martini87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2018
- Postów
- 7 345
Moje też w zaniku czasem sie któraś trochę pokaże ale częściej ich nie ma niż są@martini31 ja juz u stóp nie mam kostek [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moje też w zaniku czasem sie któraś trochę pokaże ale częściej ich nie ma niż są@martini31 ja juz u stóp nie mam kostek [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Przepływy i wszystko inne Ok , tylko nie przybiera na wadze tak jak powinien
Jaaaa a najgorsze, że mam taki apetyt głównie na słodycze a cukier przy badaniu obciążenia glukozą po 2 godzinach miałam w górnej granicy normy więc powinnam się trochę ograniczać ale nie bardzo mi to wychodziCzy ktoś też ma taki wzmożony apetyt jak ja?
Jadłabym i jadła..bez końca a dupa rośnie i brzuch też
Melduję się po wizycie! Dziś 35+0
GBS pobrany i wynik dostanę od gin na następnej wizycie. 30 zł płaciłam więcej niż za wizytę bo tylko miałam pobrane z pochwy. Od razu gin mi powiedziała że jakby wynik wyszedł pozytywny to mam się nie stresować bo antybiotyk i po problemie.
Nie wiem ile ma szyjka ale ujście zamknięte i wszystko tam na dole ok.
Mały ma ułożenie główkowe buźką do mojego kręgosłupa. Waży 2780 gramów więc w 2 tygodnie przybrał 280 g. Pani doktor powiedziała że jednak może być ciut większy niż zakładała więc koło 3,5-3,6 kg. Buźkę tylko troszkę pokazał..chętniej za to eksponował swoje narządy płciowe. Będzie z niego akrobata bo ma nóżkę założoną za główkę i na usg tak śmiesznie było widać paluszki w tej maleńkiej stópce.
Przepływy są w porządku i w sumie tyle. Następną wizytę mam za 3 tygodnie bo gin teraz będzie miała urlop
Podpytałam jeszcze w które dni ma dyżury i mile mnie zaskoczyła bo powiedziała że jakby się coś działo i jechała bym na porodówkę to mam do niej dzwonić to ona wtedy zadzwoni do lekarza który będzie miał dyżur żeby się mną dobrze zajęli.
No spróbuj. Nie możesz tylko zamykać się się Bartka. To nie jest dobre.No w sumie to mam aż jedną hah i chyba się z nią jak będzie czas to po porodzie ugadał żeby wyskoczyć gdziekolwiek, a mała zostanie z tatusiem i wszyscy będą happy [emoji28]
No to super[emoji4] to podobnie te nasze chłopaki przybierają [emoji16]Melduję się po wizycie! Dziś 35+0
GBS pobrany i wynik dostanę od gin na następnej wizycie. 30 zł płaciłam więcej niż za wizytę bo tylko miałam pobrane z pochwy. Od razu gin mi powiedziała że jakby wynik wyszedł pozytywny to mam się nie stresować bo antybiotyk i po problemie.
Nie wiem ile ma szyjka ale ujście zamknięte i wszystko tam na dole ok.
Mały ma ułożenie główkowe buźką do mojego kręgosłupa. Waży 2780 gramów więc w 2 tygodnie przybrał 280 g. Pani doktor powiedziała że jednak może być ciut większy niż zakładała więc koło 3,5-3,6 kg. Buźkę tylko troszkę pokazał..chętniej za to eksponował swoje narządy płciowe. Będzie z niego akrobata bo ma nóżkę założoną za główkę i na usg tak śmiesznie było widać paluszki w tej maleńkiej stópce.
Przepływy są w porządku i w sumie tyle. Następną wizytę mam za 3 tygodnie bo gin teraz będzie miała urlop
Podpytałam jeszcze w które dni ma dyżury i mile mnie zaskoczyła bo powiedziała że jakby się coś działo i jechała bym na porodówkę to mam do niej dzwonić to ona wtedy zadzwoni do lekarza który będzie miał dyżur żeby się mną dobrze zajęli.
Czy ktoś też ma taki wzmożony apetyt jak ja?
Jadłabym i jadła..bez końca a dupa rośnie i brzuch też
Nigdy nie można zamknąć się na chłopa bo co jak nas kopnie w dupe ? [emoji16]No spróbuj. Nie możesz tylko zamykać się się Bartka. To nie jest dobre.
Żaden związek nie przetrwa, jeśli będziesz uzależniała się tylko od jednej osoby[emoji4]No to super[emoji4] to podobnie te nasze chłopaki przybierają [emoji16]
Mi mąż też ostatnio powiedział , że dla niego na razie to że będziemy mieli dziecko to abstrakcja, pomimo że to drugie dziecko to i tak jemu ciężko to ogarnąć dopóki nie weźmie na ręce. Widzę jak dotyka brzuszka to podejrzewam , że myśli o mnie jak o kosmicie z obcym w środku ☺@KatiNails bardzo fajnie napisałaś o tej więzi ojca z dzieckiem. Wczoraj się zastanawiałam czy nam imię nie pasuje do synka czy co bo zawsze mówimy o nim Dzidek i ja i mąż i córka. Dopiero mąż mi uświadomił że zaczniemy mówić po imieniu jak wyjdzie z brzucha bo narazie to jakaś abstrakcja szczególnie dla męża i córki.
I to napewno też wynika z tej więzi która ja już mam a oni pomimo wielkiej radości i tego że się doczekać nie mogą to dopiero będą ja budować.
Ja po badaniu w szpitalu krwawilam z 4 dniPowiedziałaś lekarzowi o tym krwawieniu ? Może coś poruszał a może coś się zaczyna ? Boli Cię brzuch ?
Czyli wszyscy faceci tak mają u nas też mimo że drugie to facet nie ogarnia.Mi mąż też ostatnio powiedział , że dla niego na razie to że będziemy mieli dziecko to abstrakcja, pomimo że to drugie dziecko to i tak jemu ciężko to ogarnąć dopóki nie weźmie na ręce. Widzę jak dotyka brzuszka to podejrzewam , że myśli o mnie jak o kosmicie z obcym w środku ☺