U nas już po wizycie, szyjka się trochę skróciła, ale nadal jest ok
Mała jest już głową w dół także różnie może być. Dziś 38+2 i ma 3 kg, na wizycie 2 tyg temu było 2,8 kg.
Następnej wizyty już oczywiście nie ma, ale mam zrobić w tym tyg jeszcze krew mocz i to już do szpitala wziąć, a jeśli nic się nie zacznie dziać do terminu to 8 sierpnia zgłosić się do szpitala żeby mnie przebadali dokładnie itd. Bo u mnie to ciężko z tym terminem dokładnym porodu skoro nie miałam okresu pomiędzy tamta ciąża, łyżeczkowaniem a tą teraz.
Widzieliśmy jej buziorka, uśmiechała się. Ale niestety mi nie wydrukował
Płynu owodniowego mam w normie, a nawet idealnie, przepływy i wsio tez
Na poród się nie zapowiada teraz, ale lekarz mówi, że nagle za pare godzin się może coś zacząć dziać, bo takie są uroki końcówki ciąży.
A mój do mnie, ze będzie teraz się codziennie ze mną kochał aż mu opadnie hah xd