Sierpniowe Mamy 2018

[karkula309]

My cała wyprawke ubranek dostaliśmy od mojej siostry i od bratowej. Łóżeczko też dostaliśmy w spadku. A resztę kupiliśmy ale wszystko mamy używane z wyjątkiem wózka i fotelika do samochodu. Jakoś nie miałam parcia na różne "potrzebne" akcesoria i takim oto sposobem z dodatków to mamy tylko przewijak i leżał tiny Love, który Karkula poleciła a tak to żadnych kokonow, baldachimów i ochraniaczy na łóżeczko nie mamy

Leżaczek dla mnie to must have na ten moment [emoji16][emoji16] i przewijak też . Dla mnie to nie dodatek a konieczność .. siki mam tylko na przewijaku i na sobie a tak to miałabym na narożniku [emoji16][emoji16]

 

[Biedroneczka10]

@Karokao gratuluję i ogromnie się cieszę że już tulisz dzieciatko

@Vanilia120 byłam pewna że ty już na porodówce albo już po masakra a skąd one mogą wiedzieć czy Ciebie coś boli czy nie. Dziwne z tym ktg.

@Paulana a co u Ciebie??

A ja trochę pospalam ale wybudzaly mnie skurcze tylko już nie regularne. Na dzisiaj termin z USG to może jeszcze coś się zadzieje chociaż ja jestem padnięta. Czuje jakby mnie coś przejechało a jak wstałam to jak Młody się rusza to już tak mega nisko czuje jakby mi miał wypaść zaraz ehh.

 

[gosc12]

To gdzie przewijasz malutka?

Na łóżku przebieram, przewijam, pielęgnuje po kąpieli przewijak posłużyl za półkę [emoji16]

 

[Paulana]

@Karokao gratuluję i ogromnie się cieszę że już tulisz dzieciatko

@Vanilia120 byłam pewna że ty już na porodówce albo już po masakra a skąd one mogą wiedzieć czy Ciebie coś boli czy nie. Dziwne z tym ktg.

@Paulana a co u Ciebie??

A ja trochę pospalam ale wybudzaly mnie skurcze tylko już nie regularne. Na dzisiaj termin z USG to może jeszcze coś się zadzieje chociaż ja jestem padnięta. Czuje jakby mnie coś przejechało a jak wstałam to jak Młody się rusza to już tak mega nisko czuje jakby mi miał wypaść zaraz ehh.

Niedawno wróciłam ze szpitala. Jestem padnięta. Ktg ok, wszystko ok. Mała baaaaaardzo nisko i ja to czuje, ale rozwarcia brak, skurczy brak Za tydzień na kontrolę jak nic się nie zmieni.
Oj mówię Wam kochane ja się wykończę tym czekaniem

 

[aniaczarnula]

Urodziłam
Laura przyszła na świat o 6:50, 3280g i 56cm [emoji7] jestem zakochana [emoji7]
Co do porodu, o 3 pojechaliśmy do szpitala, godzinę ponad trwały papierki, pózniej badanie, lekarz stwierdził 4cm, powiedział ze pol porodu za mną. Pózniej poszłam na porodówkę, lewatywka itp. O 5:50 odeszły wody a o 6:50 urodziłam [emoji3]
Ogólnie poród szybki ale masakra, bolało strasznie, nie miałam siły w ogole, ale jak wyszła to jak ręka odjął [emoji7]

Gratulacje

 

[Biedroneczka10]

Niedawno wróciłam ze szpitala. Jestem padnięta. Ktg ok, wszystko ok. Mała baaaaaardzo nisko i ja to czuje, ale rozwarcia brak, skurczy brak Za tydzień na kontrolę jak nic się nie zmieni.
Oj mówię Wam kochane ja się wykończę tym czekaniem

Czyli czekamy razem trzymam kciuki żeby skurcze przyszły i żeby szybko poszło.
Dobrze że wszystko w porządku to najważniejsze a urodzić i tak się muszą i to prędzej niż później.

 

[madziula92]

Taki kącik urządziliśmy dla naszego Frania

 

[GorzkaPomarańcza]

Leżaczek dla mnie to must have na ten moment [emoji16][emoji16] i przewijak też . Dla mnie to nie dodatek a konieczność .. siki mam tylko na przewijaku i na sobie a tak to miałabym na narożniku [emoji16][emoji16]

Czesto mu sie zdarzac tak obsikiwac?

 

[martini87]

Rano miałam rozwarcie na luźny palec czyli to było o godzinie 6. Dopiero teraz zostałam przyjęta na oddział.. I nikt mi ponownie nie zbadał szyjki a mówię że mam skurcze co 5 minut...ale one tutaj twierdzą że wymyślam z tymi skurczami bo na ktg nic nie wychodzi i nie wyglądam na taka żeby mnie coś bolało.

Co za szpital, żadnej opieki tam nie ma przylro mi, że tak Cie tam traktują chyba wiesz czy masz skurcze czy nie i czy Cie boli czy nie..

 

[gosc12]

U mamy najlepiej się śpi