reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Zobacz załącznik 899878Zobacz załącznik 899880Zobacz załącznik 899882


Przez moje posty zbankrutujecie hah ale proszę, jeśli któraś z Was już będzie uzupełniała garderobę dla maluszków na rozmiar 68 cm to na smyku fajne ciuszki i mega ceny :) ja mam jeszcze taki bon zniżkowy -20% na ciuchy to chyba po wypłacie Bartka za tydzień przejedziemy się do smyka popatrzeć jakieś jesienne spodenki bluzy dla małej [emoji16]
Od dzisiaj jest 20% rabatu w smyku na ciuszki jak sie zrobi zakupy za min. 119 zł ;)
 
reklama
Mi kazal przyjsc za 4 tyg na bioderka znowu.. ;)
Ja sie czuje jak taka matka polka typowa :/ kwestia psychiki, podejscia ,chyba chodzi troche o moje cialo.. przed ciaza bylam szczupla, a teraz.. znow walcze z boczkami :( wiem ze taki moj typ urody,wroce do pracy to i boczki znikna ;)
Ja też jak matka polka ale raczej psychicznie. Fizycznie doszłam już do siebie na 100% choć chciałabym więcej i myślę by w przyszłym tygodniu trochę zacząć ćwiczyć bo czuje się taka ociezala w tym trybie domowym. Boczki zginą jak tylko wrócisz do właściwego sobie rytmu:*
 
Moja też ma teraz 58 cm ale 5800 a Twoja 4220 matko ale mam pączusia :p

Coś Ty ;) po prostu moja jest o wiele młodsza, w sobotę skończy 7 tygodni :) no i jest wyjątkowo długa z tego co widze jak każda pisze ile jej maleństwo ma kg i cm to moja przybiera tak jak powinna na wadze, bo od wyjścia ze szpitala już 1,4 kg także ok i długa się robi, bo 4 cm urosła :D także Twoja jest w normie, fajna dziewuszka [emoji7][emoji7]
 
Ja też jak matka polka ale raczej psychicznie. Fizycznie doszłam już do siebie na 100% choć chciałabym więcej i myślę by w przyszłym tygodniu trochę zacząć ćwiczyć bo czuje się taka ociezala w tym trybie domowym. Boczki zginą jak tylko wrócisz do właściwego sobie rytmu:*
Dzieki :* ogolnie nie jest zle,ale jednak mi przeszkadzaja.. :/
 
Coś Ty ;) po prostu moja jest o wiele młodsza, w sobotę skończy 7 tygodni :) no i jest wyjątkowo długa z tego co widze jak każda pisze ile jej maleństwo ma kg i cm to moja przybiera tak jak powinna na wadze, bo od wyjścia ze szpitala już 1,4 kg także ok i długa się robi, bo 4 cm urosła :D także Twoja jest w normie, fajna dziewuszka [emoji7][emoji7]
I tak mojego grubaska nikt nie przebije chyba [emoji23] waży myślę ok 5800g i ma ok 61-62cm [emoji16][emoji16][emoji16]
 
Wow no coś ty :o szok że przy takiej wadze używacie jeszcze takich małych ciuszków i pampersów. My pampersów 1 używaliśmy chyba ze 2 tyg tylko
Moja dwa tygodnie temu miała 4800. Teraz nie wiem. Ale jest jakaś nie wymiarowa troche :D 62 za duże , 56 za małe. Jedynie kilka sztuk mi zostało takich pomiędzy. Cały karton już odłożyłam na sprzedaż.
Ostatnio konpleciki takie leginsy + body + opaska / czapeczka. 24 sztuki za 150zl. ResTe też muszę wystawić gdzieś :)
A w jedynkach chodzila cały równy miesiąc :)
 
Dziewczyny my dziś byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry.
Lekarz uznał że Kacper jest wagowo na 2 miesiąc a ma dziś 25 dni. Powiedział że jest przejedzony.
Jego waga urodzeniowa to 3360g, waga w dniu wypisu 3095g a dziś u lekarza 4470g z tym że był ważony w pampersie i ubranku.

Nie kupiliśmy wczoraj tych rurek windi bo nie było w aptece. Lekarz kazał dać czopka viburcol. Daliśmy go o godzinie 14 i cisza. Młody przed chwilą miał płacz jakbyśmy go ze skóry obdzierali. Tak płakał że ciężko mu było oddech złapać. Napina się i kopie nóżkami a wtedy mocno zaciska pośladki.
Ja już nie wiem jak mu pomóc. Masujemy i robimy rowerek a on płacze i płacze.

No i znów się zaczęło..... Ratunku
 
reklama
Do góry