reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Hej. Byłam dziś na wizycie i moja ciąża rośnie jak na sterydach :o Na pierwszej wizycie TP według usg 4.08.18 na kolejnej termin przesunął się na 31.07.18 dziś byłam znów odebrać wyniki i lekarka przy okazji zrobiła usg termin według usg 28.07.18
1513942810-4f7a9a239f047e4b-aaaaaa.jpeg



zud3skjojuq7tn9p.png

ex2bx1hpoj7aj9ys.png

f2wli09kyusy3ndi.png
 
Dziewczyny zrobiłam. Po 4 dniach 984, czyli wzrost ale tylko o 100% od poniedziałku... co myślicie? Boję się żeby przez święta coś się nie wydarzyło...
 
Late92 - to faktycznie nieźle rośnie! Żeby się zaraz nie okazało, że masz termin na czerwiec! :D


Dziewczyny to my decydujemy co jest na forum. Rozumiem, że część osób ma trudne sytuacje i będą o nich pisać bo potrzebują wsparcia, też po to jest forum. Ale nie zniechęcajcie się i piszcie o sobie :* a te smutniejsze wątki może pomijajcie? Może da się tak, żeby każdy znalazł coś dla siebie.
 
Hej. Byłam dziś na wizycie i moja ciąża rośnie jak na sterydach :o Na pierwszej wizycie TP według usg 4.08.18 na kolejnej termin przesunął się na 31.07.18 dziś byłam znów odebrać wyniki i lekarka przy okazji zrobiła usg termin według usg 28.07.18
1513942810-4f7a9a239f047e4b-aaaaaa.jpeg



zud3skjojuq7tn9p.png

ex2bx1hpoj7aj9ys.png

f2wli09kyusy3ndi.png
Ja swoją pierwszą ciążę z Om miałam na 29.11, z pierwszego USG 28.11 ( i faktycznie tak urodziłam). połówkowe USG 20.11, a ostatnie w 32 tc - 16.11 więc patrząc po mnie im starszy płód tym w zależności od genetyki się rozwija :) jeżeli rodzice wyżsi albo dziadkowie to duże prawdopodobieństwo, że i dziecko będzie większe a co za tym idzie każde USG będzie Ci pokazywało coraz to wcześniejszą datę :D Ale fakt dobrze, że się rozwija tak ekspresowo :) Trzymaj się cieplutko
 
Ja swoją pierwszą ciążę z Om miałam na 29.11, z pierwszego USG 28.11 ( i faktycznie tak urodziłam). połówkowe USG 20.11, a ostatnie w 32 tc - 16.11 więc patrząc po mnie im starszy płód tym w zależności od genetyki się rozwija :) jeżeli rodzice wyżsi albo dziadkowie to duże prawdopodobieństwo, że i dziecko będzie większe a co za tym idzie każde USG będzie Ci pokazywało coraz to wcześniejszą datę :D Ale fakt dobrze, że się rozwija tak ekspresowo :) Trzymaj się cieplutko
Myślę że miałam bardzo szybko dni płodne. Stąd ciaza i taki wynik usg :) Ja jestem niska.. całe 160 cm [emoji14] mąż też średni jakieś 178 :-)

zud3skjojuq7tn9p.png

ex2bx1hpoj7aj9ys.png

f2wli09kyusy3ndi.png
 
Late92 - to faktycznie nieźle rośnie! Żeby się zaraz nie okazało, że masz termin na czerwiec! :D


Dziewczyny to my decydujemy co jest na forum. Rozumiem, że część osób ma trudne sytuacje i będą o nich pisać bo potrzebują wsparcia, też po to jest forum. Ale nie zniechęcajcie się i piszcie o sobie :* a te smutniejsze wątki może pomijajcie? Może da się tak, żeby każdy znalazł coś dla siebie.
A czemu smutniejsze wątki mają być pomijane? [emoji27]

8une3e3kck8m6mea.png
 
A czemu smutniejsze wątki mają być pomijane? [emoji27]

8une3e3kck8m6mea.png
Oj, nie miałam na myśli nic złego. Chodzi tylko o to, że niektóre dziewczyny zaczynają się chyba czuć tu źle dlatego, że pojawiają się tematy sprawdzania bety, prawidłowego jej wzrostu itd. To pewnie jest stresujące. Chodziło mi tylko o to żeby po prostu nie interesujący kogoś wątek pominąć, w znaczeniu nie czytać, nie martwić się, ale może nie opuszczać grupę. Absolutnie nie chodzi mi o globalne ignorowanie tych smutniejszych treści, ale o to, że możemy też pisać co u nas nawet jeśli nie sprawdzałyśmy sobie dziś bety i nie mamy jej do porównania, czujemy się dobrze itd, bo te rzeczy przecież się nie wykluczają, co nie? Ciągle tu czytam, że 'każda ciąża jest inna'. Myślę, że mamy przed sobą wiele wspólnych tematów, a jak już ktoś powiedział im nas więcej tym lepiej.
 
Oj, nie miałam na myśli nic złego. Chodzi tylko o to, że niektóre dziewczyny zaczynają się chyba czuć tu źle dlatego, że pojawiają się tematy sprawdzania bety, prawidłowego jej wzrostu itd. To pewnie jest stresujące. Chodziło mi tylko o to żeby po prostu nie interesujący kogoś wątek pominąć, w znaczeniu nie czytać, nie martwić się, ale może nie opuszczać grupę. Absolutnie nie chodzi mi o globalne ignorowanie tych smutniejszych treści, ale o to, że możemy też pisać co u nas nawet jeśli nie sprawdzałyśmy sobie dziś bety i nie mamy jej do porównania, czujemy się dobrze itd, bo te rzeczy przecież się nie wykluczają, co nie? Ciągle tu czytam, że 'każda ciąża jest inna'. Myślę, że mamy przed sobą wiele wspólnych tematów, a jak już ktoś powiedział im nas więcej tym lepiej.
Oki, musiałam źle zrozumieć :)

Ja czytam wszystkie wypowiedzi tu, ale nie odnoszę ich do siebie. Wiem, że co ma być, to będzie, po prostu, a bardziej sobie i nie tylko pomogę, nie denerwując się :)

Wszystkim dziewczynom, którym cieżko, ślę przutulaka! Każda z nas ma jakiś bagaż doświadczeń, który nam ciąży. Ale dzięki temu jesteśmy tylko silniejsze :)

Bo nawet jak nie jest źle, to w tym morzu hormonów może wydawać się, że nie jest dobrze :)

Idę gotować żurek, bo mam meeeega smaka :)

Macie już jakieś smaczki? :D

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Ja swoją drogą mogłam nie napisać zrozumiale o co mi chodzi. Podsumowując - Mam nadzieje, że jest tu miejsce dla każdej z nas :*
Mam to szczęście, że (póki co) się nie martwię i choć poruszają mnie Wasze smutki i problemy to nie przenoszę ich na siebie. Wiem, że nie każdy ma ten spokój w sobie dlatego rozumiem, że może się poczuć niekomfortowo.

Colorado1989 - "Każda z nas ma jakiś bagaż doświadczeń, który nam ciąży." - heheheh, :)

U mnie smaków jeszcze nie ma. Ale jak mówisz o tym żurku to jakoś tak chyba bym zjadła :D
 
Do góry