reklama
Dobrze jesteśmy więc umowione@Prymulkax bardzo bardzo Ci współczuję
@Maria.sm jak mi nudności przejdą to zapraszam do siebie na pyszną kawę i domowe lody
sorenlorenson
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2017
- Postów
- 824
Prymulkax bądź silna! Bardzo mi przykro
Hej Dziewczynki
Ja wczoraj postanowiłam zrobić sobie wolne i nie poszłam do pracy
Najpierw spałam, później sprzątałam, skończyło się na kulinarnych akcjach
Poza cyckami wielkimi jak nie wiem co nie mam żadnych dolegliwości etc.
Zachcianki kulinarne - a i owszem, co skutkuje póki co dodatkowymi 2 kilogramami
Trzymajcie się cieplutko w te zimowe dni
Ja wczoraj postanowiłam zrobić sobie wolne i nie poszłam do pracy
Najpierw spałam, później sprzątałam, skończyło się na kulinarnych akcjach
Poza cyckami wielkimi jak nie wiem co nie mam żadnych dolegliwości etc.
Zachcianki kulinarne - a i owszem, co skutkuje póki co dodatkowymi 2 kilogramami
Trzymajcie się cieplutko w te zimowe dni
P
pralinka92
Gość
Boże tak mi przykro... Żadne słowa nie są odpowiednie w takiej sytuacji jedyne co mogę powiedzieć to żebyś była silna :* ja wiem że jeszcze się uda, że wszystko będzie dobrze :* bądź dzielna :*Dziewczyny nie miałam siły wczoraj napisać.... niestety wizyta zakończyła się źle, serce mojej dzidzi przestało bić.... moje rozpadło się na tysiąc kawałków. To już drugi raz, bardzo podobnie wszystko. Tydzień wcześniej już podejrzewałam że coś jest źle, a trzy dni temu juz byłam pewna, choć tlila się nadzieja, lekarz już pewny trzeba badania genetyczne. Mamy iść z M. Do poradni, a tym czasem szykuje się do szpitala. Mam nadzieję że znów przy pomocy leków uda się samoistnie, zabiegu boję się jak ognia. Bardzo Was wszystkie polubiłam, na pewno chciałabym tu zaglądać. Pozdrawiam...
D
Deleted member 178340
Gość
A miałaś jakieś objawy? Plamiłaś? W którym tygodniu byłaś?Dziewczyny nie miałam siły wczoraj napisać.... niestety wizyta zakończyła się źle, serce mojej dzidzi przestało bić.... moje rozpadło się na tysiąc kawałków. To już drugi raz, bardzo podobnie wszystko. Tydzień wcześniej już podejrzewałam że coś jest źle, a trzy dni temu juz byłam pewna, choć tlila się nadzieja, lekarz już pewny trzeba badania genetyczne. Mamy iść z M. Do poradni, a tym czasem szykuje się do szpitala. Mam nadzieję że znów przy pomocy leków uda się samoistnie, zabiegu boję się jak ognia. Bardzo Was wszystkie polubiłam, na pewno chciałabym tu zaglądać. Pozdrawiam...
Dziewczyny nie miałam siły wczoraj napisać.... niestety wizyta zakończyła się źle, serce mojej dzidzi przestało bić.... moje rozpadło się na tysiąc kawałków. To już drugi raz, bardzo podobnie wszystko. Tydzień wcześniej już podejrzewałam że coś jest źle, a trzy dni temu juz byłam pewna, choć tlila się nadzieja, lekarz już pewny trzeba badania genetyczne. Mamy iść z M. Do poradni, a tym czasem szykuje się do szpitala. Mam nadzieję że znów przy pomocy leków uda się samoistnie, zabiegu boję się jak ognia. Bardzo Was wszystkie polubiłam, na pewno chciałabym tu zaglądać. Pozdrawiam...
Bardzo Ci współczuje, nawet nie wyobrażam
sobie co możesz czuć.
Przepraszam że pytam, jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj. Pisałaś ze czułaś ze jest cos jest zle? Co masz na myśli?
monika121326
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2017
- Postów
- 612
Dziewczyny nie miałam siły wczoraj napisać.... niestety wizyta zakończyła się źle, serce mojej dzidzi przestało bić.... moje rozpadło się na tysiąc kawałków. To już drugi raz, bardzo podobnie wszystko. Tydzień wcześniej już podejrzewałam że coś jest źle, a trzy dni temu juz byłam pewna, choć tlila się nadzieja, lekarz już pewny trzeba badania genetyczne. Mamy iść z M. Do poradni, a tym czasem szykuje się do szpitala. Mam nadzieję że znów przy pomocy leków uda się samoistnie, zabiegu boję się jak ognia. Bardzo Was wszystkie polubiłam, na pewno chciałabym tu zaglądać. Pozdrawiam...
Kochana bardzo mi przykro ;(
Tak bardzo mi Ciebie szkoda...
Jeszcze się uda, bardzo dobrze ze masz
genetyczne... Może one coś pokażą i będzie można zapobiec kolejnym razem..
Dawaj znać.
Powodzenia ;(
Colorado1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2017
- Postów
- 5 200
Dziewczyny nie miałam siły wczoraj napisać.... niestety wizyta zakończyła się źle, serce mojej dzidzi przestało bić.... moje rozpadło się na tysiąc kawałków. To już drugi raz, bardzo podobnie wszystko. Tydzień wcześniej już podejrzewałam że coś jest źle, a trzy dni temu juz byłam pewna, choć tlila się nadzieja, lekarz już pewny trzeba badania genetyczne. Mamy iść z M. Do poradni, a tym czasem szykuje się do szpitala. Mam nadzieję że znów przy pomocy leków uda się samoistnie, zabiegu boję się jak ognia. Bardzo Was wszystkie polubiłam, na pewno chciałabym tu zaglądać. Pozdrawiam...
Cholera trzymaj się kochana, jeszcze będzie dobrze [emoji9]
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: