reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Mogła być niestrawność. Ale nie wiem czy pamiętasz. Ja w 21 Tc też wylądowałam w szpitalu tylko z bólem pi lewej stronie. Leżeć się nie dało, siedzieć też nie. Ciężko oddychać. Jak wstałam się zbierac do szpitala to myślałam że z bolu zaraz zacznę wymiotować. Już odruch wymioty miałam. W szpitalu też nic nie znaleźli. Ani ginekolodzy, ani chirurg. Usg całej jamy brzusznej miałam. Badania krwi i moczu ok. Crp ok. Chirurg mówił że najprawdopodobniej mała mi nacisneka na moczowod i zrobił mi się zastój w nerce i stąd ten ból. Cale szczęście jak zaczęłam się ruszać to bez leków przeszło. I już więcej nie wróciło. Ale ból był straszny. O ciąże się nie martwiłam bo mała cały czas się ruszała.

Ja na szczęście też czuję ruchy choć są dość bolesne..ale uparcie mały siedzi po prawej stronie
 
reklama
Ja sie z fb forum wypisałam, tylko mi ciśnienie skakało, każdy wszystko wie najlepiej, jedna ciśnie drugiej i tak w koło Macieju
Przede wszystkim założycielka tej grupy. Pierwsze dziecko a najmadrzejsza. Jakby wszystkie rozumy pozjadala. A najbardziej mi ciśnienie skończyło jak o matkach z depresjami napisała : wariatki. To jej tylko napisałam że życzę jej żeby depresja jej nie dotknęła nigdy i żeby nigdy nikt jej wariatka nie nazwał. I właśnie przez takie jak ona kobiety boją się mówić że mają depresję bo zostaną nazwane waroatkami i potem przez to że zostają z tym same tragedię się dzieją... I matek i dzieci..
 
Przede wszystkim założycielka tej grupy. Pierwsze dziecko a najmadrzejsza. Jakby wszystkie rozumy pozjadala. A najbardziej mi ciśnienie skończyło jak o matkach z depresjami napisała : wariatki. To jej tylko napisałam że życzę jej żeby depresja jej nie dotknęła nigdy i żeby nigdy nikt jej wariatka nie nazwał. I właśnie przez takie jak ona kobiety boją się mówić że mają depresję bo zostaną nazwane waroatkami i potem przez to że zostają z tym same tragedię się dzieją... I matek i dzieci..
Ja się tylko tam raz wdalam w dyskusje... Boże to był dramat, jak mi ciśnienie zeszło tak dałam ,, opuść grupę”
Ja to czuje ze młoda jest teraz w ulubionej pozycji czyli ma nogi na głowie bo ładuje zdrowo po dolnej części brzucha :) lubię jak mnie tak ładuje, bo ja fajnie czuje i nic mnie nie boli tylko brzuch skacze :D jeszcze po żebrach nie dostałam
 
reklama
Do góry