnionej współpracy ze strony matki. Po prostu w trakcie bólu reagujemy intuicyjnie. Każda z nich dodała jednak że jeśli matkę sparaliżują te bóle i nie jest zdolna do współpracy to jest to wtedy dobre wyjście. Poczytałam też trochę opowieści bardzo zadowolonych kobiet ale też dużo o skutkach ubocznych i ostatecznie nastawiam się na rodzenie bez znieczulenia. Ale też staram się nie zamykać na taką ewentualność w razie czego 😉
 
Tak jak pisze @Mdła, nastawiam się na poród bez znieczulenia :) ale jak będzie to wyjdzie w trakcie 😅 może będę o nie błagać 😂😅 moja położna tez mówiła, ze lepiej najpierw próbować rodzic naturalnie i stosować naturalne metody łagodzenia bólu, ale jeśli widzi że kobieta się meczy to od razu proponuje to znieczulenie. Nic na siłe :)
 
No więc póki młodego zabrali na szczepienie to napisze jak było. Ogólnie to urodził się kwadrans po północy i poród od kiedy się zaczęło trwał 24h 🤦‍♀️Bolało jak cholera, bo zaparł krzywo główkę więc parłam i darłam się jak diabeł ✌️musieli mnie naciąć ale ogólnie dzisiaj samopoczucie spoko

Gratulacje! 🥳 Mały jest śliczny. 😍 Zdrówka dla Was, szybko wracajcie do domu. 😊😊
 
śliczny słodziaczek, teraz może Lipka? ojej zaraz pójdzie nam falowo, oby szybko i bezpiecznie. co do znieczulenia, to 4x dałam radę bez, choć 1x bardzo chciałam i wszyscy w szpitalu pl odradzali, domyślam się dlaczego, oni po prostu nie potrafią tego dobrze monitorować , ponieważ jak ogląda się np porody USA wygląda to dobrze, ale tam mają wprawę, oczywiście przedluża to pewnie akcję. życzę nam dwupakowym szybkich i jak najmniej bolących porodów.
 
Gratulacje kochana Aduniu, jak się cieszę, jak się dziś czujesz?
Powiem wam że dupa boli 😂 srogo mnie nacieli i szwy trochę ciągną ale jestem zdziwiona ze tak spoko to znosze. Oczywiście trzeba się nauczyc wygodnych pozycji do funkcjonowania ale miałam w mojej głowie gorsza wizję 😜 pierwsze siku też było bez problemy chociaż po prostu mi się nie chciało bo więcej wypacam. Jeśli chodzi o znieczulenie to na początku dostałam gaz ale jak dla mnie to trochę efekt jak przy upiciu alkoholowym ale ulgi to nie daje, a potem dostałam znieczulenie z dolarganu i tak myślę że on pozwolił mi zebrać siły na najważniejszy etap porodu chociaż działał krótko. Zewnątrz oponowego nie chciałam bo pomimo że mocno znieczula to rozleniwia akcje i spłyca parametry dziecka
 
reklama
Do góry