Sierpniowe mamy 2020

[martini87]

@martini31 , co to dzis za straszny dzień?! Niech się skonczy jak najszybciej i oby jutro bylo lepiej! Sciskam Cie Kochana mocno i mam nadzieje, ze do tego infantyla sie juz wiecej nie wybierasz? W szpitalach maja zazwyczaj dramatycznie stary sprzęt, masz jakiegos zaufanego lekarza, do ktorego moglabys sie wybrać po pomoc? Odpoczywaj duzo i staraj sie nie zamartwiac, choc wiem, ze to bedzie kosmicznie trudne zadanie
Krwawienie ustalo?

Nieatety nikogo, kto przyjąłby mnie w święta. A sprzęt byl nowoczesny. Krwawie dalej. Brzuch boli coraz mocniej.

 

[Wielka Mi :)]

Nieatety nikogo, kto przyjąłby mnie w święta. A sprzęt byl nowoczesny. Krwawie dalej. Brzuch boli coraz mocniej.

Dziewczynko nasza kochana, tak bardzo chcialabym Ci jakos pomoc i dac nadzieję.... co za beznadziejny ten lakarz, zatluklabym drania. Tak igrac z uczuciami kobiety ciezarnej - masakra

 

[Wielka Mi :)]

Mamuśki, gratuluje Wam tych dzisiejszych dobrych wizyt, serduszek i usmiechow. Oby Wasze Fasolki rosły zdrowo

Dziękuję za wsparcie i slowa otuchy kazdej z Was, która poświęciła swoj czas i skierowala do mnie dobre slowo Jak zawsze mozna na Was liczyć! Czuje sie kiepsko fizycznie (chorobsko mi sie rozkręca) i psychicznie ze wzgledu na dzisiejsze wiadomosci ☹

 

[Joanulka]

Ja już po wizycie zakupach i robieniu sałatek [emoji847]
A więc po wizycie wszystko jest ok dziś 7+1 więc ja na [emoji173] muszę poczekać ale zaraz po nowym roku mam usg więc będę już wiedziała ogólnie wszystko jest dobrze
A jeśli chodzi o bete to on powiedział że najważniejsze jest usg A nie beta więc ja więcej nie robię żeby się nie stresować i wam też zalecam

Życzę wam wszystkim zdrowych wesołych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia wszelkiej pomyślności i spełnienia marzeń [emoji319][emoji320]

Cudowne wieści [emoji177]Wesołych Świat [emoji268]

Jestem na sorze. Krwawie. Brzuch boli coraz bardziej. I to nie są tylko kropki krwi. Chyba nic z tej ciazy nie będzie. Lekarz mnie zbadał i powiedział, że nic nie widzi. Nawet pęcherzyka. A to już 5+1 jak dobrze licze. Nie mam juz nadziei. Endometrium nadal ciazowe ale trudno żeby było inaczej skoro dopiero krwawić zaczelam. Kazał leżeć ale L4 nie dał. Leków przeciwbólowych jakby się rozkręciło też nie zapisał żadnych konkretnych. Ogólnie to prawie cała wizyta polegała na tym, że namawiał mnie, żebym za 2 dni przyjechała do niego prywatnie i niby wtedy wszystko się wyjaśni. A teraz siedzę i czekam za dokumentami i nie wiem czy się doczekam w końcu.

Bardzo mi przykro [emoji24] przytulam

 

[Joanulka]

Sierpnioweczki, życzę Wam wszystkim cudownych, rodzinnych i pełnych ciepła Świat Bożego narodzenia. Niech się spełnia Wam wszystkie marzenia! Rośnijcie zdrowo! [emoji319][emoji319][emoji177]

 

[martini87]

Wydaje mi się, że trochę tak, ale nie chcę potwierdzać zawczasu Płukanka z gargarin to z apteki? Nie znam tego, dziękuję

Tak, z apteki

 

[MalyGosc]

Jestem na sorze. Krwawie. Brzuch boli coraz bardziej. I to nie są tylko kropki krwi. Chyba nic z tej ciazy nie będzie. Lekarz mnie zbadał i powiedział, że nic nie widzi. Nawet pęcherzyka. A to już 5+1 jak dobrze licze. Nie mam juz nadziei. Endometrium nadal ciazowe ale trudno żeby było inaczej skoro dopiero krwawić zaczelam. Kazał leżeć ale L4 nie dał. Leków przeciwbólowych jakby się rozkręciło też nie zapisał żadnych konkretnych. Ogólnie to prawie cała wizyta polegała na tym, że namawiał mnie, żebym za 2 dni przyjechała do niego prywatnie i niby wtedy wszystko się wyjaśni. A teraz siedzę i czekam za dokumentami i nie wiem czy się doczekam w końcu.

Ku*** mac... Tak mi przykro, trzymaj się [emoji30]
Wiesz co..., jak ja byłam na IP z krwawieniem to chcieli na miejscu mi dać coś przeciwbólowego jedynie a w domu kazali brać nospe. Ale ja bóli silnych nawet nie miałam, wiec ze strachu wzięłam dwie nospy, poszłam spać i tyle.
Ale zwolnienie dostałam od razu na tydzień. Po tygodniu na kontroli na kolejne dwa tygodnie.
Trzymam kciuki

 

[martini87]

Moja beta nie przyrasta prawidłowo. 38% a powinno być 66%.
19 grudnia miałam 1596 a dziś 2902 ☹

Dopiero teraz doczytałam przykro mi, ale może jeszcze to nic straconego. Trzymam mocno kciuki :*

 

[martini87]

Wygląda na to, że nic tu po mnie bo nie będę już sierpniowa mamą cieszę się, że Was poznalam bo fajne z Was babki. Dziękuję Wam bardzo za słowa wsparcia. Dużo dla mnie znaczą.

A co u mnie? Cóż, moje marzenia legły w gruzach jestem załamana, pół nocy nie spałam, łzy wciąż lecą.. chciałabym zasnąć i obudzić się dopiero, gdy będę w kolejnej ciazy..

Życzę Wam spokojnych wręcz nudnych ciąż, łatwych porodów i zdrowych dzieci. A z okazji świąt pięknego czasu spędzonego w gronie najbliższych

 

[Justyśka87]

Wygląda na to, że nic tu po mnie bo nie będę już sierpniowa mamą cieszę się, że Was poznalam bo fajne z Was babki. Dziękuję Wam bardzo za słowa wsparcia. Dużo dla mnie znaczą.

A co u mnie? Cóż, moje marzenia legły w gruzach jestem załamana, pół nocy nie spałam, łzy wciąż lecą.. chciałabym zasnąć i obudzić się dopiero, gdy będę w kolejnej ciazy..

Życzę Wam spokojnych wręcz nudnych ciąż, łatwych porodów i zdrowych dzieci. A z okazji świąt pięknego czasu spędzonego w gronie najbliższych

Kochana przytulam Cię bardzo mocno żadne słowa tu nie pomogą, cokolwiek nie napiszemy nie sprawi, że ból będzie mniejszy, tylko czas leczy rany.. Życzę Ci abyś przede wszystkim odzyskała spokój i wiarę, że jeszcze będzie wspaniale. Spokojnych, zdrowych Świat