Bajunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 230
To mój też potrafi długo sam leżeć i rozglądać się i gaworzyc.Jak jest nakarmiony i ma suchego pampersa to rzadko się drze. Raczej się cieszy i gada do karuzeli. Jak zaczyna marudzić to przychodzę i pogadam chwilę do niego to się śmieje do mnie i gada i mogę znowu na chwilę iść. Oczywiście zdąża się że jest śpiący okropnie to wtedy krzyczy ale ja i tak nie przybiegłam od razu ,a jak przyjdę to próbuje uspokoić smoczkiem jak to nic nie daje to podnosze, uspokajam i odkładam znowu. Niech się uczy sam sobą chwilę zajac przecież nie będę non stop przy nim siedzie a już tym bardziej nosić.
A wiecie to jest ciekawe że lubi słuchać jak czytam książki córce leży sobie wtedy wpatrzony we mnie mam nadzieję że uda nam się zaszczepić w nim miłość do czytania tak jak u córki
Ja córce prawie od urodzenia czytałam przed snem i do tej pory czytam codziennie, nie ma przebacz że mi się nie chce. Chyba że Natalka sama się szybko uśpi. Teraz z małym czytam jak go karmię po kąpaniu albo już poje i leży mi na kolanach na podusi. U nas to już codzienny rytuał jak kąpiel i mycie zębów. Książeczka musi być. Mały już w brzuszku się do tego przyzwyczaił tylko teraz wyraźniej mnie słyszy ☺