Ja wam powiem że moje dziecko na mm ale też mam wrażenie że są dni gdy ilość karmien spada. Dziś to w ogóle je co 4-5godzin. Nie wiem co jest tego powodem ale tłumaczę sobie że to w końcu człowiek. Ja też czasem jem więcej A czasem mniej i póki co się nie martwię. Zresztą wiecie jak jest... przy pierwszym dziecku gdy póki nie 5zl to człowiek leci do lekarza. Przy drugim czeka aż znajdzie je w kupię A z trzecim po prostu odlicza z kieszonkowego
oczywiście to tak z przymrużeniem oka ale chyba faktycznie przy pierwszym dziecku największą człowiek uwagę skupia na wszystkim. Potem się luzuje
Woda wrocila
umylam włosy, naczynia i właśnie mufinki się pieką bo dziewczynom obiecałam wspólne kucharzenie.
A co do niechodkow to mam po córce 2 pary. Chętnie oddam gdyby ktoś chciał. Przesyłka nie wiem ile może kosztować, pewnie z 6zl. W wolnej chwili zrobię zdjęcie.