reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
@madziula92 Daj znać Po wizycie :)
Ja jutro pójdę na ktg bo moja gin ma dyżur i kazała przyjść jak nie urodzę :p
Ja po wizycie :) na jego sprzęcie mały waży 3100:) gin mówił mi o olejku rycynowym, żebym jutro rano wypiła:) a jak nie pomoże to w pt mam przyjechac do szpitala i będą wywoływać :)
 

Aaa to to :D
Nie no ona teraz wstała po 2 h spania na łóżku, zmieniłam pampersa, nakarmiłam i śpi w leżaczku pewnie do 17, później spacer do 19, kąpiel i od 20:30-23 będzie jej pora codzienna marudzenia i rozrabiania i dokazywania a później śpi do 3 jak skala także nie jest raczej aż tak wymagającym dzieckiem, a ta jej pora to norma, bo musi się kiedyś zmęczyć :D
 
reklama
Ja dzwoniłam do swojego gina spytać się o to bo też tak mam właśnie że dzień dwa tylko żółty śluz a nagle z pół szklanki krwi się ze mnie ciurkiem wylewa i trwa to ok 5 min. Na szczęście za każdym razem akurat jestem w domu i po prostu siadam na kibelku i czekam aż przestanie. Strach pomyśleć jakby mnie tak poza domem złapało. Gin mówił że tak się dzieje jak jest gospodarka elektrolitowa zaburzona. Tzn za mało piję. I faktycznie zaraz po porodzie to piłam jakieś 4 butelki półtora litrowe wody dziennie a teraz jedną może trochę lepiej. I przez to macica ma problem z obkurczaniem i oczyszczaniem.
Wydaje mi się ze dużo piję 4butelki 0,7 l wody plus ze 2szklanki herbaty, 1szkl kawy zbożowej, szklanka-dwie soku owocowego lub pomidorowego, codziennie zupa bo mam chęć więc ze 4-4,5 l na dobę będzie. Spróbuję jeszcze więcej pić:)
 
Do góry