MalyGosc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2019
- Postów
- 1 447
No co Ty, to nie takie zle choc wole usg przez brzymuch zdecydowanie [emoji23] wiekszy komfort.
Co do faceta przy porodzie, moj sie spisal na medal, robil mi zimne oklady, jak mial milczec to siedzial cicho, jak blagalam o znieczulenie a polozna powiedziala ze maja tylko takie(jakas tam nazwa) a ja sie naczytalam przed porodem w internetach ze ma zly wplyw i odmowilam jednak to poszla bez zadnego ale i przerazona blagam meza zeby biegl po lekarza zeby dal mi cos innego. Lekarz przyszedl, wytlumaczyl jak dziala to znieczulenie itd i dostalam [emoji28] ale i tak zbyt pozno bo liczyli ze jeszcze teoche potrwa ale szybciej sie skonczylo jednak. Takze gdyby nie maz obok to bym zostala z niczym[emoji23][emoji23] ale jesli maz z tych bardziej panikujacych to bym sie zastanowila. Moj opanowany jak glaz [emoji23][emoji23]
Ja się obawiam ze wystarczy ze krzyknę z bólu i będzie awantura [emoji23]
Ja przeżyje, ale obawiam się o niego [emoji23][emoji23][emoji23]