reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja z dnia na dzień coraz mniej sie boje, na fb na tej ogólnej grupie sierpniowych mam codzinnie od początku lipca rodzi sie dzidziuś, wszystko jest dobrze, a jeszcze w maju dziewczyna urodziła w 25tyg, tez mały daje radę. Na tych etapach co my jesteśmy to myśle ze już nie ma sie co bać, tylko czekać [emoji7][emoji7][emoji7]
 
reklama
A ja dostalam wyplate wiec zaraz sie zbieram do pepco. W rossmanie dokupie reszte rzeczy do szpitala i sol do stopek i bede moczyc[emoji7][emoji7][emoji7] cos jeszcze bym zjadla, bo w domu mam zrobione filety z kurczaka ale nie mam na nie ochoty. Moze Macdonald albo cos? :D sama nie wiem na co mam ochotę ale na cos na pewno


My byliśmy na 1,5 h na boisku to mój sobie pograł z kolegami w kosza, teraz jedziemy odebrać w końcu auto od mechanika i później na kebaba i mcflurry jeśli będzie miejsce i mamy od 21:30 fajna akcje, bo pod galeria jest ekran duży i będzie kino samochodowe :) także takie plany na wieczór.

A jutro ogarnie trochę w piwnicy z 30 minut Bartek, zniesiemy już w końcu ten wózek, fotelik dziś do samochodu tez damy żeby nie zagracone było tam u małej i jutro tak z 3-4 h generalne porządki w mieszkaniu, a w niedziele dokończymy sprzątanie i gotowe na przybycie małej. Wisodmo po paru dniach trzeba pozamiatać i kurze podcierać, ale chodzi mi o takie generalne odsuwanie pralki, lodówki, w szafkach wszędzie powycierać dosłownie każdy cm, umyć okna, parapety i wszystko co się da żeby było czyściutko już :)

Dziś chyba zmuszę mojego do seksow, ciekawe czy się uda hahah [emoji5][emoji56]
 
A ja się chyba naszą Ankan zestresowałam dzisiaj bo już 3 razy byłam na 2. Jak pomyślałam , że miałyby mi wody teraz odejść to czuję panikę. Ona ma termin równo ze mną. Eh.. w pierwszej ciąży to nie mogłam się doczekać końca i nic się nie bałam. A teraz.. masakra.. i brzuch mi cały dzień twardnieje.
Ankan mi też stresu dodała bo ja termin na 14.08 a muszę do domu wrócić także oby do niedzieli popołudniu nic się nie działo. Dzisiaj też mi brzuch twardnieje częściej także poleguje a zaraz wezmę prysznic to pewnie się uspokoi.
Cały czas się zastanawiam jak to jest z tymi wodami bo mi przebijali pecherz. Boje się że przeoczenie bo np tylko będą się sączyć.
 
A co do pierogów spróbujcie sandomierskich.
Z serem żółtym i szynka one są.
Ściera się na grubych oczkach ser żółty i wędline (najlepiej jakas tłusta konserwowa), można dodać jakieś przyprawy wg uznania ale ja nie dodaje. Uwielbiam!! Tylko trzeba na świeżo, na ciepło jeść bo jak ser stezeje to już nie to samo.
To są po ruskich moje ulubione Pierogi [emoji7]
Pierwsze słyszę o takich, ale "brzmią" smakowicie [emoji16]
Tak leżę i jedynie chodzę po mieszkaniu. Wolę nie ryzykować. Dzisiaj dotrwalam do skończonego 34 tyg i to jest mój mały sukces :).
No to dobrze, że nie ryzykujesz[emoji4] kolejny tydzień-kolejny sukces[emoji16]
Ja po wizycie juz:) miałam na 18.30:) i mam już w domu skierowane do szpitala na CC dnia 9.08 :)
Dziwne uczucie; )
No to jeszcze chwilę[emoji4] wszystko z maleństwem ok?[emoji16]
 
reklama
Ja dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i mówiła, że jak chce to przyjdzie mi umyć okna. Są takie brudne, że chyba się skusze na jej propozycję. Dzisiaj prawie poleciałam po szmatki jak mi zaświeciło słońce na szybę w Marty pokoju, ale się powstrzymałam, żeby jakiejś biedy nie narobić. Na punkcie czystych okien to mam bzika.
 
Do góry