Ja szyjkę już 2 tyg temu miałam 10mm miękka i nic, nie oszczędzam sie i porodu nie widać, jutro kolejna wizyta [emoji3]
Ja szyjkę już 2 tyg temu miałam 10mm miękka i nic, nie oszczędzam sie i porodu nie widać, jutro kolejna wizyta [emoji3]
reklama
Ugotowałam sie dzisiaj chyba z 10 razy. Pojechałam z mężem zawieźć teściowa do sanatorium, 100km od nas, klimy nie włączaliśmy żeby sie nie przeziębić i myślałam ze sie rozpłynę.. masakra, ale dałam radę, w drodze powrotnej obiadek, zakupy, ledwo sie wleklam ale ogarnelam [emoji3]
Pózniej mieliśmy plan wskoczyć do basenu żeby sie ochłodzić, mój maz dumny przychodzi: 'chodz do basenu, zrobiłem ci super wodę, spuściłem z kolektorów i jest 33 stopnie’[emoji85] super na dworze 40, woda 33, ochłodziłam sie ze hoho[emoji23] jutro wizyta, mam nadzieje ze po niej cos sie zadzieje [emoji3]
Pózniej mieliśmy plan wskoczyć do basenu żeby sie ochłodzić, mój maz dumny przychodzi: 'chodz do basenu, zrobiłem ci super wodę, spuściłem z kolektorów i jest 33 stopnie’[emoji85] super na dworze 40, woda 33, ochłodziłam sie ze hoho[emoji23] jutro wizyta, mam nadzieje ze po niej cos sie zadzieje [emoji3]
Mikasa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 893
No brałam luteine. W sumie n8e ma co porównywać każda ciąża inna i każdy poród inny. Trzeba cierpliwie czekać na ten moment. Mnie pobolewa podbrzusze dość mocno, kilka kawałków czopa wypadło. Mąż pojechał na piłkę, ja kładę młodego i odpoczywam. Marzy mi się wyspać....No ale to brałaś jakieś leki na to napewno a ja wszystko odstawił już 2 tygodnie temu i skurczy coraz więcej więc jak zejdzie trochę to pewnie pójdzie. Oby
W pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów aż po poniedziałku kiedy zobaczyłam dwie małe czerwone niteczki a w nocy zaczął się poród i we wtorek urodzilam.
Heh. Z tych wszystkich pseudometod to mi ta Pietrucha najbardziej pasujeTaczke natki[emoji23]
lubię zielone ale u siebie nie mam A jakbym miała w sklepie tyle kupić to bankrut na dzień dobry. Swoją drogą pamiętam że razem skladalysmy wniosek o 300zl na wyprawkę
mi dziś przyszłoBiedroneczka10
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2018
- Postów
- 2 358
O też bym się wyspała ale raczej to już się nie uda. Kręgosłup mnie boli tak bardzo w nocy ze nici z wyspanka a jak się Młody urodzi to już wiadomo
Dokładnie każda ciąża inna więc liczę że jednak i mnie się ruszył szybko. Teraz po badaniu chociaż było mega delikatnie pobolewanie i kłuje szyjka.
Ja również jutro
Biedroneczka10
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2018
- Postów
- 2 358
No to słabo, oby u mnie jednak się szybko ruszyło. Córkę rodziłam w 39 TC i właśnie zaczęłam 39 więc może i tym razem się uda
G
gosc12
Gość
Na temat facetów mam identyczne zdanie. Mojego prosić się nie trzeba było, bardziej on mnieAle Ci wasi mezowie dziwni...ostatnia szansa później post 6 tygodni a później już nie będzie tak fajnie bo trzeba myśleć żeby ciąża kolejna nie była.
Właśnie dzisiaj się nawet zastanawiałam nad tym jaka antykoncepcję wybrać po tych 6 tygodniach i mam mieszane uczucia. Nie lubię prezerwatywy a tabletki słyszałam że te przy karmieniu niestety są słabo tolerowane i dużo plamien jest i boli.
Myslalyscie już coś czy tylko ja tak w przód wybiegam?
Nad antykoncepcja też myślałam. Boje się , że tabletka nie zadziała a nie chciałabym być w ciąży zaraz po pierwszym
Mikasa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 893
Ja syna urodziłam w 37+5, A tymczasem jutro 38+1.... kurczę trzymajmy wszystkie za siebie kciukiNo to słabo, oby u mnie jednak się szybko ruszyło. Córkę rodziłam w 39 TC i właśnie zaczęłam 39 więc może i tym razem się uda
:*reklama
Ja już wielokrotnie pisałam... starsza urodzona 38+3, młodsza 37+5.... tymczasem dziś gładko 39tc i poza tym że mnie boli wszystko poza paznokciami i 2 tygodnie temu wypadł kawałek czopa to jakoś tego porodu nie widzę. Jutro wizyta i chyba muszę dopytać o to kiedy u nas się wywołuje z przenoszeniaJa syna urodziłam w 37+5, A tymczasem jutro 38+1.... kurczę trzymajmy wszystkie za siebie kciuki
