Sierpniowe mamy 2020

[Lipka]

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. Licze na to i modle sie ze juz niedlugo i u nich powitamy maleństwo!!!!! Musi byc dobrze!!

A tak z innej beczki dowiedzialam sie wczoraj ze zmienili ordynatora u nas. Juz starego gbura nie ma. Polozna moja mowila ze mam prawo do cc po cc. Moge nie wyrazic zgody na naturalny nawet jak sie zacznie ( oczywiście jak nie bedzie w toku wszystko szybko).podobno duzo tak dziewczyn teraz wybiera i nie zmuszaja ich. Nowy ordynator, nowe rządy. Kumpel mojego gina z gabinetu.
Eh moze uda mi sie miec cc

Sorki bo już nie pamiętam czy pisałaś, ale czemu tak ci zależy na cc? Kurczę jakoś pamięć mi się pogorszyła w ciazy

Dziewczyny czy wasze piersi już przygotowują się do powitania Dzidziusia? Leci wam siara?

 

[Mdła]

Mystic jak zmiany to oby tylko na dobre! Może to już te nasze czary zaczynają działać

Lipka jeszcze nie. Ale ja dopiero 30 tydzień więc mają czas... W pierwszej ciąży w ogóle dopiero w ostatnich 2 tygodniach się pojawiła. Z kolei w drugiej leciała prawie całą ciążę mam wrażenie widocznie piersi przygotowywały się na obsługę niezwykle żarłocznego głodomora bo młodszą córkę to ciężko było odessać od wodopoju

Mój mąż od środy już budzi się z pytaniem: na którą do tego lekarza? Że stoickim spokojem odpowiadam, że mamy trochę czasu bo to w poniedziałek.... Ale wydaje mi się że nie tylko ja nie mogę się doczekać

 

[Joanulka]

Sorki bo już nie pamiętam czy pisałaś, ale czemu tak ci zależy na cc? Kurczę jakoś pamięć mi się pogorszyła w ciazy

Dziewczyny czy wasze piersi już przygotowują się do powitania Dzidziusia? Leci wam siara?

Nic a nic nie leci. Brodawki tylko się powiększyły i ściemniały. W poprzednich ciążach jakoś na sam koniec troszkę poleciało, ale jednorazowo. Natomiast po porodzie fontanna! Nie wiem co to problem z rozkręceniem laktacji

 

[Lipka]

No u mnie w 1 ciąży tylko trochę leciała pod koniec. A teraz co chwilę.

 

[Megan4]

U mnie z jednej piersi głównie w nocy, nie jakieś duże ilości ale jest ślad.

 

[Mystic87]

Sorki bo już nie pamiętam czy pisałaś, ale czemu tak ci zależy na cc? Kurczę jakoś pamięć mi się pogorszyła w ciazy

Dziewczyny czy wasze piersi już przygotowują się do powitania Dzidziusia? Leci wam siara?

Bo przyznam ze boje sie naturalnego. Pierwszy zaczelam naturalnie i mialam oxy, masaze, przebijania pecherza bo sie dluzylo i calosc przwszlo 12h męki z czego 8h co 2 minuty a jakby jeden ciągły skurcz. Na konc u cc bo maly sie nie wstawial. Cc jak wybawienie. A obok dziewczyna proznociagiem miala dziecko wyciagane i tak krzyczala ze ja wszystko slyszalam mimo sciany i boje sie.Nie tych skurczy choc az ciemno przed oczami mi sie robilo, co podduszen, rozerwan,szyc, zlamanych barkow, duzej wagi malego a zapowiada sie wiekszy niz poprzedni itd

 

[Lipka]

To ja też tyle że 8h ciągłych skurczy. Leżałam sama na łóżku i czekałam..
Zawsze też mówiłam że się postaram O cc. Ale tego tez się boję.

 

[Mystic87]

To ja też tyle że 8h ciągłych skurczy. Leżałam sama na łóżku i czekałam..
Zawsze też mówiłam że się postaram O cc. Ale tego tez się boję.

I to i to ma swoje zalety i wady.
Co bedzie czas pokaże oby dzieci byly zdrowe a my szybko pozbyły sie bolesci
Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko!

 

[Joanulka]

Ja to się boje, ze karzą mi rodzin SN i nie dam rady. Jeszcze nie mam potwierdzenia cesarki. Za tydzień się dowiem mam nadzieje, a jak nie to będę prosić o cc. Mam mięśniaka przy ujściu szyjki, nie wiem jak dużego na dzień dzisiejszy ale ostatnio urósł 3cm w 4 tygodnie i miał 7cm. Do tego mam nisko łożysko- zaraz obok mięśniaka. Polska ginekolog powiedziała, ze to jest wskazanie do cesarki, ale koleżanka mnie nastraszyła, ze tutaj w UK nie koniecznie tak może być. Dobrze, ze mam prawo żądać cc i mam do tego niejako podstawy. Wcześniej rodziłam 2 razy SN ale ciąże bez komplikacji. Tym razem jest inaczej... byle do 11.06

 

[Mystic87]

Ja to się boje, ze karzą mi rodzin SN i nie dam rady. Jeszcze nie mam potwierdzenia cesarki. Za tydzień się dowiem mam nadzieje, a jak nie to będę prosić o cc. Mam mięśniaka przy ujściu szyjki, nie wiem jak dużego na dzień dzisiejszy ale ostatnio urósł 3cm w 4 tygodnie i miał 7cm. Do tego mam nisko łożysko- zaraz obok mięśniaka. Polska ginekolog powiedziała, ze to jest wskazanie do cesarki, ale koleżanka mnie nastraszyła, ze tutaj w UK nie koniecznie tak może być. Dobrze, ze mam prawo żądać cc i mam do tego niejako podstawy. Wcześniej rodziłam 2 razy SN ale ciąże bez komplikacji. Tym razem jest inaczej... byle do 11.06

Fakt ze w Pl cc by bylo na 100%. Ale pewnie i tam.ci sie uda zalatwic bo przeciez tam chyba tez " ludzie " pracuja a nie same znieczuleńce