Sierpniowe Mamy 2018

[mamaleosia]

Monika , trzymam mocno kciuki zeby było dobrze [emoji1317][emoji1317][emoji1317]i mocno w to wierze .

Mnie dzisiaj od rana złapały wymioty , mdłości mam już jakiś czas ale cieszyłam się ze nie wymiotów , wypiłam rano herbatkę i było Ok . Dzisiaj niestety herbatka się nie przyjęła zapowiada się powtórka z poprzedniej ciąży , w której wymiotowałam przez 5 miesięcy

Jeśli chodzi o wysypki to od urodzenia cierpię na AZS w dosyc ostrej postaci , wiec większość roku jestem wysypana w mniejszym lub większym natężeniu . W ciąży poprzedniej od poczatku zmiany były bardzo mocno , wyglądałam jak poparzona praktycznie na całym ciele , do tego rany się sączyły i lekarze zdecydowali o położeniu mnie na półtora tyg do szpitala zeby jakoś na tym zapanować . Po wyjściu skóra nie była tak zagoniona ale zmagałam się z mocnymi zmianami bez leków jeszcze przez rok po ciąży ( karmiłam ). W tej ciąży nie obyło się również bez zaostrzenia , już raz na pogotowiu wylądowałam , zaatakowało mi strasznie oczy , ale w tum momencie mimo dosyć mocnych zmian mam skore pod kontrola i wiem jak sobie ulżyć . Taka moja uroda.

Mnie tez brzuch pobolewa podobno to normalne

Ja dzisiaj mam potworny dzień, nie wiem czy ciśnienie czy kolejna ciąża da mi po prostu popalić .
Hej, ja też mam AZS tylko mi się ujawniło po poprzedniej ciąży ale tylko na dłoniach. Teraz widze że przenosi się na twarz i dekolt, nie byłam jeszcze u dermatologa wiec pytam ciebie, co ci pomaga? Co możemy brać? Syn też ma AZS i do tej pory zaleczałam sie jego kosmetykami, ale nie wiem co mi wolno, zwłaszcza ze stosowałam też sterydy..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[monia_l]

@monia_l jak dziś? Był już obchod?
@Karokao gdy pracowałam w przychodni to w przypadku krwawien kazali nie robić moczu.

obchod bedzie ok 9 przed 6 pobrali mi krew wiec na obchodzie bedzie juz cos wiadomo.

 

[Estaa]

Cześć laseczki!!! Mam zagadnienie... Mój nowy lekarz dał mi skierowanie tylko na morfologie, ogólne badanie moczu i glukozę. Twierdzi, że reszta nie jest do niczego obecnie potrzebna. jak uważacie? Po waszych wpisach wnioskuję, że macie tych badań więcej. A ja nawet grupy krwi nie znam

Oj ja tych badań to dostałam do zrobienia całą masę... na toksoplazmozę, choroby weneryczne, HIV, no i własnie grupa krwi....
Pozdrowionka

 

[Estaa]

obchod bedzie ok 9 przed 6 pobrali mi krew wiec na obchodzie bedzie juz cos wiadomo.

Wszystkie trzymamy kciuki za Ciebie....

 

[KatiNails]

Pierwsza wizyte mam we wtorek o 17.30 ale jakoś tak podświadomie czuje że będzie dobrze jak Wy się czujecie? Ja jestem ciągle głodna ale nie mogę patrzeć na jedzenie...czytalam forum od początku i któraś z Was napisala że je ziemniaki ż masłem i tak jadłam przez 2 dni na śniadanie, obiad i kolację ale już nawet na to nie mogę patrzeć. Mam nadzieję że po 1 trymestrze wszystko się zmieni

Haha ja [emoji23] aluralnie jem tylko suche przekąski, warzywa i owoce [emoji23] mięso nie przechodzi przez moje gardło [emoji23] ale w pierwszej ciąży miałam podobnie [emoji23]

 

[sorenlorenson]

@Panikara87 ja co wizytę dostaje jakiś badania też miałam cukier, tarczyce, przeciwciała, toxo, różyczkę, hcv, hiv itp. w pierwszej ciąży niektórych badań nie robiłam teraz mam inne zestawy
@monia_I trzymamy kciuki daj znać jak będzie cos wiadomo
Ja właśnie zbieram się do lekarza z córką bo chyba ma jednak jakiegoś grypowego wirusa zaczął jej się katar i gorączka już 3 dzień a ja muszę dzisiaj być w pracy bo mam ludzi umówionych i mąż też ma nawalke, dobrze że mamy babcię która przeszła na emeryturę i zawsze chętna zająć się dzieciakami

 

[megalija]

chyba mi zapachy zaczynają przeszkadzać... Dziś w metrze myślałam że rzygnę bo ktoś się mocno wyperfumował. I nie był do odstręczający zapach tylko po prostu za mocno go czułam. Potem w autobusie to samo :/ Jak u Was z tym zagadnieniem?

 

[czarna_jagoda]

obchod bedzie ok 9 przed 6 pobrali mi krew wiec na obchodzie bedzie juz cos wiadomo.

Trzymam kciuki za dobre wieści.

 

[Deleted member 178340]

chyba mi zapachy zaczynają przeszkadzać... Dziś w metrze myślałam że rzygnę bo ktoś się mocno wyperfumował. I nie był do odstręczający zapach tylko po prostu za mocno go czułam. Potem w autobusie to samo :/ Jak u Was z tym zagadnieniem?

Od samego początku ciąży nawet gdy jeszcze o niej nie wiedziałam miałam już ten objaw. Zaczęło się od perfum kobiet, które nie dość, że normalnie dla mnie śmierdzą (toleruje tylko słodkie lub owocowe zapachy) to raptem były jeszcze bardziej nie do zniesienia. Podobnie było z papierosami. Od ich odoru zaczynałam się dusić a śmierdzieli omijałam szerokim łukiem. Od tamtego czasu przeszkadza mi większość zapachów, więc apaszka która pachnie moimi perfumami lub płynem do płukania jest moim nie dołącznym elementem. [emoji14]

 

[Estaa]

chyba mi zapachy zaczynają przeszkadzać... Dziś w metrze myślałam że rzygnę bo ktoś się mocno wyperfumował. I nie był do odstręczający zapach tylko po prostu za mocno go czułam. Potem w autobusie to samo :/ Jak u Was z tym zagadnieniem?

Mi śmierdzą gofry jak mój mąż je piecze ;d buhahahahahaha