reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
A jak jest w pracy na popołudniówki? [emoji16]

To kąpiemy o 12 w południe [emoji5] wiem, że to może zaburzyć jej rytm, ale sama wole tego nie robić. Chyba, że zobaczę po tym tygodniu, że rozregulowały ją te pory wczesne to zamówimy taki leżak do wanienki i będę wtedy mogła spróbować sama [emoji85]
 
No i super :)
Ja to podziwiam Was, że kąpiecie maluszki same. Ja się boje sama dlatego robimy to z moim wspólnie, on trzyma ją na ręce w wanience, a ja myje [emoji16]

A spróbuj złapać jedną ręką pod plecki i pachę może sama też dasz radę :) nie nalewaj wody tyle by maluszek się nie unosił pupą to osiądzie na dnie i aż tak się wiercić nie będzie :) Ja np boję się ją odwracac w trakcie kąpieli na brzuszek bo raz ją poddusilam :( więc dopóki nie siada sama plecy myję jakoś takoś :)
 
To samo i u nas tylko ze caly czas mamy debridat do tego gastrotus baby i narazie dajemy rade. I do tego nutramigen. Corka moja miala taki sam refluks i przyjmowala gasprid przez dluzszy czas z przerwami. Tylko on strasznie silny i niby dziala na serce. U Lenki tylko to na nia dzialalo. A moze sprobuj jeszcze gastrotuss wlasnie moze on cos pomoze. Wiem ze to strasznie uciazliwe i czlowiek sie boi bo jak sie nie odbije to moze sie zachlysnac.
Dziękuję za info, gasprid u nas odpada bo Ala ma wadę serca ale spróbuję ten gastrotuss. Jesli chodzi o uciążliwość to jak uśnie to ja jeszcze ją pilnuje nawet w nocy tak do godziny, czasem krócej aż złapie ten mocny sen. Teraz już jest lepiej ale po urodzeniu to prawie nie spałam bo bałam się że się zachłyśnie.
 
To kąpiemy o 12 w południe [emoji5] wiem, że to może zaburzyć jej rytm, ale sama wole tego nie robić. Chyba, że zobaczę po tym tygodniu, że rozregulowały ją te pory wczesne to zamówimy taki leżak do wanienki i będę wtedy mogła spróbować sama [emoji85]
Nie no, kto powiedział, że dziecko musi być kąpane wieczorem ;) jeśli tylko jej to wszystko jedno, to spoko :)
 
A spróbuj złapać jedną ręką pod plecki i pachę może sama też dasz radę :) nie nalewaj wody tyle by maluszek się nie unosił pupą to osiądzie na dnie i aż tak się wiercić nie będzie :) Ja np boję się ją odwracac w trakcie kąpieli na brzuszek bo raz ją poddusilam :( więc dopóki nie siada sama plecy myję jakoś takoś :)
Ja na brzuszku też jej nie kładę. Moja mama mi pokazywała ale jednak się boje.
Trzymam tylko pod główkę i "zamykam" uszka. A pupa i nóżki swobodnie sobie leżą :)
 
reklama
Do góry