reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Teraz też jest :D

Teraz tak hah
IMG_1110.JPG
IMG_1110.JPG
 

Załączniki

  • IMG_1110.JPG
    IMG_1110.JPG
    611,3 KB · Wyświetleń: 476
reklama
Mi pomaga 10% sól fizjologiczna. Ona najbardziej ziarninuje. Jakbyś sobie polała na ranę i zrobiła okład do wyschnięcia gazy to poczułabys ulgę. Nie wiem tylko czy dostaniesz to bez recepty w aptece bo u nas ciężko. Poproś może ginekologa lub położną. Tylko ważne by była to 10tka. Do tego balsam dr.Szostakowskiego używam. To taki trochę kleisty środek dzięki temu nie schodzi łatwo przy WC.
Dzięki :) Ja psikam octeniseptem. I teraz już z powrotem mi się zagoiła, chyba będzie już spokój. Bo ile można... [emoji14]
 
Dziewczyny ratunku bo ja w histerie wpadam!! Mikroskopijne robaczki w kuchni mam! W szafce gdzie mąką itp. To na pewno nie larwa mola. Może z pół mm to ma. I nawrt nie mam jak zdjęcia zrobić bo to tak małe jest!!! Wiecie co to może być? Skąd się wzięło i jak się tego pozbyć??
Wszystko musisz wywalić i wymyć szafki. Nie ma innej rady.
 
Tylko, zeby tez nie byla z Toba 24h i przebywala z innymi ludźmi czasem, bo wszedzie ja zabierać ze soba bedziesz musiala :) a rozne sa sytuacje w zyciu :)
Dokładnie popieram. Za chwilę Klaudia będziesz chciała wyjść gdzieś sama chociaż na kilka godzin. A jak się mała uzależni od Ciebie to będzie jej potem bardzo trudno z kimś innym zostać. Dla dobra swojego i dziecka daj czasem komuś innemu pobawić małą i uspokoić jak płacze.
 
Dziewczyny pocieszcie mnie, bo odebrałam dzisiaj swój wypis ze szpitala i zmroziło mnie jedno zdanie: "W czasie zabiegu stwierdzono torbiel okołojajowodową jajowodu prawego oraz lewego, które usunięto i przesłano do badania histopatologicznego."
Myślę, że jak by było bardzo źle to by mi powiedzieli, bo tak to do dzisiaj byłam nieświadoma, bo olałam wypis ze szpitala, ale że jutro mam gienia, to pewnie chciałby go zobaczyć... a tam takie rewelacje i że wynik mam sobie jeszcze odebrać... Masakrejszon.

Moje dziewczyny dzisiaj po szczepieniu, marudne, płaczliwe. Pani pediatra piała nad dziewczynkami, pani pielęgniarka też :D Marta waży 5200 a Emilka 4900 :D
Dobrze , że jutro masz tego gina i od razu Ci wyjaśni wszystko.
Zazwyczaj jak wyniki są złe to od razu się kontaktują. Na pewno jest wszystko w porządku.
Ja to się zawsze tych szczepień bałam i przez ten dzień po to skakałam koło małej i obserwowałam czy nic jej się nie dzieje. Zazwyczaj była ospała ale nie marudziła.
A robione miały dziewczyny badanie krwi przed szczepieniem? Mój mały będzie miał.
 
reklama
Do góry