reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Polskie prawo chroni kobiety w ciazy w czasie pracy.. jesli da l4 jest chroniona do porodu i pracodawca nie ma prawa jej zwolnic.. po porodzie owszem ale to dostanie macierzynskie z zusu chyba badz mopsu.. i tu napewno sienic nie zmienilo.. moim zdaniem jest glupia ze ciezko pracuje bedac w cia,y i majac swoje prawa.. sorry ale tak mysle..
I tak jak piszesz zwolnic moze przy likwidacji firmy i czyms jeszcze tylko nie pamietam.. chyba dotyczy cos przewinienia pracownika.. wiec nierealne
No też tak sądziłam i dziwne to wszystko dla mnie było. Ale teraz tak siadłam i zaczęłam czytac. I nie wiem skąd wzięła te głupoty.. .a co do dźwigania to tak. Też uważam , że jest głupia i to głupia jak but !
Jedno dziecko poroniła w grudniu. Była by w dwa tygodnie młodszej ciąży ode mnie. I chodzi stresuje się, że coś się może stać od ciężkiej pracy. Już mi się nie chce jej tłumaczyć. Jej życie, jej dziecko. Więc niech sama dorośnie do tego i będzie odpowiedzialna za dziecko. Ja już postanowiłam nie przejmować się wszystkimi dookoła bo później jeszcze mi powiedzą , że się wtrącam.
 
No też tak sądziłam i dziwne to wszystko dla mnie było. Ale teraz tak siadłam i zaczęłam czytac. I nie wiem skąd wzięła te głupoty.. .a co do dźwigania to tak. Też uważam , że jest głupia i to głupia jak but !
Jedno dziecko poroniła w grudniu. Była by w dwa tygodnie młodszej ciąży ode mnie. I chodzi stresuje się, że coś się może stać od ciężkiej pracy. Już mi się nie chce jej tłumaczyć. Jej życie, jej dziecko. Więc niech sama dorośnie do tego i będzie odpowiedzialna za dziecko. Ja już postanowiłam nie przejmować się wszystkimi dookoła bo później jeszcze mi powiedzą , że się wtrącam.
Ja tez mialam ciezka prace fizyczna.. dalam zaswiadczenie i zmienili mi stanowisko na lzejsze.. po miesiacu poszlam na L4.. wolalam nie ryzykowac..
Ogolnie moze byc tak ze ciaza jest mocna,a moze byc i tak, ze slaba.. widac ona musi sie przekonac ,moze wtedy dorosnie.. :/
 
reklama
Do góry