reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

No co Ty, to nie takie zle choc wole usg przez brzymuch zdecydowanie [emoji23] wiekszy komfort.
Co do faceta przy porodzie, moj sie spisal na medal, robil mi zimne oklady, jak mial milczec to siedzial cicho, jak blagalam o znieczulenie a polozna powiedziala ze maja tylko takie(jakas tam nazwa) a ja sie naczytalam przed porodem w internetach ze ma zly wplyw i odmowilam jednak to poszla bez zadnego ale i przerazona blagam meza zeby biegl po lekarza zeby dal mi cos innego. Lekarz przyszedl, wytlumaczyl jak dziala to znieczulenie itd i dostalam [emoji28] ale i tak zbyt pozno bo liczyli ze jeszcze teoche potrwa ale szybciej sie skonczylo jednak. Takze gdyby nie maz obok to bym zostala z niczym[emoji23][emoji23] ale jesli maz z tych bardziej panikujacych to bym sie zastanowila. Moj opanowany jak glaz [emoji23][emoji23]

Ja się obawiam ze wystarczy ze krzyknę z bólu i będzie awantura [emoji23]
Ja przeżyje, ale obawiam się o niego [emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
Mój luby był ze mna na wszystkich wizytach i przy porodzie synka. Wprost nie miał wyjscia, ale on chyba tez nie wyobrażalby sobie, żeby to ominąć. Sorki za bezpośredniość, ale zastanawiam się, co w pl lekarze maja z tym ciągłym zaglądaniem między nogi kobietom. MiesZkam w uk, niedawno byłam na pierwszym usg i robili normalnie przez brzuch, wsZysko było ładnie widac. W pierwszej ciąży nikt mi na dol nie zaglądał, dopiero w trakcie porodu położna uprzejmie spytała czy może zajrzeć i ocenić postęp i rozwarcie.

Dla mnie usg dopochwowe może nie jest jakoś specjalnie krępujące ale na pewno mało komfortowe. Dlatego mam jakieś blokady przed zabraniem na nie Starego.
We wrześniu mój gin musiał przyjąć mnie w innym niż zazwyczaj gabinecie i zrobić usg. Dobrze, ze wcześniej mnie ostrzegł, ze aparat już swoje wysłużył i przy wprowadzaniu sondy mogę mieć dziwne odczucie.
Jakiez moje zdziwienie było jak ta sonda po prostu zaczęła wibrować 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
Dobrze, ze mój gin ma poczucie humoru to żartami rozluźnił atmosferę
 
O kurcze, a nie miałaś robionej cytologii, czy badania szyjki czy coś? Ja mieszkam w Niemczech i tutaj też trochę inaczej niż w Polsce pochodzą do prowadzenia ciąży, przewidziane są 3 USG (u niektórych lekarzy można za dodatkową opłatą mieć więcej.) ale przy każdej wizycie miałam właśnie badanie szyjki, więc mega mnie zaskoczyłas tym, że w UK tego nie robią, bo wydawalo mi się to podstawa.
Jeśli miałaś robiona w przeciągu ostatnich trzech lat to nie robią. Trzy miesiące po porodzie każą zrobić, usg robią tylko dwa w ciąży, można zrobić prywatnie, akurat w moim mieście tylko dwa miejsca to wykonują. Poza tym nie sprawdzają w ogóle. Na wizytach u położnej sprawdzają ciśnienie, czasami biorą próbkę moczu, czasami krwi i w późniejszej ciąży tętno i wielkość brzuszka i tyle. Wiele badań, o których dziewczyny piszecie, nawet bym nie wiedziała, ze istnieją, a czasami nawet myśle, ze wiecie więcej niż lekarze tu, chociaż absolutnie nic nie mam do tutejszej służby zdrowia, nawet do leczenia paracetamolem.
 
Mój też nie był na pierwszej wizycie. Czułabym się skrępowana przy usg dopochwowym. Niestety na kolejnej nie będzie mógł być bo ma drugą zmianę. A tak z innej beczki. Na badania do labo czekałyście grzecznie w kolejce czy wykorzystalyscie swój stan?
Mnie w labo pielęgniarka "opierdzielila" że tego nie wykorzystuje bo jest to jedyny moment i mam korzystać i nie przejmować się ludźmi 😆😆
 
Spokojnie może rzeczywiście ciąża młodsza A może słaby sprzęt? Kazał ci robić jakieś badania?
Napisałam tak trochę chaotycznie
Dziś jest u mnie 8+4 według om A że mam nie regularne cykle więc tak dokładnie nie wiem kiedy była owu 19.11 zrobiłam test owu i nie był do końca pozytywny więc nie wiem kiedy byka crl z dziś to 11.00mm co odpowiada 6t więc Wedlog mnie to dobrze A lekarz usrał się że za mały jak na 8t ale przecież nie zaszłam w pierwszy dzień okresu
A sprzęt to chyba faktycznie mało czuły A jeszcze napisał że podejrzewa poronienie chybione czyli że zarodek zamarł A ja nie mam żadnych objawów poronienia
Kazał przyjść za 2 tyg żeby sprawdzić czy w prawo czy w lewo
Ale od ostatniego usg Kto to było 19.12 pojawił się zarodek więc już sama nie wiem jestem roztrzesiona burdel w głowie aż mnie boli i w ogóle fatalnie [emoji24]
 
Napisałam tak trochę chaotycznie
Dziś jest u mnie 8+4 według om A że mam nie regularne cykle więc tak dokładnie nie wiem kiedy była owu 19.11 zrobiłam test owu i nie był do końca pozytywny więc nie wiem kiedy byka crl z dziś to 11.00mm co odpowiada 6t więc Wedlog mnie to dobrze A lekarz usrał się że za mały jak na 8t ale przecież nie zaszłam w pierwszy dzień okresu
A sprzęt to chyba faktycznie mało czuły A jeszcze napisał że podejrzewa poronienie chybione czyli że zarodek zamarł A ja nie mam żadnych objawów poronienia
Kazał przyjść za 2 tyg żeby sprawdzić czy w prawo czy w lewo
Ale od ostatniego usg Kto to było 19.12 pojawił się zarodek więc już sama nie wiem jestem roztrzesiona burdel w głowie aż mnie boli i w ogóle fatalnie [emoji24]

Idz do innego na usg. Nie denerwuj się teraz, bo to akurat jest Ci najmniej potrzebne
 
Napisałam tak trochę chaotycznie
Dziś jest u mnie 8+4 według om A że mam nie regularne cykle więc tak dokładnie nie wiem kiedy była owu 19.11 zrobiłam test owu i nie był do końca pozytywny więc nie wiem kiedy byka crl z dziś to 11.00mm co odpowiada 6t więc Wedlog mnie to dobrze A lekarz usrał się że za mały jak na 8t ale przecież nie zaszłam w pierwszy dzień okresu
A sprzęt to chyba faktycznie mało czuły A jeszcze napisał że podejrzewa poronienie chybione czyli że zarodek zamarł A ja nie mam żadnych objawów poronienia
Kazał przyjść za 2 tyg żeby sprawdzić czy w prawo czy w lewo
Ale od ostatniego usg Kto to było 19.12 pojawił się zarodek więc już sama nie wiem jestem roztrzesiona burdel w głowie aż mnie boli i w ogóle fatalnie [emoji24]

W ciąże nie zaszłaś ale tygodnie ciąży liczy się od pierwszego dnia okresu. Czyli liczy dobrze, ciąża po prostu może być młodsza przez nieregularne cykle wiec ja bym już nie zakładała poronienia tylko sprawdziła to u innego lekarza jeszcze raz :)
 
Tak jak dziewczyny piszą idź do innego lekarza najlepiej prywatnie. Czasami za kasę mają inne podejście to wszystko ci wytłumaczy. Głowa do góry jeszcze nic straconego. A nerwy teraz najmniej ci potrzebne. Także telefon w garść i umawiać wizytę.
 
Napisałam tak trochę chaotycznie
Dziś jest u mnie 8+4 według om A że mam nie regularne cykle więc tak dokładnie nie wiem kiedy była owu 19.11 zrobiłam test owu i nie był do końca pozytywny więc nie wiem kiedy byka crl z dziś to 11.00mm co odpowiada 6t więc Wedlog mnie to dobrze A lekarz usrał się że za mały jak na 8t ale przecież nie zaszłam w pierwszy dzień okresu
A sprzęt to chyba faktycznie mało czuły A jeszcze napisał że podejrzewa poronienie chybione czyli że zarodek zamarł A ja nie mam żadnych objawów poronienia
Kazał przyjść za 2 tyg żeby sprawdzić czy w prawo czy w lewo
Ale od ostatniego usg Kto to było 19.12 pojawił się zarodek więc już sama nie wiem jestem roztrzesiona burdel w głowie aż mnie boli i w ogóle fatalnie [emoji24]
Kochana, ja bym poszła do innego lekarza, na spokojnie. Dużo tu takich przypadków było, że z USG wielkość była mniejsza niż liczona z OM, ale na spokojnie, może potrzebny lepszy sprzęt. Wdech, wydech 👌💆‍♀️
 
reklama
Napisałam tak trochę chaotycznie
Dziś jest u mnie 8+4 według om A że mam nie regularne cykle więc tak dokładnie nie wiem kiedy była owu 19.11 zrobiłam test owu i nie był do końca pozytywny więc nie wiem kiedy byka crl z dziś to 11.00mm co odpowiada 6t więc Wedlog mnie to dobrze A lekarz usrał się że za mały jak na 8t ale przecież nie zaszłam w pierwszy dzień okresu
A sprzęt to chyba faktycznie mało czuły A jeszcze napisał że podejrzewa poronienie chybione czyli że zarodek zamarł A ja nie mam żadnych objawów poronienia
Kazał przyjść za 2 tyg żeby sprawdzić czy w prawo czy w lewo
Ale od ostatniego usg Kto to było 19.12 pojawił się zarodek więc już sama nie wiem jestem roztrzesiona burdel w głowie aż mnie boli i w ogóle fatalnie [emoji24]

Spokojnie, mam podobną sytuację. Przez PCOS jest problem z określeniem wieku ciąży. U nas w sytuacji alarmowej, pomiędzy pierwszy a drugim USG było tylko 5 dni i... wiesz, jaka byłam przerażona (lekarz jak się dowiedział też), że pomiędzy badaniami zarodek nie urósł? Nic a nic. W piątek byłam w 6t4d i w środę dokładnie tak samo. Zorientowałam się o tym dopiero po chyba tygodniu. Na następnej wizycie okazało się, że jest wszystko ok. Kijanka rośnie, serduszko bije. Wiek ciąży? Ginekolog miał zagwozdkę. Na pierwszym USG nie było pęcherzyka żółtkowego, a 5 dni później był.
Może Twój lekarz ma nie do końca dokładny sprzęt? A z tego co wiem, w czasie okresu (nawet pierwszego dnia) też można zajść w ciążę. Jeśli masz możliwości i Cię to uspokoi, znajdź dobrego lekarza i idź prywatnie. Stres szkodzi nie tylko Tobie, ale i Twojemu "lokatorowi" ;)
 
Do góry