Zanim do niego poszlam czytalam opinie o nim, negatywy zwlaszcza od kobiet,ktorym prowadzil ciaze. Wtedy sobie myslalam, ze przesadzaja
i dopoki nie poszlam do prywatnego na prenatalne tak mi sie wydawalo. Ten prywatny zupelnie inne podejscie, w ciagu jednej wizyty dowiedzialam sie wiecej niz w czasie 3 wizyt u mojego. Chciałabym tak dobrze sie czuc pod opieka mojego jak Ty u swojego
i.ja bym nie chciala przy porodzie trafic na niego [emoji14] cale szczescie, ze nie mam zadnych problemow i komplikacji, odpukac.