Bajunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 230
Faceci z reguły nie są zbytnio wylewni. A zazwyczaj jak się oczekuje od nich jakiegoś wsparcia słownego to można się nie doczekać ☺Dziękuję Kochana!muszę z nim dziś tylko pogadać o tym,że miał wspierać...A wczoraj wieczorem pisaliśmy, tzn miał dac znać jak wróci z synem od znajomych jak tam było i w ogole...Ale nie pisał,więc ja zapytałam... A miałam ciężka noc, mała płakała od 22 do 2 chyba,jak nie 3...podejrzewam,że to buraczki i ból brzucha bo śmierdzące baki były...do tego mega bolała mnie głowa i mam okropny nawal pokarmu....i mu się żale, ale niestety nic milszego niż "mam nadzieję,że szybko jej przejdzie" nie był w stanie napisać... żadnego słowa, że podziwia czy coś... No cóż... AaAaaa idę budzić młoda, bo rozerwie mi cycka!!!!!!!!!
Co do badań słuchu to są odbijane fale dźwiękowe od bebenka postaram się tym nie stresować i dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
Ja buraków jem dużo i często i nie widzę żeby małemu coś dolegało. Ale każde dziecko inne. U mnie w szpitalu na obiad dawali mamom karmiącym to chyba ogólnie złe dla maluszków nie są.
Ja do tej pory mam nadprodukcję mleka i jak mały śpi dłużej niż 3 godz to mi cyce chce rozerwać i są twarde jak kamień. Dzisiaj w nocy skończył tydzień ☺ mam nadzieję, że wkrótce mi się to ureguluje bo boję się , żeby jakiegoś zapalenia nie dostać.