Sierpniowe mamy 2020

[Fairyberry]

Dziewczyny dużo pijecie ? Ja nigdy nie przepadałam za woda , zawsze się zmuszam :/ odkąd się dowiedziałam o ciąży nie pije coli,chociaż nieraz mam smaka za to pije soki owocowe,sklepowe .. chociaż wiem że zdrowsze byłyby robione własnoręcznie albo ta woda teraz przez święta wypiłam sporo kompotu z suszu i truskawek...

To może dodawaj do wody plasterek cytryny lub pomarańczy,żeby było tak bardziej owocowo i smaczniej. Soki sklepowe to jednak sam cukier niewiele to lepsze od coli.

 

[użytkownik 192]

Tylko ze tam trzeba podać datę ostatniej miesiączki a tego nie pamietam

No to widocznie ja mam inny kalendarz chiński. Bo mam podać wiek w którym doszło do poczęcia dziecka. Jeśli np urodziła się któraś w styczniu i w styczniu skończyła 22 lata a dziecko poczęło się w listopadzie to dalej podaje 22 lata. Ja na takim
Zawsze sprawdzałam. I dwoje pierwszych dzieci się sprawdziło. Nie znam innego chińskiego kalendarza ale w sumie pamietam np przy pierwszej ciąży kiedy miałam @.
@Wielka Mi :) mam dwóch synków.

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Dziewczyny dużo pijecie ? Ja nigdy nie przepadałam za woda , zawsze się zmuszam :/ odkąd się dowiedziałam o ciąży nie pije coli,chociaż nieraz mam smaka za to pije soki owocowe,sklepowe .. chociaż wiem że zdrowsze byłyby robione własnoręcznie albo ta woda teraz przez święta wypiłam sporo kompotu z suszu i truskawek...

U mnie też z wodą średnio. Teraz piję sporo kompotu z suszu, bo uwielbiam, ale bez dodatku cukru to i tak sam cukier. Nie piję soków ani napojów sklepowych, ale z wodą coś muszę zamieszać (cytrynę albo inne cytrusy) bo nie wleję w siebie takich ilości jakie powinnam
Siostry, inna kwestia, jak z seksem? Macie ochotę? Możemy? Nie możemy? Pytać lekarza?

 

[Fairyberry]

U mnie też z wodą średnio. Teraz piję sporo kompotu z suszu, bo uwielbiam, ale bez dodatku cukru to i tak sam cukier. Nie piję soków ani napojów sklepowych, ale z wodą coś muszę zamieszać (cytrynę albo inne cytrusy) bo nie wleję w siebie takich ilości jakie powinnam
Siostry, inna kwestia, jak z seksem? Macie ochotę? Możemy? Nie możemy? Pytać lekarza?

Jak ciąża nie jest zagrożona to pewnie,że można. U mnie z ochotą bez zmian czyli duża,gorzej z realizacją ,bo jestem bardziej senna i padam na pyszczek po aktywnym dniu

 

[Joanulka]

U mnie też z wodą średnio. Teraz piję sporo kompotu z suszu, bo uwielbiam, ale bez dodatku cukru to i tak sam cukier. Nie piję soków ani napojów sklepowych, ale z wodą coś muszę zamieszać (cytrynę albo inne cytrusy) bo nie wleję w siebie takich ilości jakie powinnam [emoji52]
Siostry, inna kwestia, jak z seksem? Macie ochotę? Możemy? Nie możemy? Pytać lekarza? [emoji28]

Jak nie ma plamienia to jak najbardziej można [emoji854]

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Dzięki Dziewczęta, ja w sumie nie wiem czy się nie boję ale mój chłop boi się że zrobi mi krzywdę a jeśli chodzi o ochotę to mało jej mam, więc się nie martwię, tylko czasami najdzie mnie ochota na jakieś hardkorowe zabawy czego i tak bym nie robiła teraz
Impreza trwa w najlepsze, poczytałam trochę, już bym spać poszła ale gdzie tam, chyba zacznę tańczyć do tej muzyki

 

[nata$za88]

No to widocznie ja mam inny kalendarz chiński. Bo mam podać wiek w którym doszło do poczęcia dziecka. Jeśli np urodziła się któraś w styczniu i w styczniu skończyła 22 lata a dziecko poczęło się w listopadzie to dalej podaje 22 lata. Ja na takim
Zawsze sprawdzałam. I dwoje pierwszych dzieci się sprawdziło. Nie znam innego chińskiego kalendarza ale w sumie pamietam np przy pierwszej ciąży kiedy miałam @.
@Wielka Mi :) mam dwóch synków.

Kurcze, jestem pewna że w Chińskim kalendarzu inaczej liczy się wiek, nie pamiętam czy dodaje się czy odejmuje rok, ale na bank inaczej, dlatego dużo osob zle patrzy na te grafiki. Ale daty okresu nie trzeba znać tylko miesiąc poczęcia. Ja korzystam z anglojęzycznych stron z tym kalendarzem.

 

[użytkownik 195]

Mi mój gin mówił że można , ale żeby miec świadomość że mogą wystąpić plamienia. Odpukac,nie występują wogóle więc korzystamy

 

[użytkownik 192]

Dzięki Dziewczęta, ja w sumie nie wiem czy się nie boję ale mój chłop boi się że zrobi mi krzywdę a jeśli chodzi o ochotę to mało jej mam, więc się nie martwię, tylko czasami najdzie mnie ochota na jakieś hardkorowe zabawy czego i tak bym nie robiła teraz
Impreza trwa w najlepsze, poczytałam trochę, już bym spać poszła ale gdzie tam, chyba zacznę tańczyć do tej muzyki

Ja tez nie mam ochoty. Żyje w jakimś zawieszeniu. Mi się po prostu wydaje ze jak pójdę na usg to usłyszę „nic z tego.” Mam przeczucie ze to będzie puste jajo ta myśl mnie nie opuszcza.

 

[nata$za88]

Dzięki Dziewczęta, ja w sumie nie wiem czy się nie boję ale mój chłop boi się że zrobi mi krzywdę a jeśli chodzi o ochotę to mało jej mam, więc się nie martwię, tylko czasami najdzie mnie ochota na jakieś hardkorowe zabawy czego i tak bym nie robiła teraz
Impreza trwa w najlepsze, poczytałam trochę, już bym spać poszła ale gdzie tam, chyba zacznę tańczyć do tej muzyki

Współczuję, mam nad sobą amatora umcyk/umcyk i niestety meloman zaraża swoje dzieci tym badziewiem i mi skacza codziennie w rytm tego dziadostwa, szkoda że słuchają tak, że szyby mi drżą w oknach... Nie znoszę bloków!