reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Później Was nadrobie kobitki, tylko szybka informacja :)
Jestem po wizycie u gina, szyjka bez zmian, powiedziała że widać, że się oszczędzałam. W związku z tym, że to już 34 tydzień skończony, to mogę się więcej ruszać :) nie szaleć, ale mogę iść na krótki spacer, do biedronki na zakupy itp. Odstawić nospę, zostać tylko przy magnezie :)

Mały waży ok 2500g, znowu wyszedł o 5 dni starszy, więc kawał chłopa.

Natępna wizyta 6 lipca, a kolejna byłaby 23 lipca. Ale ginka powiedziała, że niewiadomo czy jeszcze się spotkamy, bo mogę się już do tego czasu rozpakować [emoji14]
 
reklama
Ja dzisiaj pierwszy raz mam dość upału. 35 st a w domu mam 26 i ledwo żyje. Muszę na 16 pojechać do przedszkola na zakończenie roku baletowego i nie wiem jak dam radę. Może do 15.30 trochę będzie lepiej z tym upałem albo spadnie deszcz.
Mam wyrzuty sumienia że nic w domu nie ogarnęłam więc zaraz coś spróbuję chociaż trochę.

Ja też mam dość..u mnie na mieszkaniu mam 27,5..także jeszcze lepiej ;/
 
Później Was nadrobie kobitki, tylko szybka informacja :)
Jestem po wizycie u gina, szyjka bez zmian, powiedziała że widać, że się oszczędzałam. W związku z tym, że to już 34 tydzień skończony, to mogę się więcej ruszać :) nie szaleć, ale mogę iść na krótki spacer, do biedronki na zakupy itp. Odstawić nospę, zostać tylko przy magnezie :)

Mały waży ok 2500g, znowu wyszedł o 5 dni starszy, więc kawał chłopa.

Natępna wizyta 6 lipca, a kolejna byłaby 23 lipca. Ale ginka powiedziała, że niewiadomo czy jeszcze się spotkamy, bo mogę się już do tego czasu rozpakować [emoji14]
Super wiesci ❤❤❤ i maly jaki duzy ❤❤❤❤
 
Później Was nadrobie kobitki, tylko szybka informacja :)
Jestem po wizycie u gina, szyjka bez zmian, powiedziała że widać, że się oszczędzałam. W związku z tym, że to już 34 tydzień skończony, to mogę się więcej ruszać :) nie szaleć, ale mogę iść na krótki spacer, do biedronki na zakupy itp. Odstawić nospę, zostać tylko przy magnezie :)

Mały waży ok 2500g, znowu wyszedł o 5 dni starszy, więc kawał chłopa.

Natępna wizyta 6 lipca, a kolejna byłaby 23 lipca. Ale ginka powiedziała, że niewiadomo czy jeszcze się spotkamy, bo mogę się już do tego czasu rozpakować [emoji14]
W sensie mogę się rozpakować do tego 23 lipca [emoji14]
 
Ale naprodukowalyscie postów kochane [emoji173]️[emoji5]

My wczoraj super dzień zakończony, spacerek po plazy i relaks. Dziś wstaliśmy po 8, śniadanko, prysznic, później od 10:30 do 12 na plazy z pieskiem. Teraz od 12:30 jesteśmy w Pobierowie, odwiedziliśmy mamę moją, bo tez tu jest na wczasach do Poniedziałku. Właśnie jesteśmy na obiadku. Bartek ma kebab i pepsi, ja wzięłam orandżade rode z PRL taka pyszna i makaron zapiekany penne z kurczakiem i brokułami i sos śmietanowy ;)

Także u nas czas na wyżerkę. Pogoda się popsuła bardzo ;( tzn zimno, bo 17 stopni i deszcz pada. Oby przestało zaniedlugo, bo tak to lipa :(
 
Co powinnam tu wybrać ? Nie wiem za bardzo co było by lepsze ?
Screenshot_2018-06-21-14-01-58-752_com.opera.browser.png

Chodzi o trzeci okres porodu
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-06-21-14-01-58-752_com.opera.browser.png
    Screenshot_2018-06-21-14-01-58-752_com.opera.browser.png
    49,1 KB · Wyświetleń: 226
Nudno.. nic mi sie nie chce,jedynie spac.. boli mnie oko nadal.. trudno mi sie oddycha.. ech..
Leżysz , odpoczywasz ? Włącz sobie wiatrak i może się prześpij. Ja też jeszcze od rana nie wstałam z łóżka. Dopiero zaraz podgrzeje zupę i może zrobię drugie danie. Ale nie chce mi się za bardzo :p
 
A ja poszalalam...dosłownie mówiąc, bo przy tej mojej szyjce coś więcej niż pranie graniczy chyba z chorobą psychiczną... Ale nie mogłam patrzeć na syf, bo była u mnie moja mama z psem jak mąż w delegacji był...I wszędzie pełno klakow i śladów łapek. To odkurzylam powolutku i pozmywalam podlogi lekko... do tego dwie pralki, bo ma teraz lac 4 dni... ale wszystko robilam powolutku i czuje się świetnie. Mam tyle energii,że chętnie bym poszła przebiec 10 km...mam ochotę jeszcze posprzątać łazienkę i szafę u syna...Ale pokaże, żeby szyjka nie zwariowala:)
Nie wiem skąd czerpiesz ta energię ale chętnie się dowiem :D ja jestem nie do życia od 30 tygodnia.. mam nadzieję , że jak mój przyjedzie to się ogarne. Chyba bez niego mi się tak nic nie chce :(
 
reklama
Do góry