reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
@KatiNails mogłabyś mi udzielić rady zwiazanej z laktatorem ? Wiem , że pisałaś już kiedyś o nich. Ale chcę już tak na serio się wziąć za te ostatnie rzeczy z wyprawki.
I według Ciebie lepszy :
Medela mini elektric.
Medela ręczny dwufazowy.
Nie mam pojęcia który zamówić.. męczę się z tym od lutego. :(
Ja mam ręczny dwufazowy medela Harmony.
I elektryczny medela Swing. Najpierw masz fazę 'masazu' piersi co powoduje napływ pokarmu do piersi i potem dopiero faza odciągania (ustawiasz sobie sama siłę ssania, ta najmocniejsza jest na prawdę mocna i będzie dobra na moje oporne na laktator piersi :) ).
W każdym z nich masz smoczek calma.
Też go kiedyś tu wrzucałam. Składa się z kilku części i dziecko musi tak samo się 'nameczyc' jak przy piersi. Więc nie zaburza odruchu ssania (koszt samego tego smoczka to 50-60zl ).

Link do: Ręczny laktator Harmony

Link do: Elektryczny laktator Swing
 
Ja mam ręczny dwufazowy medela Harmony.
I elektryczny medela Swing. Najpierw masz fazę 'masazu' piersi co powoduje napływ pokarmu do piersi i potem dopiero faza odciągania (ustawiasz sobie sama siłę ssania, ta najmocniejsza jest na prawdę mocna i będzie dobra na moje oporne na laktator piersi :) ).
W każdym z nich masz smoczek calma.
Też go kiedyś tu wrzucałam. Składa się z kilku części i dziecko musi tak samo się 'nameczyc' jak przy piersi. Więc nie zaburza odruchu ssania (koszt samego tego smoczka to 50-60zl ).

Link do: Ręczny laktator Harmony

Link do: Elektryczny laktator Swing
Ogólnie ręczny to jest jak chcesz okazjonalnie korzystać z laktatora. Ja ogólnie nastawiam się że niestety mogę mieć problemy jak z synem przy kp i potrzebuje porządnego mocnego sprzętu który mi pomoże laktację rozkręcić najbardziej jak się da.
 
Mam głupie pytanie i to bardzo ..:D jutro idę na pobranie krwi i oddac mocz , robię to co miesiąc i zapomniałam gdzie mam podpisać pojemnik(imię nazwisko) czy na przykrywkę od pojemnika czy gdzieś z boku ? Czy to bez różnicy... Takie mam zaćmienie ..:( :D
 
Mam głupie pytanie i to bardzo ..:D jutro idę na pobranie krwi i oddac mocz , robię to co miesiąc i zapomniałam gdzie mam podpisać pojemnik(imię nazwisko) czy na przykrywkę od pojemnika czy gdzieś z boku ? Czy to bez różnicy... Takie mam zaćmienie ..:( :D
U nas dają naklejki z numerem zlecenia i przykleja się na zakrętkę
 
A u mnie dzisiaj tak do terminu z om ;)
Screenshot_20180610-190501.png
 

Załączniki

  • Screenshot_20180610-190501.png
    Screenshot_20180610-190501.png
    52 KB · Wyświetleń: 370
Witam Was serdecznie po moim wyjazdowym weekendzie. Jestem umachana podrozowaniem i przeszczesliwa że wyśpię się dziś we własnym łóżku;)
Zrobiliśmy wczoraj i dziś łącznie jakieś 700km i mam dość. A w międzyczasie noc nieprzespana na twardej wersalce. No ale było miło. Wczoraj byliśmy w szklarskiej Porębie, dziś na zamku czocha :)
Widziałam że mignal temat o domach. Więc wam powiem że ja nauczona życia w bloku... najpierw małe miasteczko które kocham ale chyba nie chciałabym tam wrócić i mieszkać. Później poznan i również blokowisko ale parki, sporo zieleni. Docenilam możliwości jakie daje duże miasto... wybór liceum, studiów czy nawet wieczornych rozrywek. Teraz wynajmujemy dom pod miastem i mieszka się dobrze choć to nie jest moje miejsce. Takie osiedle nowobogackich domków gdzie ceny gruntu są wyrwane jak z księżyca. Dzialeczki malutkie A mnie marzylby się mały warzywniak, jakas jablonka, maliny... ;)
Jesteśmy od pół roku w posiadaniu działki z tzw przeze mnie ruderką. Działka 10 arów pod miastem, ale mamy 3 minuty spacerem do jeziora. Ruderke chcemy przerobić i rozbudować. Znajdzie się miejsce na męża maly warsztat-on jest mechanikiem i prowadzi firmę aktualnie. Będzie miejsce dla dzieci i dla roślinek, którymi chciałabym się może zawodowo zająć. Zobaczymy kiedy uda się to spelnic ale tam już czuje się jak u siebie. Jest wszystko co mogłabym chcieć A do poznania dobra komunikacja i dwupasmowka blisko domu.
 
reklama
Witam Was serdecznie po moim wyjazdowym weekendzie. Jestem umachana podrozowaniem i przeszczesliwa że wyśpię się dziś we własnym łóżku;)
Zrobiliśmy wczoraj i dziś łącznie jakieś 700km i mam dość. A w międzyczasie noc nieprzespana na twardej wersalce. No ale było miło. Wczoraj byliśmy w szklarskiej Porębie, dziś na zamku czocha :)
Widziałam że mignal temat o domach. Więc wam powiem że ja nauczona życia w bloku... najpierw małe miasteczko które kocham ale chyba nie chciałabym tam wrócić i mieszkać. Później poznan i również blokowisko ale parki, sporo zieleni. Docenilam możliwości jakie daje duże miasto... wybór liceum, studiów czy nawet wieczornych rozrywek. Teraz wynajmujemy dom pod miastem i mieszka się dobrze choć to nie jest moje miejsce. Takie osiedle nowobogackich domków gdzie ceny gruntu są wyrwane jak z księżyca. Dzialeczki malutkie A mnie marzylby się mały warzywniak, jakas jablonka, maliny... ;)
Jesteśmy od pół roku w posiadaniu działki z tzw przeze mnie ruderką. Działka 10 arów pod miastem, ale mamy 3 minuty spacerem do jeziora. Ruderke chcemy przerobić i rozbudować. Znajdzie się miejsce na męża maly warsztat-on jest mechanikiem i prowadzi firmę aktualnie. Będzie miejsce dla dzieci i dla roślinek, którymi chciałabym się może zawodowo zająć. Zobaczymy kiedy uda się to spelnic ale tam już czuje się jak u siebie. Jest wszystko co mogłabym chcieć A do poznania dobra komunikacja i dwupasmowka blisko domu.
No to miło spędziłaś weekend[emoji16] i jakie ładne rejony zwiedziliście[emoji4]
 
Do góry