G
gosc12
Gość
To Tobie tak zazdrościłam [emoji23]Tak to ja [emoji23] przyznaje się bez bicia [emoji23]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To Tobie tak zazdrościłam [emoji23]Tak to ja [emoji23] przyznaje się bez bicia [emoji23]
Hyhyhy moj mowi ze nalewki robi na wesele corkiJa głównie Tez wina, vermuth, delikatne nalewki, wódki wogole nie piję. Mój Damian to głównie piwo [emoji23]
Ale stary dostał czarna zubrówke to zostawia na świętowanie [emoji23] a nalewki to jak teściowa czy dziewczyna brata zagladnie [emoji23] bo ja nie prędko będę piła alkohol [emoji23] tzn u nas ogólnie słabo idzie taki mocniejszy alkohol więc to są na prawdę jak na nas wielkie zapasy [emoji23]
No ja się pytam gdzie ja mam mózg? [emoji23][Emoji23] chciałabym wiedzieć reakcje twojego lekarza [emoji23]
Nooo! Zawsze to jakiś pomysłHyhyhy moj mowi ze nalewki robi na wesele corki
Ja po domu też chodzę albo w majtach i w staniku sportowym albo w takich krótkich luźnych gatkach od piżamy. Ale od jakiegoś czasu mamy "intruza", który wysiaduje na naszym placu zabaw i z huśtawki, na której siedzi wszystko widać co się dzieje u nas w dużym pokoju i muszę się bardziej okrywać. A intruzem jest pan robotnik, który co tydzień zmienia pracę i wysiaduje na placu zabaw od 6:30 do średnio 15:30... i o dziś o 6:36 dzwonił do kogoś w sprawie pracyJa po domu to w majtkach chodzę i koszulce lub bez, ale majtki to już wszystkie za małe i muszę iść do pepco i z 10 par sobie kupić, ale rozmiar L już, bo M mnie cisną wszędzie xd
Ja na wyjście ze szpitala biorę taka długa, czerwona sukienkę z rozciagliwego materiału. Będzie mi najwygodniej i przewiewnie jeśli chodzi o krocze
Mój mąż też taki pijący, że już ja więcej piłam jak on przed ciążą a barek też stoi zastawiony alkoholami i jeszcze w szafie mamy niewypite wina z naszego ślubuU nas tez są tylko te klasyczne smaki, ale widziałam ze w Polsce coś pocudowali z tymi kaktusami, ale nie miałam okazji ich spróbować. U nas nie lepiej z alkoholami, co prawda nie w zamrazarce, tylko w szafkach, ale nie ma gdzie juz tego trzymac. A najlepsze jest to, ze my praktycznie nie pijemy ja w ciazy to wiadomo nic, a mój jak ma wybór to woli gdzieś autem pojechac niż pic, napije się naprawdę od święta, w urodziny czy ewentualnie w sylwestra. Śmialiśmy się, ze możemy zaprosić jakiś alkoholików
U nas caly barek zapelniony,szafka niska 40,i troche stoi na podlodze pod oknem ale za zaslona,takze nie widac trzeba chyba w piwnicy jakis regal zrobic cos a'la winniczkeJak na nas to i tak ogromne zapasy [emoji23]
Fajny pomysł z miejscem na alkohole w piwnicy /spiżarni jak ktoś maU nas caly barek zapelniony,szafka niska 40,i troche stoi na podlodze pod oknem ale za zaslona,takze nie widac trzeba chyba w piwnicy jakis regal zrobic cos a'la winniczke
My tez nie pijemy.. sporadycznie sznapsa nalewki.. teraz w ogole nic,ani ja ani on on nawet na piwo nie ma ochoty,ja zreszta tez nie
Ja po domu zazwyczaj chodze w staniku i majtkach albo koszulce do pepka i majtkach a majtek mam kilka par, ktore jeszcze daja rade chociaz moj mowi, ze wygladam w nich jak w stringachJa pomyślałam o tym od razu jak tylko się dowiedziałam po zakupie fotelika, że to jest w sumie niezbędne do 100% bezpieczeństwa, a że my od urodzenia małej do końca roku zrobimy autem na bank z 2,5 tys km jeśli chodzi o zaplanowane wyjazdy takie dalsze to mus u nas
Ja po domu to w majtkach chodzę i koszulce lub bez, ale majtki to już wszystkie za małe i muszę iść do pepco i z 10 par sobie kupić, ale rozmiar L już, bo M mnie cisną wszędzie xd
Ja na wyjście ze szpitala biorę taka długa, czerwona sukienkę z rozciagliwego materiału. Będzie mi najwygodniej i przewiewnie jeśli chodzi o krocze
Jasne, ja po prostu już od dawna planowałam taka większa zmianę na głowie i dlatego na pewno mam to już w liście must have, bo wiaodmo mała najważniejsze i załatwienie jej wszystkich dokumentów itd ale moje samopoczucie tez ważne po porodzie i muszę o siebie zadbać skoro przez ostatnie 2 miesiące chodzę jak zombie haha.
Hahah no niestety my jesteśmy na zakupach jak gps, wiemy co kupić, co potrzebne, najlepsze ceny znajdziemy i u mnie tez tak jest, że wybieramy razem, a on na końcu płaci [emoji3][emoji28]
Zachęcająco mój mi dziś wyznał że na pepkowe idzie 13tego sierpnia na miasto. Że będzie mała zgrana męską ekipa.U mnie tak [emoji23] narobiłam nalewek i czeka czarna zubrówka aż się Maja urodzi Zobacz załącznik 881836
A wiesz ile ja się nerwów dzisiaj najadłam ? A on ile się nasłuchał ? [Emoji23] jak pomyślę to mi go szkoda. Bo skapnie kropelka na podłogę i odrazu wzrok na mnie czy zauważyłam [emoji23]Haha [emoji23] sorry nie mogę przestać się śmiać [emoji23]