reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Tyle wyrzeczeń a i tak niewiadomo jaki produkt szkodzi :( podziwiam, nie wiem czy ja bym od razu nie odpuściła
Ja nie jem bmk i jajek od miesiąca a wszystkiego innego od 2 tygodni. Walczyłam, ale skoro przy takiej ubogiej diecie dalej go coś podrażnia, to się poddaję.
Trzech lekarzy sugerowało mi, że w przypadku tak silnej alergii powinnam rozważyć przejście na nutramigen. Czasami dla dziecka lepsze będzie takie mleko bo nie będzie miał problemów z jelitkami. Ja starając się niewiadomo jak i tak ciągle dostarczam mu coś co go uczula. Dodatkowo pediatra nie zgadza się na szczepienia kiedy jelita są podrażnione i ciągle mamy je przesuwane.
Już nie wspomnę o mnie, że długo tak nie da się wytrzymać psychicznie i fizycznie. Ważę już 6kg mniej niż przed ciążą, ciągle jestem głodna, łamią mi się paznokcie itp :)
 
reklama
Klaudia doskonale cię rozumiem [emoji23] wiesz że ja raz poszłam na spacer z pomalowanym jedynym okiem ?

Chciałam być " piękna " myślę spróbuję się pomalować. Dziecko zaczęło płakać jak się uspokoił bach do wózka i wyszłam . Dobrze że nikogo nie spotkałam byłoby śmiesznie [emoji23][emoji23]
Haha fajnie :D ja się pomaluje ale wiesz , na szybko puder trochę tuszu , klucze w rękę i szybko po schodach bo placz wiecznie przy ubieraniu .dopiero usypia kawałek za blokiem..
Ale chciałabym w końcu coś zrobić koło siebie ... Nawet się umyć porządnie nie mam siły ..
 
Ja nie jem bmk i jajek od miesiąca a wszystkiego innego od 2 tygodni. Walczyłam, ale skoro przy takiej ubogiej diecie dalej go coś podrażnia, to się poddaję.
Trzech lekarzy sugerowało mi, że w przypadku tak silnej alergii powinnam rozważyć przejście na nutramigen. Czasami dla dziecka lepsze będzie takie mleko bo nie będzie miał problemów z jelitkami. Ja starając się niewiadomo jak i tak ciągle dostarczam mu coś co go uczula. Dodatkowo pediatra nie zgadza się na szczepienia kiedy jelita są podrażnione i ciągle mamy je przesuwane.
Już nie wspomnę o mnie, że długo tak nie da się wytrzymać psychicznie i fizycznie. Ważę już 6kg mniej niż przed ciążą, ciągle jestem głodna, łamią mi się paznokcie itp :)
Dlatego skoro nie podajesz Laktazy a nie jest nic co ma prawo go uczulac...
 
Ja nie jem bmk i jajek od miesiąca a wszystkiego innego od 2 tygodni. Walczyłam, ale skoro przy takiej ubogiej diecie dalej go coś podrażnia, to się poddaję.
Trzech lekarzy sugerowało mi, że w przypadku tak silnej alergii powinnam rozważyć przejście na nutramigen. Czasami dla dziecka lepsze będzie takie mleko bo nie będzie miał problemów z jelitkami. Ja starając się niewiadomo jak i tak ciągle dostarczam mu coś co go uczula. Dodatkowo pediatra nie zgadza się na szczepienia kiedy jelita są podrażnione i ciągle mamy je przesuwane.
Już nie wspomnę o mnie, że długo tak nie da się wytrzymać psychicznie i fizycznie. Ważę już 6kg mniej niż przed ciążą, ciągle jestem głodna, łamią mi się paznokcie itp :)
Masakra. Chciałaś dla dziecka jak najlepiej, widocznie nie zawsze kp to najlepsza opcja. Czasem trzeba wybrać mniejsze "zło". Ty już masz wystarczające niedobory skoro objawy są juz tak widoczne a dziecko mimo wszystko nadal cierpi...
 
Boże mam dziś to samo...im dłużej nie śpi tym jest gorzej... jej się chce spać, brzuch jej nie pozwala, ja padnięta, onacekurzona... No dramat...
Dwa tygodnie takie cudowne dziecko , tylko się śmiała i bawiła. Co prawda ona w dzień praktycznie w ogóle nie śpi , prócz spacerów i wstaje o 4/5 ale cały dzień była super. To jej się odmieniło.. muszę jutro ja dokładnie "przebadać" może ja coś boli, może ucho zawiało, coś może ja ugryzlo. Nie wiem ...
Ona zawsze na takie długie spacery chodziła. Od 2-6 godzin i nigdy nie było problemow..
 
Dlatego skoro nie podajesz Laktazy a nie jest nic co ma prawo go uczulac...
Kasia, nietolerancja laktozy a alergia to przecież co innego. Gdyby u nas była tylko nietolerancja, to nie byłoby poprawy w kupach na tydzień. Tylko byłoby ciągle tak samo skoro przez ten tydzień dostawał laktoze z moim mlekiem. Po drugie nie byłoby takiej szybkiej reakcji na to trochę wołowiny którą zjadłam.
I uczulać może wszystko, nawet ryż czy kukurydza, które niby wydają się bezpieczne
 
Kasia, nietolerancja laktozy a alergia to przecież co innego. Gdyby u nas była tylko nietolerancja, to nie byłoby poprawy w kupach na tydzień. Tylko byłoby ciągle tak samo skoro przez ten tydzień dostawał laktoze z moim mlekiem. Po drugie nie byłoby takiej szybkiej reakcji na to trochę wołowiny którą zjadłam.
I uczulać może wszystko, nawet ryż czy kukurydza, które niby wydają się bezpieczne
Nietolerancja to tak na prawdę alergia która z czasem ustępuje.
Wiesz zrobisz jak uważasz. Ale sprawdzić czy to nie laktoza moim zdaniem nie szkodzi :) Twoje dziecko, Twoja decyzja :*
Ja mogę próbować tylko doradzać :)
 
reklama
Kasia, nietolerancja laktozy a alergia to przecież co innego. Gdyby u nas była tylko nietolerancja, to nie byłoby poprawy w kupach na tydzień. Tylko byłoby ciągle tak samo skoro przez ten tydzień dostawał laktoze z moim mlekiem. Po drugie nie byłoby takiej szybkiej reakcji na to trochę wołowiny którą zjadłam.
I uczulać może wszystko, nawet ryż czy kukurydza, które niby wydają się bezpieczne
A u nas też była poprawa ale nie do końca po odstawieniu bmk. Bo została laktoza. I jakbym z tą laktoza nic nie zrobiła to potem znów mogłoby się zacząć pogarszac.
 
Do góry