reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
U nas jest to samo, rano charczenie, chlubotanie w nosku, wpuszczamy wodę morską w aerozolu odciagamy aspiratorem i potem znów po odciagnieciu smarkow wpuszczamy wodę morską żeby nawilzyć nosek i po "katarze" wygląda to na suche powietrze, pojawia się tylko rano.

Dziś byliśmy na szczepieniu:6w1+pneumokoki, Laura uśmiechala się do lekarki przy badaniu (szok) i przy krótki krzyk był tylko przy wkłuciach, po 5 minutach usunęła:) także ulga!

Co najważniejsze zmagamy się od 2 tygodni z małym przybieraniem małej na wadze i tu uwaga przez ostatni tydzień przybierala 40 g dziennie :O:) normalnie radość. Co pomogło!? 2×dziennie fem**tiker, napar z włoskiego kopru, anyzu i melisy (to już mniej regularnie ;)) i odciaganie mleka w nocy i dokarmianie wieczorem tym sciagnietym mlekiem.

Dziś mamy 9 rocznicę rozpoczęcia naszej wspólnej przygody życiowej - i waga małej to nasz największy prezent, cieszymy się jak dzieci, bo nie chcieliśmy mm (nie urazajac mam, które karmią mm, my po prostu chcieliśmy kp, a położna już mocno sugerowala żeby zacząć dokarmiac mm)

Pozdrawiamy :)
Cieszę się, że Laura tak ładnie przybiera:)
 
Fajnie się ubralas :D granatowa torebka do spodni , to futerko [emoji173]️ ja też muszę wygrzebać zimowe rzeczy i skoczyć po jakaś kurtkę do sklepu :p

Dzięki kochana [emoji5] ale masakra z tym ubieraniem się na zewnątrz, mam już strategie i malutka na końcu ubieram żeby się nie denerwowała, bo wtedy po spacerze będzie. A ja zawsze pierwsza ubieram się i po mieszkani chodzę już cała ubrana żeby było łatwiej. Zimą to masakra będzie to wybieranie i szykowanie się na spacer xd

Torebka za 50 zł z sinsay, jeszcze pewnie będą :) teraz odkąd w ciąży chodziłam to polubiłam takie mniejsze torebki :) dużej już w ogóle nie używam.
Spodnie tez z sinsay za 50 zł także mistrz okazji [emoji5] i były różne odcienie tego niebieskiego w takiej cenei właśnie. A kurtkę to mam w sumie tą i druga taka dłuższa za pupę cieplutka ciemnozielona z kapturem i kupiłam tez za grosze, bo 130 zł i raczej na pare lat mi starczy. Teraz tyle wydatków będzie w grudniu, ze nawet nie chce myśleć o ciuchach, bo mam tyle że starczy mi. I tak ciagle w domu prawie siedzę xd
IMG_2207.JPG
 

Załączniki

  • IMG_2207.JPG
    IMG_2207.JPG
    810 KB · Wyświetleń: 340
Jeszcze mam tyle [emoji23]
Zobacz załącznik 910362
Domowy ciucholand [emoji23]

Loooo boziu, oszalałaś kobieto ❣️[emoji86][emoji4] ja jednak patrząc na to ile kupiłam wtedy na wyprawkę małej to stwierdzam, że przesadziłam o 1/3 ciuszków i mam już naukę na następne dziecię żeby kupować mniej na pewno. Ale Ty to pobilas wszelkie rekordy hahha
 
Heh. Mówiłam że mamy podobnie :) ja moim też ograniczam urzadządzacze czasu. Dziś mamy w planach robienie masek :) wystarczy gumka od majtek, sztywny papier i trochę wyobraźni:) takie zabawy najlepsze. Gramy też sporo. Moja starsza córka matematyki nauczyła się grając w karty w tysiąca:) i potrafi nawet z nami wygrać:) te gotowce wszystkie, tablety i zabawki edukacyjne o kant d...y rozbic ;) młodsza zaś ogląda bajki jak ja ćwiczę żebym miała chwilę luzu i spokoju. Także złoty środek to najlepsze rozwiązanie u nas:)
Też zauważyłam jak nieraz piszesz jak co u was wygląda to u nas jest podobnie:)
 
reklama
Pamiętaj ze laktatorem zawsze ściągniesz mniej niż zjada Kornelia, także skoro dziewczyna rośnie i wali kupki;) to znaczy ze mleko jest.
Ty podgrzewasz mleko z piersi? Z tego co się orientuje to mleka się nie podgrzewa bo traci wartości odżywcze ma być po prostu w temp pokojowej.
Z tego co wiem, to mleko do podania powinno mieć temperaturę 36- 37st. Ja też podgrzewam w podgrzewaczu. Zimnego, czy tam po odciągnięciu nie chciał mi pić. [emoji4]
 
Do góry