G
gosc12
Gość
Czuje , że po porodzie się ogarnie ten twój facet :*No synka urodziłam wcześniej, 37+5. Corcia chyba czeka,aż tata dotknie przez brzuszek, pocałuj... mówiłam mu,ale coz... nie zmusze czekamy dalej. I dziękuję Kochana za miłe słowa.
Mnie też mocno bolało krocze po porodzie, chodziłam zgieta w pół na początku...i odpuściło trochę dopiero jak dwa największe szwy położna ściągnęła po tygodniu... trzymam kciuki za Was dziewczyny,żebyście szybko doszły do siebie:*
Gienio, trzymam kciuki również za Ciebie:*
Dziękujemy :**