MatkaFrankowaPanikara
Matka Frankowa
A jaką dietę masz trzymać? Niskie indeksy glikemiczne?A tak w ogóle to już się przywitała z cukrzycą ciążowa nie sądziłam że aż tak wczas więc dieta masakra nie wiem jak przetrwać do końca
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jaką dietę masz trzymać? Niskie indeksy glikemiczne?A tak w ogóle to już się przywitała z cukrzycą ciążowa nie sądziłam że aż tak wczas więc dieta masakra nie wiem jak przetrwać do końca
A tak w ogóle to już się przywitała z cukrzycą ciążowa nie sądziłam że aż tak wczas więc dieta masakra nie wiem jak przetrwać do końca
18.30
jestm teraz w 9 tygodniu i 6 dniu
Chyba jestem jedyną tutaj, która cieszy się z tego, że przytyje [emoji1787][emoji85]
Czesc dziewczyny! Mam nadzieje, ze moge jeszcze do Was dolaczyc? Mam termin na 28.07. i nie wiem jak to bedzie, ale przeczytalam caly ten watek, troche mi to zajelo i juz sie czuje z Wami zwiazana. [emoji3590]
USG I trymestru mam 22.01. a nastepna wizyte dopiero w lutym.
Co do objawow to nie mam w ogole mdlosci, co jest dziwne bo slyszalam ze przy chorobie lokomocyjnej sa duze, a tu nic..
Za to jestem caly czas zmeczona, nie spie w nocy tylko w dzien, mam bardzo maly apetyt, bola mnie piersi a co najgorsze mam aktualnie straszny wysyp AZS, czy ktoras z Was tez ma taki problem? Ciagle sie drapie i juz nie wiem co mam robic [emoji17]
Ja tez nie mam zadnych mdlosci. Ból piersi i bole pleców. Wcześniej mialam bole brzucha ale ustąpiłyTeż jutro idę... Stresuje się tak samo, bo poza lekkim bólem piersi nie mam żadnych objawów ciąży i to mnie dobija... Gdybym chociaż miała mdłości a tu nic...
Dziewczyny powiedzcie mi jak u Was z tyciem? Ja jestem przerażona. Startowałam z 65 kg a już teraz mam 69kg na liczniku. Wydaje mi się, że to stanowczo za szybko na 4 kg [emoji43] to dopiero 11 tydzień. Zastanawiam się czy to nie duphaston daje mi do wiwatu. 4x1 to sporo, a kiedyś na regulację miesiączki w ciągu dwóch miesięcy na duphastonie przytyłam 10 kg. Zatrzymywała mi się woda i za nic nie mogłam tego zgonić.
18.30
jestm teraz w 9 tygodniu i 6 dniu
Miałam w poprzedniej ciąży już więc o tyle mi łatwiej będzie ale miałam nadzieję że tak jak ostatnio pojawi się w 27 tygodniu a tu klops ale liczyłam się z tym. Najgorsze to jedzenie na czas bo jak za długa przerwa to odrazu cukier skakał. Dieta weglowodany złożone dużo wazyw, białko. Produkty z niskim ig, eliminacja cukrów prostych, soków, większości owoców i wiadomo słodyczy i itp.A jaką dietę masz trzymać? Niskie indeksy glikemiczne?