reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
My znów spacer po brata [emoji7]
IMG_20180907_132146.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180907_132146.jpg
    IMG_20180907_132146.jpg
    68,6 KB · Wyświetleń: 393
J

Ja tez jeszcze nic nie podnosze.. wozek znosi mi maz ,takze na spacery idziemy gdy on wroci z pracy czyli pod wieczor..

No zazdroszczę że tak możecie, pewnie lepiej by było żebym nie dźwigała ale inaczej byśmy nie dali rady. Trzeba zakupy, odebrać corke z przedszkola a niestety nie możemy zostawić wózka na dole bo by nam go ukradli.
Ale generalnie nie będę narzekać. Gondola jest lekka:) zresztą bez spaceru bym się czuła okropnie. A tak to widzę jak moje ciało powoli wraca do normy:)

A nie wiem czy Wam mówiłam że złożyłam papiery do żłobka jednego póki co bo do reszty muszę się dopiero wybrać j jesteśmy uwaga....129 na liście rezerwowych . Szansa że jak będę wracać do pracy będziemy mieć miejsce jest marna. Muszę więc się przyszykować na wydatek 1700 zł miesięcznie za prywatny.
 
Mama kazała mi wysłać jej wyniki w mms i jutro ma dyżur na noc to podejdzie na ogólny dziecięcy jakiemuś lekarzowi pokazać. Ale nie wiem czy i u nas szpitalem się nie skończy
Dobrze, że mama ma możliwość wcześniejszej konsultacji wyników z lekarzem bo do poniedziałku sporo czasu.
Oby nie z tym szpitalem tfu, tfu, tfu.
 
No zazdroszczę że tak możecie, pewnie lepiej by było żebym nie dźwigała ale inaczej byśmy nie dali rady. Trzeba zakupy, odebrać corke z przedszkola a niestety nie możemy zostawić wózka na dole bo by nam go ukradli.
Ale generalnie nie będę narzekać. Gondola jest lekka:) zresztą bez spaceru bym się czuła okropnie. A tak to widzę jak moje ciało powoli wraca do normy:)

A nie wiem czy Wam mówiłam że złożyłam papiery do żłobka jednego póki co bo do reszty muszę się dopiero wybrać j jesteśmy uwaga....129 na liście rezerwowych . Szansa że jak będę wracać do pracy będziemy mieć miejsce jest marna. Muszę więc się przyszykować na wydatek 1700 zł miesięcznie za prywatny.
Ja podzielę co za chory kraj. I weź tu kobieto wróć do pracy po macierzyńskim. 1700zl żłobek plus koszty paliwa, eksploatacji auta to czasami prawie cała wypłata wychodzi.
 
Dzisiaj bylismy znowu u pediatry, tym razem wizyta patronazowa. Maly wczoraj wazyl 4080g a dzisiaj 3900g. Pediatra tlumaczyla to zrobieniem kupy... masa urodzeniowa 4200g. Mam go budzic jak zasypia przy cycu. Na kolki moge sie wspomagac lekami ale co mnie zdziwilo mówiła żebym podawala wode i herbatke [emoji32] dziecko spada z wagi to ja mam go jeszcze dopajac. Nie wspomne o tym, ze karmie piersia. Maly niby ma stulejke i mam mu odciagac. Dziwne, ze 4 lekarzy w szpitalu go widziało i nikt nic nie wspominal. Poloznej parę dni temu pytalam o pielęgnację siusiaczka to mówiła, zeby nic nie odciagac. Aaa i kolki pewnie sa, bo nie przestrzegam diety latwostrawnej- sezon na sliwki to pewnie sie nazarlam. Chyba nie ufam tej kobiecie...
 
reklama
Dzisiaj bylismy znowu u pediatry, tym razem wizyta patronazowa. Maly wczoraj wazyl 4080g a dzisiaj 3900g. Pediatra tlumaczyla to zrobieniem kupy... masa urodzeniowa 4200g. Mam go budzic jak zasypia przy cycu. Na kolki moge sie wspomagac lekami ale co mnie zdziwilo mówiła żebym podawala wode i herbatke [emoji32] dziecko spada z wagi to ja mam go jeszcze dopajac. Nie wspomne o tym, ze karmie piersia. Maly niby ma stulejke i mam mu odciagac. Dziwne, ze 4 lekarzy w szpitalu go widziało i nikt nic nie wspominal. Poloznej parę dni temu pytalam o pielęgnację siusiaczka to mówiła, zeby nic nie odciagac. Aaa i kolki pewnie sa, bo nie przestrzegam diety latwostrawnej- sezon na sliwki to pewnie sie nazarlam. Chyba nie ufam tej kobiecie...
Ponoć teraz się nic nie odciąga tak mi mówili w szpitalu i położna też .Mówili tylko żeby porządnie myć zęby tam się nic nie zbierało.
Ja też nie przestrzegam diety a kolek nie mamy. Dużo pomaga kładzenie na brzuszku. Dzisiaj położyłam młodego bo się prężył i 19 minut było puszczania bąków po czym zasnął i śpi już 2 h. Zaraz muszę go obudzić bo po córkę do przedszkola musimy jechac.
 
Do góry