Monika , trzymam mocno kciuki zeby było dobrze [emoji1317][emoji1317][emoji1317]i mocno w to wierze .
Mnie dzisiaj od rana złapały wymioty , mdłości mam już jakiś czas ale cieszyłam się ze nie wymiotów , wypiłam rano herbatkę i było Ok . Dzisiaj niestety herbatka się nie przyjęła
zapowiada się powtórka z poprzedniej ciąży , w której wymiotowałam przez 5 miesięcy
Jeśli chodzi o wysypki to od urodzenia cierpię na AZS w dosyc ostrej postaci , wiec większość roku jestem wysypana w mniejszym lub większym natężeniu . W ciąży poprzedniej od poczatku zmiany były bardzo mocno , wyglądałam jak poparzona praktycznie na całym ciele , do tego rany się sączyły i lekarze zdecydowali o położeniu mnie na półtora tyg do szpitala zeby jakoś na tym zapanować . Po wyjściu skóra nie była tak zagoniona ale zmagałam się z mocnymi zmianami bez leków jeszcze przez rok po ciąży ( karmiłam ). W tej ciąży nie obyło się również bez zaostrzenia , już raz na pogotowiu wylądowałam , zaatakowało mi strasznie oczy , ale w tum momencie mimo dosyć mocnych zmian mam skore pod kontrola i wiem jak sobie ulżyć . Taka moja uroda.
Mnie tez brzuch pobolewa podobno to normalne
Ja dzisiaj mam potworny dzień, nie wiem czy ciśnienie czy kolejna ciąża da mi po prostu popalić .
Hej, ja też mam AZS tylko mi się ujawniło po poprzedniej ciąży ale tylko na dłoniach. Teraz widze że przenosi się na twarz i dekolt, nie byłam jeszcze u dermatologa wiec pytam ciebie, co ci pomaga? Co możemy brać? Syn też ma AZS i do tej pory zaleczałam sie jego kosmetykami, ale nie wiem co mi wolno, zwłaszcza ze stosowałam też sterydy..
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom