Nie wiem jak na powstańców . Na pewno o 23 jeszcze działa
a jakbyś miała wielkiego gloda to na lwowska nie tak daleko ;D Ja też chciałam sobie kupić zapas rossmanowskich bo te chusteczki co podoba mi się skład są na promocji ale uświadomiłam sobie że przecież dziecko może mieć jakas alergie i co ja potem z tym zrobię
Ja będę mieć zwykły leżaczek od sąsiadki. chyba że nie będzie wystarczał to wtedy dokupie jakiś lepszy Ja nie kupuje kokonu
Oj wiem co to znaczy taki remont i mogę tylko współczuć
jesteśmy na etapie kończenia środka i trzeba będzie się brać od zewnątrz .. ale jakaś masakra już chyba z 1000 razy padło z moich ust ' sprzedajmy to w cholerę kupmy mieszkanie '
Da rady kupić taniej. Widzisz cichosza jak tanio kupiła
nie wiem czy dobrze pamiętam ale była mowa że do 10 miesiąca dziecko polezy czy do roku ? Jesli tak To trochę
Ja też tak uważam [emoji108] i jeśli chodzi o wychowanie mojego dzidziusia to częściej czerpie rad u mamusi i teściowej niż z internetu . Nie chcę kokonu , lezaczka co dziecko będzie w tym przebywać kilka godzin dziennie . Bardzo boje się o plecki gdyż sama mam problem . Mam plan kupić materac za 300zl nie po to by mi potem dzidziuś leżał w lezaczku lub kokonie. Ale oczywiście nie mówię na pewno nie. Zobaczę jakie będzie dziecko i co będzie potrzebowało. Zawsze mogę kupić kilka dni czy miesiac po porodzie
Ja np mam dom na jednym piętrze i mam przestrzeń otwarta . Wszędzie mam blisko . Więc ewentualnie sobie łóżeczko wysune do salonu i będę miała wszystko na oku
nie kupuje baldachimów więc to nie będzie skomplikowane
Choć często zastanawia mnie fakt jak to było wcześniej...bo wątpię żeby kupowali lezaczki , kokony nianie i dużo innych wynalazków które pewnie ułatwiają życie.. pamiętam nawet jak u kuzynki nie raz pilysmy kawę a mała spała w sypialni w łóżeczku. Nikt nie miał jej na oku cały czas.. pewnie spało sobie dziecko w łóżeczku i tyle a teraz współczesne mamusie chcemy mieć wszystko na oku. Czasem sama siebie dyscyplinuje jak myślę co kupić by lepiej zatroszczyć się o maluszka