Sierpniowe Mamy 2018

[gosc12]

Jak widać ty pamiętasz słowo w słowo to co napisała Ola.. [emoji30] Widzisz drzazgę w czyimś oku a w swoim belki nie widzisz kochana.

Pamiętam bo pisała wiecznie tylko o niechęci swojego partnera do stosunków z nią i , że musiała go zaciągać do łóżka nawet pisząc smsy od samego rana żeby go przygotować. Tyle mi się z Ola kojarzy. A ze mną kojarzy się Wam nawet to , ile mój facet zarabia, gdzie pracuje, na jakich warunkach wynajmuje mieszkanie, jaki kolor kupki robiła moja córeczka w zeszła środę i ile kilogramów ziemniaków kupiłam wczoraj porażka. Skończ więc się udzielać w moim kierunku

 

[Ewka34]

Nie, nie mam dzieci, ale że każdy głupi wie że takie dziecko nie jest jeszcze gotowe na takie doświadczenia.. Ciekawe jak ty byś zareagowała przykładowo na sytuację gdzie matka stawia 3miesieczne dziecko na nogi, bo chcę i to pokazuje. Pomyślała byś żeby walnęła się w głowę nie?

hmm raczej tak bym nie pomyslala mysle obiektywnie moja droga nikogo nie osadzam po jednym zdaniu wyrwanym z kontekstu..

 

[Biedroneczka10]

Biedna

Luzik, usnął właśnie i się wykąpałam na szybko a teraz coś zjem mam nadzieję uroki rodzicielstwa. Ciekawe tylko że jak ja miałam wychodne to Młody przespał cała moja nieobecność. Chyba jakaś solidarność męska czy jak

 

[miloscwczasachpopkultury]

Coś czuję że chyba tym gównoburze rozpętałam haha

Oj tam oj tam, aż czytam z zaciekawieniem następne posty skoro tyle napisalyscie, a staram się być na bieżąco a tu 80 nowych postów [emoji86][emoji85]

 

[gosc12]

I widzę , że Panie lipcowki są mądrzejsze nawet od Pani doktor z przychodni. Bo o tych biedronkach to akurat ona powiedziała. Więc przy następnej okazji powiem jej , że po prostu jest głupia [emoji16]

 

[karkula309]

To tak jak ja zrobiłaś błąd.. moja w łóżeczku w ogóle nie śpi tylko w ciągu dnia leży i patrzy na karuzele i wtedy mogę coś zrobić, a tak to usypia tylko po jedzeniu pod piersią i tyle.. wiec tez sobie narobiłam nieźle od początku :/ muszę zacząć próbować żeby zasypiała w łóżeczku, nie wiem jak to zrobie. Bo śpi od początku z nami tylko w łóżku i w łóżeczku spała pare razy tylko na brzuszku i w leżaczku jak była malutka to spała. Teraz mamusia nauczyła w łóżku [emoji28]

Przypomina mi się znów jak się upieralas że to jest super bo jest bliskość , że tak jest wygodnie i że wam nie przeszkadza [emoji16] ale przyznałas się że to był jednak błąd i mnie zaskoczyłaś [emoji16]
Próbuj w łóżeczku najpierw głaskać, stać przy niej , może akurat zaśnie

 

[malina_11]

Ale tak teraz bez kłótni. Nie rozumiem co was to obchodzi. Wychowujcie swoje dzieci po swojemu.skoro robicie to tak idealnie.
Nie wtracajcie się w życie innych , tym bardziej , że wasze zdanie nie jest na naszym forum mile widziane.

Pragnę zauważyć że sama wywołałaś tu Olę, a teraz "ból dupy" bo obraziłaś dziewczynę na publicznym forum? Zastanów się troszkę.. Walisz tekstem że co nas interesuje wasze zaje*biste forum. A Ciebie co interesuje czy Olka lubi to czy nie lubi czy ma to w poważaniu!?

 

[Paulana]

Luzik, usnął właśnie i się wykąpałam na szybko a teraz coś zjem mam nadzieję uroki rodzicielstwa. Ciekawe tylko że jak ja miałam wychodne to Młody przespał cała moja nieobecność. Chyba jakaś solidarność męska czy jak

Hehe u mnie podobnie bywa. Ja walczę cały dzień, bawię się i usypiam chodząc godzinami po.mieszkaniu a jak wraca tatuś to moment i śpi, śpi, śpi. Inne dziecko.

 

[karkula309]

Luzik, usnął właśnie i się wykąpałam na szybko a teraz coś zjem mam nadzieję uroki rodzicielstwa. Ciekawe tylko że jak ja miałam wychodne to Młody przespał cała moja nieobecność. Chyba jakaś solidarność męska czy jak

Oni wiedzą , że lepiej się drżeć jak mamusia w domu . Lepiej utuli [emoji16]

 

[Ewka34]

Ja się nie obrażam dziewczyny także luzik [emoji5]
Ja sama się dziwie jak to możliwe, że mi się po tylu dniach nie przetłuszczają. A tez ciagle coś robię, bo tutaj przy małej, tutaj w mieszkaniu obowiązki i non stop latam i się mecze a skora głowy nic i włosy tez [emoji23]

Ja mialam w ciazy super wlosy, mycie raz na tydz.. a teraz.. masakra myje co drugi dzien..