reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Myślałam dzisiaj nad tym też. A gdyby zastąpił ta chęć, piwem 0.0% ? Czy to głupi pomysł. Chodzi mi , żeby tak na początek, oszukać trochę głowę. Pomoc specjalisty .. ale w jaki sposób skoro w poniedziałek wyjeżdża :(
Z zycia Ci moge napisac, ze mam kolege po dwoch zaszyciach. Od zakonczenia dzialania drugiej wszywki minal ponad rok. Do tej pory radzil sobie z pomoca piw bezalkoholowych, nawet na weselach mogl nie pic. Zdarzaly sie male wpadki. Od niedawna problem powrocil. Kłopoty w domu sie nawarstwily i wrocil do dobrze znanego sposobu walki ze stresem... oby z Kamilem bylo inaczej, zycze Wam tego. Dlatego pisalam o pomocy specjalisty, silnej woli i o tym jak daleko w to zabrnal.
 
Kardiologicznie wyszło ok. Ale skurcze się rozkręcily. Więc lekarz stwoedzil że dajemy magnez. Jak nie wyciszy to się tniemy.
Ja coś czuję brzuch, ale mam już przeciwbólowe to zaraz przejdzie. Już Pani mi przyniosła Maje. Ale niestety malutka i jeszcze tak odruchu ssania nie ma. Więc ja dokarmia a jak dzisiaj popołudniu wstanę to będziemy ćwiczyć :)
Ja robiłam histerii przed cc [emoji23] ale jak zaraz po wyjęciu z brzucha zaczęła płakać to kamień z serca. Ale jest taka malutka że olaboga.
U mnie najprawdopodobniej duszności byly zwiastunem porodu. Zupełnie inaczej niż Z Aleksem.
 
reklama
Do góry